Alloszczur

[Pyl]

Cegriiz,

[kiara0070]

od czwartku zeszłego tygodnia

[Cegriiz]

Wybaczcie, to się nie doczytałam.

kiara0070, to jest za krótki czas aby szczur ze sklepu zoologicznego się oswoił. Często wynosi to nawet miesiąc lub więcej, dlatego ważne jest aby miał towarzysza tej samej płci.

[halszka77]

mam nadzieję, że dobrze trafiłam z tematem. u siebie szczurki mam ok 2 tyg a one mają ok 6 tyg. ok 2 dni temu jeden ze szczurków (ten bardziej odważny i ciekawski) zaczął popiskiwać. szukałam co to może znaczyć, ale nic na ten temat nie znalazłam i bardzo was proszę o jakąś rade

[ Dodano: Wto Wrz 17, 2013 20:54 ]
mam jeszcze jedno pytanko co do zachowania szczurków, a mianowicie chodzi mi o chowanie się szczurasków pod koszulkę. oswajamy je od ok 2 tyg i jak ich bierzemy na ręce to od razu na ramię lub pod koszulkę właśnie. widać że jeszcze się boją - czy to dlatego właśnie?

[Irsa]

A moje dwie panny Ima i nowa,Czarla,identyczne z wyglądu,tylko różni ace się wiekiem,bardzo często fuczą i nie wiem,dlaczego. Coś musi być tego przyczyną,tylko nie wiem,co.

[limomanka]

Irsa, fuczą na siebie?

[Irsa]

Nie,one nie fuczą na siebie,tylko ogólnie nie na konkretnego szczura,tylko tak sobie fuczą,np.chodzi po półce u góry i fuczy lub jest na dole i fuczy na nic tak jakby. Czy takie fuczenie bez powodu to jakiś znak,czy co?

[angelus]

Irsa, a nie są przeziębione?

[Layla]

Irsa, szczury jeśli fukają to jeden na drugiego. Może twoje są przeziębione?

[Irsa]

Przeziębione nie są,bo je wet oglądał i wszystko jest w porządku.

[limomanka]

Irsa, oglądał czy osłuchiwał? Zresztą z innych Twoich wypowiedzi tak sobie składam (choćby z informacji, że przerywa antybiotyk i każe oddzielać chorego szczura), że nie jest to specjalista od gryzoni...

[Irsa]

Osłuchiwał je,a zresztą panny już mniej fuczą,poza tym on mówi,że po tych pięciu dniach podawania antybiotyków teraz przerwa jest konieczna. Wet jest z lecznicy przy Obr. Wybrzeża bo do Osowej nam jest trochę daleko.

[limomanka]

Irsa, zazwyczaj podaje się antybiotyk minimum tydzień - u nas zazwyczaj 10-14 dni. Oczywiście razem z nim probiotyk. Może chodzi o to, że boi się martwicy po zastrzykach (choć mi się zdarzało robić 10 zastrzyków samej i to bez martwicy, a jakaś szczególnie utalentowana ani doświadczona nie jestem), ale moim zdaniem mógłby spokojnie dać antybiotyk do podawania doustnie, byle zachować ciągłość. Przy tak szybkiej przemianie materii, jaką ma szczur, jest to raczej standardowa procedura.
Ale jeśli chcesz kontynuować dyskusję, przenieśmy się raczej do wątku o leczeniu, bo to zupełnie nie ten temat. I oczywiście musiałabyś wiedzieć, co dostaje ogon.

[Layla]

Off-Topic:

Irsa, weci na Obrońców Wybrzeża nadają się tylko do doraźnej pomocy zwierzęciu, oni się średnio znają na szczurach. Nigdy nie dają zastrzyków do domu. I nie zawsze sami z siebie osłuchują. radzę udać się na do AlterVetu albo na Osową.

[Irsa]

Wet e trzeba zrobić przerwę,bo inaczej topodawanie antybiotyku mogło by zabić szczura,ale jak na razie dzięki niemu Pepin szybko zdrowieje . Uważam,że najważniejsze,żeby dobrze pomógł,a tak się dzieje,dziś Pepin dostał tylko jeden zastrzyk i ponieważ boję się sama mu robić zastrzyki,to ma połknąć pół tabletki antybiotyku jutro. Potem ta trzydniowa przerwa i znowu zastrzyki. Chyba pięć dni z rzędu. W każdym razie widzę poprawę zdrowia u Pepina i to jest najważniejsze.

[ Dodano: Wto Gru 31, 2013 16:55 ]
Chciałam oczywiście powiedzieć,że wet stwierdził,że trzeba zrobić przerwę.