|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Nowotwory mózgu |
Autor |
Wiadomość |
Biała
wieczny student vet
Dołączyła: 31 Gru 2008 Posty: 1642 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Nie Mar 21, 2010 18:33
|
|
|
I nie wiem co robić
Ziu ma rok i 3 mce, problemy zaczęły się po śmierci Szczuni czyli pod koniec stycznia, pod koniec lutego podejrzenie zapalenia mózgu, póżniej guza, póżniej pasożyty ( pogorszenia regularnie (już 7 razy) co piątek wieczorem....
Wczoraj było znów tragicznie nie ma siły głowy utrzymać steryd pomógł jej spać, jeść nie może suchego już bardzo długo, ale mokre jadła do pt chętnie.
Całą noc zupełnie bezwładna, doszły problemy z oddychaniem i podałam dexafort ( taka syt już 3 ci raz, po poprzednich pogorszeniach po 3 dniach wracała do "normy" ) dziś podgryza ogzórka, ok 17-18 zaczęła chodzić, i podjadła ryzyku na mleku, wygląda lepiej.
A pani doktor doradza mi eutanazę, ja nie wiem nie potrafie się z tym pogodzić...nie chce abyście oczywiście za mnie decydowali, chcę tylko wiedzieć, czy to rzeczywiscie wygląda jak guz?? Czy nie "ulżenie" jej będzie tylko przedłużeniem cierpienia?? Czy poczekać jeszcze?? |
_________________
|
|
|
|
|
Szura
Wasza Wyskokowość
Dołączyła: 28 Paź 2007 Posty: 1069 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 11:47
|
|
|
Biała, moim zdaniem samolubnym jest utrzymywać ją przy życiu. Eutanazja to bardzo trudna decyzja, ale czasem konieczna. Przemyśl dobrze i zdecyduj tak, aby potem tego nie żałować. Znasz swoją szczurkę najlepiej i tylko Ty możesz najdokładniej ocenić sytuację. Jeśli wet doradza eutanazję, to raczej jest nieciekawie. Do jakiego weta chodzisz? Może idź do innego i skonsultuj?
Od siebie dodam, że życie nie zawsze jest najwyższą wartością, nie przy ogromie cierpienia - Twoja mała prawdopodobnie naprawdę źle się czuje, pomyśl, czy przedłużanie tego jest ok. |
_________________ Jeśli powstaniesz choć jeden raz więcej niż upadłeś, uda ci się. |
|
|
|
|
Viss [Usunięty]
|
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 12:44
|
|
|
Biała napisał/a: | A pani doktor doradza mi eutanazę | jeśli wet to doradza, to nie ma na co czekać. Musi być naprawdę źle i bez nadziei na poprawę. Usypia sie zwierzę, które nie rokuje poprawy. |
|
|
|
|
Layla
zawieszona
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 8055 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 09:01
Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta |
|
|
Ja zaczynam myśleć o eutanazji, jeśli stan zwierzęcia poprawia się np. tylko po sterydzie i jest to sztuczne podtrzymywanie. Nie czekam, aż szczur przestanie jeść, to znaczy staram się nie czekać. Jeśli wet (sprawdzony) doradza eutanazję, to tym bardziej. |
_________________ KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!
Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|