Alloszczur

[Libellee]

Ja miałam wcześniej Pyko 100x54x100, więc po wyjęciu z kartonu ścianek i kuwety Furata wręcz się przeraziłam, że to takie małe ALE: po rozmieszczeniu wszystkich sprzętów i ulokowaniu szczurów szybko stwierdziłam, że Furat jest w sam raz na moje stadko W pykówce 1/3 klatki była wgl nie wykorzystywana przez dziewczyny, i tak siedziały tylko na górze, na jedzenie schodziły jeden poziom niżej, no i do kuwety raz na jakiś czas, ale na 'środku' nigdy się nie zatrzymywały.

Dzięki tym wszystkim plastikowym sprzętom i hamaczkowi klatka jest bardzo funkcjonalnie wyposażona, jej przestrzeń jest wykorzystana niemal w 100%

Wklejam pierwsze zdjęcia: (dokupiony jest przezroczysty tunel i to jasne pietęrko (myślałam, że bedzie ciemne, bo nie ma już tych jasnych, ale nie wymieniam go, podoba mi się )

[Kasik]

Czy ktoś będzie tak dobry i wytłumaczy mi skąd wziąć i jak zamocować kółka do xlki?

[Ninek]

Kasik, najlepiej kupić w budowlanym, z odpowiednim 'mocowaniem'.
XL-ka tak jak tower ma miejsce przygotowane pod kółka?

Mi te 'fabryczne' kółka do towera strzeliły baaardzo szybko, beznadziejnej jakości były - wymieniałam na inne.

[Kasik]

[PACZEK]

Kasik, jeśli w żaden sposób nie chcesz naruszyć konstrukcji klatki bo kółka też można przykleić to myślę że najskuteczniejszy sposobem jest konstrukcja "wózka" .
do dowolnie wykonanego "blatu" lub ramki przykręcasz kółka, wstawiasz klatkę i już.
Oczywiście śruby nie muszą mieć kontaktu z klatką a całość dla osoby niewtajemniczonej rzecz może być niewidoczna to tylko kwestia konstrukcji. Dodatkowa zaleta to to że klatkę można zdjąć a wózek wykorzystać do innych celów, schować "na "później" lu pozbyć się go jak już nam się znudzi

[Ninek]

Kasik, no u mnie na kuwecie były cztery, rozmieszczone na rogach podstawy, kwadratowe wgłębienia, dodatkowo wzmocnione, z miejscem na cztery śrubki, do wkręcenia podstawy kółek

Jeśli tego nie ma, to wg mnie najlepiej zrobić właśnie stelaż - myślałam o tym jak mi sie kółka połamały

[Kasik]

No to ja nie mam żadnego miejsca na śruby, przynajmniej go nie widzę

Stelaż to nienajgorszy pomysł, chociaż jakoś nie mam wizji, jak go zrobić, żeby to ładnie wyglądało i z czego... No i dodatkowo dochodzi koszt płyty... Nie zależy mi na tym, by nie naruszyć kuwety (bo i tak jest przegryziona z jednej strony, więc już jej niewiele zaszkodzi), bardziej chodzi o to, że musiałabym przewiercić dno na wylot, więc po prostu szczochy mogłyby wyciekać przez dziurę No i nie wiem, czy dno wytrzymało by takie obciążenie. A śruba wystawałaby od wewnątrz, szczury mogłyby się uszkodzić. Też wczoraj wpadłam na pomysł przyklejenia I pewnie tak zrobię, bo stelaża montować mi się po prostu nie chce, za dużo zachodu, chociaż faktycznie ładniej i wygodniej. Dzięki za wyjaśnienia

[Pyl]

Ja jeszcze sprawdzę wieczorem, ale chyba mam zalegające oryginalne kółka od towera. Myślę, że będzie je łatwiej umocować w oryginalnych wgłębieniach niż "obce".

[Kasik]

Pyl, dziękuję, ale jak już pisałam mam kuwetę od xlki, a ona nie ma takich wgłębień na kółka (co swoją drogą mnie dziwi - opłaca im się robić dwie prawie identyczne kuwety?? ).

[Ninek]

Kasik, stelaż dałoby rade zrobić z odpowiednich listew. Tak żeby nie był pełny, tylko 'ażurowy'.
Chętnie bym Ci zrobiła, gdybym bliżej miała xD Uwielbiam sie bawić w takie rzeczy
O, może ja do swojej klatki zrobie stelaż na kółka, zamiast montować je do kuwety Mam w niej miejsca na kółka (metalowa kuweta ), ale kuweta jest niebieska co mnie niesamowicie razi i chętnie bym ją zakryła

[Pyl]

Kasik, zrób fotkę tego co masz na narozu od spodu kuwety. Mam dwie kuwety od XLki i to jest dokładnie ta sama kuweta co do Towera, w katalogu to też jeden towar. Tylko to nie jest wglebienie a raczek coś jak kawałek klocka lego, z wypustkami.
I jakby co to się nie narzucam, tylko coś mi nie pasuje

[Kasik]

Ja mam starą kuwetę, z tego co wiem, to jakieś 3-4 lata ma. Proszę, focia Chyba wszystko widać, co trzeba.

Tak, tam można zaobserwować moje kolano, ale jakoś musiałam ponieść tę kobyłę

[Pyl]

Ale kit! No to faktycznie raczej stelaż Ci zostaje. Jak się dorwę do kompa to wyśle Ci namiar na moja "platformę" pod transportery - zrobiłam ja w 10 czy 15 minut, bez wiercenia. Kiedyś wstawialam foty w moim wątku, ale dawno.

[Kasik]

Pyl, a więc jednak! Będę czekać. Dziękuję

EDIT: już sobie znalazłam Skorzystam

[Pyl]

Kasik, ja też już znalazłam
Tylko jedna uwaga - ta rama jest dość elastyczna i ugina się, u mnie pod cięższe "atrakcje" potrzebne były by dodatkowe kółka na dłuższej ściance. Musisz zobaczyć jak w przypadku platformy pod klatkę na mniejszej ramie na kwadracie. Może wystarczy zamontować kółka nie na samym skraju tylko nieco bliżej środka? 10 cm może zrobić różnicę i wyeliminować problem.