Przesunięty przez: Karena Pią Sty 29, 2016 20:38 |
Miot K Happy Feet - 28.01.2011 - ponad dwa lata! |
Autor |
Wiadomość |
jolaada
Jola i Ada
Dołączyła: 25 Lip 2011 Posty: 671 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Czw Maj 02, 2013 10:50
Zwierzątka: szczuraski, pies, ryby |
|
|
Mucha321, super, że Komix w dobrej formie. Kirara gorzej wygląda niż się czuje. Lekarka mówi,że to proces gojenia przez ziarninowanie. Musi to potrwać a otwarta rana jest nieestetyczna i tyle. Muszę być twarda jeszcze przez ok tydzień, a później rana zaschnie i będzie bardziej znośna dla nieprzywykłego oka. Póki co myję klatkę- izolatkę jak szalona,biegam z gentamycyną i fioletem na zmianę i staram się nie zaglądać "do szczura" |
_________________ http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=10573 |
|
|
|
|
jolaada
Jola i Ada
Dołączyła: 25 Lip 2011 Posty: 671 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon Maj 06, 2013 11:55
Zwierzątka: szczuraski, pies, ryby |
|
|
Kirara zwariowała. Wspina się jak smarkata po prętach i suficie klatki i wszędzie pędem i biegiem. Na rękach nie usiedzi. Cała jest upaprana z fioletu- my też. Wygląda jak Milka. Smarujemy samą ranę, ale także miejsca po zastrzykach, gdzie porobiły się paskudne strupy. Rzuca się na jedzenie, że strach jej coś w palcach dawać. Ogólnie mamy wrażenie,że nam szczurkę podmieniono |
_________________ http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=10573 |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Maj 06, 2013 13:52
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
jolaada, druga młodość? |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
jolaada
Jola i Ada
Dołączyła: 25 Lip 2011 Posty: 671 Skąd: Tychy
|
|
|
|
|
jolaada
Jola i Ada
Dołączyła: 25 Lip 2011 Posty: 671 Skąd: Tychy
|
|
|
|
|
nimka
Dołączyła: 17 Cze 2011 Posty: 1652 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Maj 15, 2013 11:55
Zwierzątka: Pies, 3 Koty + u rodziców: Kot i Pies |
|
|
AngelsDream napisał/a: |
Babcia: Regenboog of Blue Moon D S beige berkshire - wł. SunRat's - Wrocław nr. rej. IMP/NL09/0219 15.08.2009 - żyje |
nadal żyje?
teraz by miała 3 lata i 9 miesięcy? |
_________________ Nasz wątek: [KLIK] |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Maj 15, 2013 12:33
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
nimka, szczurzyca należała do osoby, która odeszła ze stowarzyszenia.
Trudno będzie dotrzeć do danych na jej temat, chyba że takowe posiada hodowla SunRat's.
Obecnie hodowla Happy Feet jest hodowlą zawieszoną na prośbę hodowcy.
Ja z własnej inicjatywy przygotowałam rozpiskę na temat szczurów z miotu K z tych danych, do których miałam swobodny dostęp. |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
jolaada
Jola i Ada
Dołączyła: 25 Lip 2011 Posty: 671 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Śro Maj 22, 2013 20:55
Zwierzątka: szczuraski, pies, ryby |
|
|
Dziś Kirara wróciła do stada. Nie jest jeszcze w pełni formy ale już jest ok. Dziękuje Wam za wsparcie i obiecuje, że to był ostatni raz |
_________________ http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=10573 |
|
|
|
|
La
Dołączyła: 10 Kwi 2011 Posty: 18 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Maj 28, 2013 15:53
|
|
|
wczoraj zauważyłam u Banelinka jakby niedowład- pełzał na przednich łapkach, byłam o 23 Pod Koniem w łodzi wetka powiedziała, ze to wygląda na jakis problem neurologiczny. Ma też "mocną czkawke"-surcze czy coś..? ale teraz np jest spokojny. Apetyt ma ale na smakołyki, trochę ciężo mu utrzymać jedzonko ale daje rade, z poidełka nie chce pić, włożyłam mu butle ogrzewającą do izolatki. Od wetki dostał : (napisała niewyraźnie ) dexofot? introut? torecan? i mam przyjść jutro.. jak sądzicie co to może być? szperam w topikach ale nie jest łatwo.. |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Maj 28, 2013 16:04
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
La, takie objawy może dawać naprawdę dużo chorób, trudno coś doradzić. |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
La
Dołączyła: 10 Kwi 2011 Posty: 18 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Maj 28, 2013 16:26
|
|
|
tak właśnie myślałam.. jutro zajmie się nim dr. która "podobno" dobrze zna się na szczurach..(miałam z nią tylko raz do czynienia przy ropniu brata Banelinka -Marudera) mam nadzieję, że to tego czasu mu się nie pogorszy. Trzymajcie kciuki ! |
|
|
|
|
La
Dołączyła: 10 Kwi 2011 Posty: 18 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 31, 2013 20:56
|
|
|
W środę byliśmy u wetki, podejrzewa guza przysadki. Raz dziennie ma dostawać KARSIVAN 1/8 tabletki, ale rokowania kiepskie. Dziś mu się pogorszyło, nie ma siły pełzać, głownie śpi, kiepsko je i to tylko "mokre jedzonko" Wczoraj pałaszował ogórka zielonego i sam sobie w łapkach go trzymał, troche nieporadnie, ale dawał rade. Dziś gorzej, kupiłam nutridrinka, muszę zerknąć ile mu tego podawać.Za to dużo pije z poidełka. Jak się nie poprawi to pojadę z nim jutro znowu. Bida mała aż żal patrzeć |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Cze 01, 2013 00:21
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
La, więc może warto wdrożyć leczenie na guza przysadki? |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Cze 01, 2013 00:28
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
La, Karsivan nie leczy guzów przysadki, więc jeśli od środy dostaje i nie ma poprawy to warto zaryzykować podanie leków stricte przysadkowych (np. Galastop, Dostinex lub Bromergon). Czy po lekach, które w środę dostał (m.in. steryd) była poprawa? |
_________________ Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB? |
|
|
|
|
La
Dołączyła: 10 Kwi 2011 Posty: 18 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Cze 01, 2013 11:49
|
|
|
Dzięki za odpowiedzi, jadę z nim na 14tą bo jest bardzo źle, zasugeruje zmianę leków. Po zastrzykach było lepiej, natomiast te tabletki chyba w ogóle nie działają. Zmieniam tych wetów, bo ciągle podpadają, już nie wiem co robić |
|
|
|
|
|