Dzikie szczury w mieszkaniu |
Autor |
Wiadomość |
caty
Dołączyła: 30 Sty 2011 Posty: 5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Sty 30, 2011 19:17 Dzikie szczury w mieszkaniu
Zwierzątka: kot, pies, szczurus |
|
|
Chcialabym powitać wszystkich szczurniętych uzytkowników tego sympatycznego FORUM. Jestem tu nowa - skierowano mnie tu z FORUM MIAU . Nie posiadam wlasnego szczura w taki sposób jak Wy, ale jestem zaprzyjaźniona z niezwykle sympatyczną dwójką tych zwierzątek. Oba ogonki wprowadzily się do mojego mieszkania przez dziurę w ścianie ( mieszkam w starej kamienicy ). Poradźcie co dalej. oprocz napisania bajki na ich temat( jestem pisarką ) i dokarmiania nie robię nic. A powinnam ? |
Ostatnio zmieniony przez Anouk Wto Lut 01, 2011 12:39, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Mangusta
ICanHasASnake!
Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 2458
|
Wysłany: Nie Sty 30, 2011 19:28
|
|
|
dzikie szczury masz w domu? uch niedobrze nie powinnaś ich dokarmiać. Dzikie szczury mogą być przyczyną wielkich problemów, przenoszą choroby, mogą zniszczyć sprzęty elektryczne czy zaszkodzić twoim zwierzętom. |
_________________ Gadzinowe: Haribo, Gary; Czterokołowe: Hondziaszek, Granatowa Krowa |
|
|
|
|
Niamey
Zhongguo!
Dołączyła: 09 Sty 2009 Posty: 3537 Skąd: Szanghaj
|
Wysłany: Nie Sty 30, 2011 20:36
|
|
|
hej ho nie wiem co doradzić oprócz ostrożności. Oczywiście dzikie szczury mogą przenosić choroby, ale o ile nie masz małych dzieci albo zwierząt które mogą wejść w kontakt ze szczurami/ich odchodami, to powinno być dobrze. |
_________________ moje szczuraki
Pino*Myszka*Diuna*Zefir*Śmietanka*Lotta*,Migotka*Mimbla*Ponyo*Kikimora*Archa*Bucca*Beren*Itka* |
|
|
|
|
greenfreak
Dołączyła: 12 Kwi 2010 Posty: 329 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie Sty 30, 2011 23:19
Zwierzątka: 2 samiczki, 5 samców |
|
|
Jakby Cię irytowały, to możesz zapytać na SPSie, czy w Twoim rejonie znalazłaby się jakaś żywołapka - w ten sposób można by spróbować się ich pozbyć nie robiąc im krzywdy. |
_________________ Razem z nami: Nyu, Reki, Ricky, Pedro, Forfiter, Mohinder, Gaspar
Tęsknimy: Pippin, Merry, Sapek, Chii, Rin, Niki |
|
|
|
|
caty
Dołączyła: 30 Sty 2011 Posty: 5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Sty 30, 2011 23:49
Zwierzątka: kot, pies, szczurus |
|
|
Nie irytują mnie specjalnie. Ale zabrałam się za zacementowanie dziury. Mam nadzieję, że nie będą mi tego miały za złe . W sumie stały się inspiracją do bajki wcale nie dla dzieci...tyle mojego.
Powoli dojrzewam do doszczurzenia - mój Szczurus jest młodziutki i chyba dobrze mu zrobi towarzystwo. Bardzo chętnie wezmę wtedy zwierzątko od kogoś z Was.
Pozdrawiam i dziękuję za oddźwięk.
Myślę, że będę tu częstym gościem.
[ Dodano: Pon Sty 31, 2011 21:43 ]
Od wczoraj moi goście nie pokazali się. Mam nadzieję, że nic złego się im nie przytrafiło. Są to jedyne szczurusy, jakie zauważyłam w mojej okolicy. Są dość charakterystyczne - większy ma różowy nos, a mniejszy chyba jakąś wadę zgryzu - bo śmiesznie wystają mu ząbki. Dlatego zapamiętałam. |
|
|
|
|
furburger
bez kija nie podchodź
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 30 Gru 2010 Posty: 1222 Skąd: Kudowa-Zdrój
|
Wysłany: Sob Lut 05, 2011 23:37
|
|
|
caty, Nawet bardzo dobrze zrobi mu towarzystwo a tu na forum jest bardzo dużo szczurów szukających domu |
_________________ Ferdek, Boczek, Paździoch
Alfred [*] Manfred [*] Bolesław [*] Kayomi [*] Księżniczka [*] Perła [*]
Fruburgerwe stadko |
|
|
|
|
caty
Dołączyła: 30 Sty 2011 Posty: 5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Lut 06, 2011 01:25
Zwierzątka: kot, pies, szczurus |
|
|
Marzy mi się łagodny, proludzki szczurus... |
|
|
|
|
furburger
bez kija nie podchodź
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 30 Gru 2010 Posty: 1222 Skąd: Kudowa-Zdrój
|
Wysłany: Nie Lut 06, 2011 01:27
|
|
|
W dobrych hodowlach znajdziesz oswojone szczurki, wystarczy trochę się rozejrzeć po forum |
_________________ Ferdek, Boczek, Paździoch
Alfred [*] Manfred [*] Bolesław [*] Kayomi [*] Księżniczka [*] Perła [*]
Fruburgerwe stadko |
|
|
|
|
Niamey
Zhongguo!
