|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Zamknięty przez: agathe1988 Wto Paź 11, 2016 17:11 |
[Warszawa+] Wrocławskie albinoski - Kruszek i Benek |
Autor |
Wiadomość |
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Maj 18, 2013 00:41 [Warszawa+] Wrocławskie albinoski - Kruszek i Benek
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
1. Liczba szczurów do oddania: szukały 2, teraz już nikt nie szuka
Kruszek (195 g) - kastrat po przejściach zdrowotnych, wymaga domku z dostępem do dobrego weta - pojechał do nowego domku do Supełka
Bernard (245 g) - kastrowany wnęter - pojechał do nowego domku do xiao-he 2. Płeć szczurów: samce
3. Wiek szczurów: ok. 2 miesiące
4. Miasto: Warszawa
5. Możliwość transportu przez właściciela do innych miast: okolice Warszawy, pozostałe miasta z wykorzystaniem forumowego transportu
6. Choroby, które szczury przechodzą/przechodziły:
Kruszek - w wieku ok. 1-1,5 miesiąca pełnoobjawowe ropne zapalenie ucha, ze znacznym skręceniem główki i zatrzymaniem rozwoju, z nawrotem po odstawieniu antybiotyku oraz ogromem martwic po podawanych lekach (obecnie martwic już nie ma, futro odrosło, choć nie do końca) - obecnie nie choruje, wykastrowany
Bernard - lekkie ropne zapalenie ucha (wychwycone we wstępnej fazie), bez widocznych skutków; wnętrostwo - obecnie po kastracji 7. Charakter, usposobienie szczurów:
Kruszek - dość spokojny, choć dziecięco rozrabiający (mimo widocznego skręcenia)
Bernard - aktywny, eksplorujący, mający własne zdanie 8. Stosunek szczurów do człowieka:
Kruszek - uległy, pozwalający robić ze sobą niemal wszystko, uwielbia głaskanie i iskanie po plecach i okolicach uszu
Bernard - wymagający silnej ręki i zdecydowanej osoby - nie gryzie (u Ebi dziabał!), ale dwa razy próbował (bezskutecznie) zasygnalizować swoje zdanie; dość aktywnie wyrywa się jeśli ma chęć na niezaplanowany przeze mnie spacer (np. po podaniu leków) 9. Stosunek do innych szczurów:
Kruszek - był dziecięco zabawowy, ostatnio przeżywa burzę hormonalną, więc reakcje są nieco bardziej samcze; słabszych dominuje bez agresji, silniejszym daje się dominować, choć czasem zaskoczony potrafi narobić wrzasku
Bernard - dominujący, w stosunku do Kruszka nawet nadmiernie uciążliwy (podgryzający, ale nie gryzący) - powinno przejść po kastracji 10. (Jeśli szczury są starsze) Powód oddania: Są u mnie na DT, pochodzą z tego wątku.
11. (Jeśli szczury są młode) Sposób, w jaki doszło do rozmnożenia: -
12. (Jeśli szczury są różnej płci powyżej 4,5 tyg. życia) Czy samce są oddzielone od samiczek: -
13. Dodatkowe akcesoria do oddania razem ze szczurami: Brak.
14. Czy szczury są do oddania razem, czy mogą być rozdzielone: Osobno, bo Bernard już znalazł dom.
15. Wymagania wobec przyszłego właściciela: Serce do ogonów, dobre warunki i - szczególnie w przypadku Kruszka - bardzo dobry wet (sugerowana Warszawa). Umiejętność podawania leków "na siłę".
16. Zdjęcia szczurów:
Kruszek: i Bernard (w kołnierzu ze względu na szwy):
17. Kontakt: Zgłoszenia proszę kierować mailem na adres ratten.mamma@gmail.com z dopiskiem w tytule "Wrocławskie albinoski".
18. Kilka słów o szczurze:
Maluchy po przejściach, mocno łapiące za serducho. Złapały Ebię, złapały i mnie (a podobno nie lubię albinosów ):
Ebia napisał/a: | Kruszek jest cudowny. Zawiązała się między nami nić porozumienia. Każdy, kto kiedyś wziął szczura na ręce i wiedział, że to TEN szczur, zrozumie, kiedy napiszę, że Kruszek jest TYM szczurem. | A ja chyba lubię cholery, bo Bernard nie jest może dla mnie TYM szczurem, ale na pewno TYM diabłem. |
Ostatnio zmieniony przez Pyl Pon Paź 07, 2013 10:37, w całości zmieniany 7 razy |
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Maj 19, 2013 23:28
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
Dodałam zdjęcia chłopaków.
