Przesunięty przez: Layla Czw Lis 13, 2008 19:14 |
miot H Emerald Moon |
Autor |
Wiadomość |
L.
wtulony kropek.
Zaproszone osoby: 21
Dołączyła: 09 Gru 2006 Posty: 6251
|
Wysłany: Śro Lis 14, 2007 13:46 miot H Emerald Moon
|
|
|
W hodowli Emerald Moon jest planowany miot H.
Rodzicami zostaną:
QADRA Bebesin
standard siamese seal point
oraz
YOGURTH pod Bornem
dumbo satin fuzz siamese russian blue point
Spodziewamy się :
uszy : standard
sierść : standard; szansa na velveteen
barwa : siamese
znaczenia : seal point
krycie : listopad '07 (podczas najbliższej rujki) |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez L. Śro Lis 14, 2007 18:03, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
sachma
Zaproszone osoby: 15
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 5423 Skąd: Pruszcz Gd
|
Wysłany: Śro Lis 14, 2007 14:00
|
|
|
jak wy sobie wyobrazacie rodowod takiego miotu?
pierwszy raz widze zeby ktos decydowal sie na krycie dwoma samcami, co to ma na celu? |
|
|
|
|
mataforgana [Usunięty]
|
Wysłany: Śro Lis 14, 2007 14:11
|
|
|
sachma napisał/a: | co to ma na celu? |
właśnie, ja też jestem ciekawa, po co kryje się dwoma samcami chyba spotkałam się z czymś takim na jakiejś stronie wśród zagranicznych hodowli, ale było to tam podane w mało przystępny sposób... |
|
|
|
|
Ninek
Dołączyła: 14 Maj 2007 Posty: 4588 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Śro Lis 14, 2007 14:13
Zwierzątka: 7 kotów, 2x chomik + pies |
|
|
Jeśli miot dojdzie do skutku, nadal chciałabym być na liście chętnych o ile urodzi sie samiczka velveteen. Pisze tutaj bo mój mail strajkuje...
Off-Topic: | Przykro mi z powodu miotu "E", popłakałam sie czytając temat, tak czekałam na maluszka... Ale to niczyja wina, a zwłaszcza Twoja L. i nie ma podstaw do obwiniania sie. Może JJ nie było pisane zostać mamą... |
|
|
|
|
|
zywym_trudniej
Po prostu Marta
Dołączyła: 30 Lis 2006 Posty: 679 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro Lis 14, 2007 14:58
|
|
|
Jeśli chodzi o rodowód, to malce po Jogurcie będą miały inny rodowód i malce po Samuraiu również inny. Po Jogurcie urodzą się tylko i wyłącznie siamy, a cała reszta maców to potomstwo Samuraia. Na krycie dwoma samcami zdecydowałam się ze względu na to, że miał dojść do skutku miot E a jak wiadomo miał to być syjamowy miot. W związku z tym mogłabym mieć problem ze znalezieniem domów dla tych maluszków. Jak wiadomo miał być także miot D, a tam urodzić się miały blue i black. Wiele osób czeka w z związku z tym czeka już bardzo długo. Zamiast robić drugi miot tej samej samicy, zdecydowałam się na krycie dwoma samcami. Jest także kwestia tego, że po Jogurcie genetycznie rodzą się duże malce. Quadra jest naprawde sporą samiczką, ale łatwiej jej będzie przy porodzie gdy część malców będzie standardowych rozmiarów.W praktyce wygląda to w ten sposób że dopuszcza się do krycia jednym samcem, a zaraz potem drugim. Dalej już wszystko jest tak samo jak w przypadku każdego innego miotu. |
|
|
|
|
sachma
Zaproszone osoby: 15
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 5423 Skąd: Pruszcz Gd
|
Wysłany: Śro Lis 14, 2007 15:06
|
|
|
zywym_trudniej, czy zasiegnelas opinii Zirr? co bedzie jesli SHSRP nie zaakceptuje takiego miotu, badz bedzie wymagala badan genetycznych by potwierdzic ktore mlode sa po ktorym ojcu? wszak niespodzianki genetyczne sie zdarzają.. a co jak urodza sie fuzzy black, a z rodowodow bedzie wynikalo ze to nie mozliwe? |
|
|
|
|
zywym_trudniej
Po prostu Marta
Dołączyła: 30 Lis 2006 Posty: 679 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro Lis 14, 2007 15:33
|
|
|
Nie rozmawiałam jeszcze z Zirr, ale też nie kryłam jeszcze samicy, czekałam z tym miotem do czasu kiedy się okaże co z miotem JJ. To były tylko plany, których jeszcze nie realizowałam. W związku z zaistaniałą sytuacją z miotem E ojcem miotu zostanie tylko Jogurt.