Dołączyła: 09 Sty 2009 Posty: 3537 Skąd: Szanghaj
|
Wysłany: Nie Lut 06, 2011 02:13
|
|
|
caty napisał/a: | Marzy mi się łagodny, proludzki szczurus... | w takim razie powinnaś zapisać się na miot w hodowli rodowodowej albo wziąć malucha od jakiejś odpowiedzialej osoby opiekującej się miotem wpadkowym |
_________________ moje szczuraki
Pino*Myszka*Diuna*Zefir*Śmietanka*Lotta*,Migotka*Mimbla*Ponyo*Kikimora*Archa*Bucca*Beren*Itka* |
|
|
|
|
caty
Dołączyła: 30 Sty 2011 Posty: 5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Lut 13, 2011 20:03
Zwierzątka: kot, pies, szczurus |
|
|
Nie miałam pojęcia, że są rasowe szczurki |
|
|
|
|
pseudomonas
Dołączył: 29 Gru 2010 Posty: 275 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw Mar 03, 2011 20:50
Zwierzątka: <3__)~ już tylko *2 :( |
|
|
caty, Ja też mam dzikusy w domu a raczej w piwnicy... Ładniutkie szczuraski..Wysiedliłem 5 sztuk za pomocą żywołapki i eksmitowałem do kurnika...Pierwszy raz słyszałem jak szczur potrafi głośno krzyczeć/skrzeczeć aż uszy puchły! A krzyczał tylko jeden ze złapanych za każdym razem jak się zbliżałem do żywołapki.. Teraz w piwniicy został jeden :/Ma depreche nie żeruje już tak jak było ich więcej. Nawet nie chce mu się za bardzo uciekać o ile za blisko nie podejdę. I wygląda na to że cwaniak z niego bo co by nie było w żywołapce nie wejdzie:/ A jego koleżanki i koledzy próbują się dostać do piwnicy gryząc okno, które jak narazie jest zabunkrowane.. Może ktoś ma pomysł jakby tego ostatniego uparciucha eksmitować? Bo biedny się sam męczy:/ |
Ostatnio zmieniony przez H. Pią Mar 04, 2011 21:52, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
S
Dołączyła: 24 Sie 2007 Posty: 357
|
Wysłany: Pią Mar 04, 2011 09:18
Zwierzątka: brak |
|
|
Jak nie da się złapać, to może należy go oswoić z człowiekiem.
Jeżeli nie jest to samiczka w ciąży, to może należy karmić tego szczurka dobra karmą, mówic do niego itd. Jest duże prawdopodobieństwo, że szczurek karmiony przez Ciebie, nie bedzie siał spustoszenia w piwnicy, a oswojony, nie bedzie zagrozeniem dla ludzi.
Natomiast jeżeli jest to samiczka w ciąży, to lepiej nie dokarmiac, bo wyhodujesz sobie nowe stado dzikusów w piwnicy. |
Ostatnio zmieniony przez H. Pią Mar 04, 2011 21:53, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
pseudomonas
Dołączył: 29 Gru 2010 Posty: 275 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią Mar 04, 2011 10:18
Zwierzątka: <3__)~ już tylko *2 :( |
|
|
S, Co nie co mu się już sypnęło jedzonka nieraz bo jest w częsci piwnicy w której jest tylko piec i węgiel. A jest pan szczur. Zagrożenie z jego strony się raczej nie boję, może tyko jedynie że jakieś choróbsko moge przenieść na moje stado:/ Jak narazie uważam żeby sie w piwnicy o nic nie otrzeć i się dezynfekować.. Jedynie martwię sie że do niego towarzysze przyjdą. No i że sam za bardzo szczęśliwy pewno tam nie jest. |
Ostatnio zmieniony przez H. Pią Mar 04, 2011 21:54, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
S
Dołączyła: 24 Sie 2007 Posty: 357
|
Wysłany: Pią Mar 04, 2011 10:27
Zwierzątka: brak |
|
|
Szczuras wybrał samotność w zamian za ciepły dom, dach na głową i brak drapiezników. |
|
|
|
|
Mangusta
ICanHasASnake!
Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 2458
|
Wysłany: Pią Mar 04, 2011 20:15
|
|
|
pseudomonas, zbliża się wiosna, nie karm szczura i patrz by w piwnicy nie miał karmy, bo inaczej nie będzie szans, zaraz znowu Ci się zlezą. To nie są milutkie gryzonie tylko wredne drapieżniki. Jak nie będzie miał żarcia, to odejdzie, w nocy już jest coraz cieplej. |
_________________ Gadzinowe: Haribo, Gary; Czterokołowe: Hondziaszek, Granatowa Krowa |
|
|
|
|
|