Komu albinoska, komu? |
|
|
|
|
xiao-he
Dołączyła: 14 Sty 2012 Posty: 13
|
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Maj 20, 2013 20:18
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
xiao-he, trudno powiedzieć, bo biedak siedzi sam w dunie i w dodatku w kołnierzu (jutro zdejmujemy). Ale hormony opadają przez parę tygodni, więc jeszcze ma chwilę. Ja tam lubię jego charakterek
Więc pisz na podany adres, im krócej będzie samotny tym lepiej. Tyle, że z dołączeniem do dziewczynek to jeszcze chwilkę będzie trzeba poczekać - niech ze 2 tygodnie od kastracji miną. |
|
|
|
|
xiao-he
Dołączyła: 14 Sty 2012 Posty: 13
|
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Maj 22, 2013 15:03
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
xiao-he, super
Chłopacy po kontroli, Bernard przy okazji już bez szwów i kołnierza. Wszystko jest OK, macalniczo, osłuchowo i usznie czysto. Tylko Bernard sobie wytarł szlaczek na szyi od kołnierza i wydrapał zaschnięty sinlaczek z pyszczka i wygląda jak ufoludek Ale za to dokazuje ile wlezie - nie dawał wczoraj Kruszkowi spokoju, więc niestety dalej siedzą osobno (Kruszek nie radzi sobie w szybkich akcjach i spada z hamaków - pewnie jakby był sprawny to by sobie nie dawał w kaszę dmuchać).
No i dr powiedziała, że Kruszek to spaślak Jest dwa razy większy niż jak przyjechał
A Bernard zaczyna wymieniać futro - już nie jest takim puszkiem. Ma teraz taki ciut dłuższy, młodzieńczy włos. |
|
|
|
|
Starsza Pani
Dołączyła: 23 Mar 2010 Posty: 159
|
Wysłany: Śro Maj 22, 2013 21:56
|
|
|
xiao-he, to dziewczyny dadzą mu popalić. Z tego co pamiętam, są 2 x większe od niego . O ile nie utyły oczywiście ... |
|
|
|
|
Ebia
Dołączyła: 13 Lut 2012 Posty: 2876 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro Maj 22, 2013 22:48
|
|
|
Ja dodam od siebie, że Kruszek pomimo przebytej choroby jest cudowny. Był u mnie tylko kilka dni, ale jak cytowała Pyl, szturmem podbił moje serce.
Dużo w życiu przecierpiał. Zasługuje na dobry, kochający domek, który będzie się o niego troszczył. Jestem pewna, że odwdzięczy się całym sobą |
|
|
|
|
xiao-he
Dołączyła: 14 Sty 2012 Posty: 13
|
|
|
|
|
xiao-he
Dołączyła: 14 Sty 2012 Posty: 13
|
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Maj 23, 2013 19:03
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
xiao-he napisał/a: | No, akieta rozpatrzona i dostałam wiaści że Benio jedzie do mnie | Nie mogło być inaczej |
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Maj 28, 2013 16:33
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
Bernard pojechał dziś do nowego domku
Trochę przy okazji narozrabiał, bo uznał, że siedzenie u Martini w klatce jest nudne, więc poszedł pozwiedzać Ale na szczęście zdążył wrócić zanim trzeba było wyjechać na pociąg
Także bardzo pięknie dziękujemy osobom zaangażowanym w transport malucha i czekamy na wieści od xiao-he.
Natomiast dom dla Kruszka właśnie się krystalizuje - proszę o kciuki. |
_________________ Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB? |
|
|
|
|
limomanka
Dołączyła: 10 Wrz 2012 Posty: 6679 Skąd: Koty na Górnym Śląsku
|
Wysłany: Wto Maj 28, 2013 20:38
Zwierzątka: 2 kocury (Wolfgang i Nutek), ONkowa Masza |
|
|
Pyl, trzymam |
_________________ Dbajmy o pisownię i polskie znaki. Jest różnica, czy ktoś robi "łaskę" czy "laske", czyż nie?
Za Śmiercią Szczurów odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach, Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz Solo, Aria i Sopran |
|
|
|
|
Ebia
Dołączyła: 13 Lut 2012 Posty: 2876 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Maj 28, 2013 23:32
|
|
|
Pyl, masz jakieś zdjęcia Kruszka i Bernarda sprzed wyjazdu? Tęskno mi za nimi, a o Kruszku to już w ogóle prawie codziennie myślę.
Kciuki za najlepszy dla Kruszka domek trzymam mocno i zawsze |
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Maj 28, 2013 23:51
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
Ebia, nie, nie mam Kruszka jeszcze postaram się cyknąć, ale o foty Benka trzeba poprosić domek. |
_________________ Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB? |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|