Przepraszam wszystkich za zamieszanie. |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Lis 14, 2007 15:35
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
zywym_trudniej, jednak zmiana decyzji? Ledwo pojawiły się głosy na nie... To wprowadza zamęt i daje niezbyt fajne wrażenie. |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
zywym_trudniej
Po prostu Marta
Dołączyła: 30 Lis 2006 Posty: 679 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro Lis 14, 2007 15:43
|
|
|
Nie miałam zamiaru łamać zasad shsr, skoro mogą wyniknąć z tego jakieś problemy a nie zależy mi już na kryciu dwoma samcami kiedy okazało sie, że miotu E nie będzie. Rozumiem, że to wprowadza zamęt, ale dlatego też piszę o swoich planach, żeby uniknąć błędów. |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Lis 14, 2007 17:27
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
zywym_trudniej, w niemczech takie mioty były i z tego, co wiem SHSR uznawał ich rodowody... Nie namawiam do takiego krycia, ale jestem ciekawa, czy są jakieś konkretne wzmianki w regulaminie przeciw takim posunięciom? |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
zywym_trudniej
Po prostu Marta
Dołączyła: 30 Lis 2006 Posty: 679 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro Lis 14, 2007 17:42
|
|
|
Z tego co wiem nie ma nic w regulaminie o kryciu dwoma samcami, jednak wszystko co wykracza poza regulamin trzeba konsultować z zarządem. Myślę że ta sprawa jest do omówienia. Ja przemyślałam to i faktycznie Samurai mógłby gdzieś tam nieść syjama a ja mogę o tym nie wiedzieć, chociaż prawdopodobieństwo jest niewielkie, ajk wiadomo genetyka czasem płata figle. Tylko jak taka sytuacja przedstawiałaby się w przypadku samców, które pod tym względem są sprawdzone, gdybym Samurai np. został wcześniej ojcem miotu z samiczka siam albo taka która siama niesie. Wtedy z całą pewnościa możnaby stwierdzić który samiec jest ojcem których malców. |
|
|
|
|
Viss [Usunięty]
|
Wysłany: Śro Lis 14, 2007 18:09
|
|
|
Mnie się pomysł krycia dwoma samcami podoba. Po pierwsze jest zalew szczurów hodowlanych i nie widzę sensu w produkowaniu co 5 min następnego miotu. Po drugie w naturze ojcami jednego miotu może być nawet kilkanaście szczurów. Z tego co czytałam nie wpływa to jakkolwiek negatywnie na "jakość" maluchów.
Czy nie da się jednak uzyskać zgody na taki miot? |
|
|
|
|
mataforgana [Usunięty]
|
Wysłany: Śro Lis 14, 2007 18:15
|
|
|
hmm, czyli wychodzi na to, że taki miot to mniej więcej to samo, co dwukrotny miot tej samej samicy z dwoma samcami w pewnych odstepach czasu? tylko ze w przypadku dwóch samców na raz robi się to dwa w jednym i rodzą się maluchy po jednym i po drugim! ha, sprytne
no to mi tez się podoba, zwłaszcza patrząc na przesyt miotów. |
|
|
|
|
nezu
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 5870
|
Wysłany: Śro Lis 14, 2007 18:39
|
|
|
Problem polega na tym, ze jezeli Samurai nioslby jakims cudem siama, to nic poza badaniami DNA, ktorych sie na szczurach po prostu nie przeprowadza i ktore sa dla hodowcow niestety niedostepne nie daloby pewnosci kto jest ojcem siamkow w tym konkretnym miocie.
W takim wypadku nie nalezy ryzykowac... |
|
|
|
|
L.
wtulony kropek.
Zaproszone osoby: 21
Dołączyła: 09 Gru 2006 Posty: 6251
|
Wysłany: Śro Lis 14, 2007 18:49
|
|
|
A ja powiem od siebie nt. rodziców, że sa boscy Miałam z nimi do czynienia we własnym domu i w zyciu bym sie wtedy nie spodziewała, ze zostaną parą a tu los płata takie figle.
Yogurcik to jeden wielki kochany miziak
Qadra ciekawska panna, dobierająca mi sie do spodni i do aparatu. Chciałam ja ukraść Marcie ;d ale sie nie udało
Obydwoje są pełni uroku.
Jak dzieci bedą miały takie charakterki to nic tylko cud miód.
Off-Topic: | mataforgana, także jesli by miało do czegoś takiego dojść należałby "uzyć" dwóch samców o zupełnie róznym materiale genetycznym, tak aby nie było wątpliwości , który maluch , którego.
ps. taki miot planował i chyba doszedł do skutku u Clowna |
|
_________________
|
|
|
|
|
|