Alloszczur

[waskisongo]

Często widzę w zachowaniu mojego szczura coś dziwnego, mianowicie jakby mnie rozumiał i chciał ze mną normalnie pogadać hmm...

Widzę jak patrzy na mnie,mowa jego ciała itp

Dziwne to czasem bo jak przemawiam do niego, to on wydaje dźwięki tak jakby prowadził ze mna jakąś konwersacje

Wtedy dziwnie się czuje

[angelus]

waskisongo, a nie jest może troszkę przeziębiony?
mógłby wtedy wydawać dziwne odgłosy.

Ze mną szczury niestety nie rozmawiają

[Layla]

waskisongo, jakie to są dźwięki? Szczury popiskują gdy się ze sobą bawią (czasem na człowieka), ale jeśli bez głaskania wydaje jakieś odgłosy, to może być przeziębiony.

[Ebia]

Ze mną rozmawia zarówno pies jak i szczury.. Niestety, najbardziej rozgadana odeszła.. A potrafiła dużo mówić
Wiedziałam zawsze kiedy jest wesoła, kiedy zamierza coś spsocić, kiedy coś jej jest.. Kłóciła się ze mną przekoncertowo - o poważne sprawy takie jak źle powieszony hamaczek czy wyjęcie z miejsc zakazanych i o te mniej poważne.. Nie, zaraz.. ona nie miała mało ważnych spraw.
Kolejna szczurzyca - raczej udaje głuchą niż ze mną rozmawia, ale wiem, że rozumie. Zawsze później idzie gryźć wejście do szafy drogą dookoła, mając nadzieję, że nie zauważę.
Ostatnia.. stara starowinka.. rozmawia ze swoimi, ze szczurami.. Ostatnio, pod koniec jej życia nauczyłyśmy się ze sobą rozmawiać. O życiu..

I nie, bynajmniej nie mówią do mnie ludzkim głosem Gesty, mimika, zachowanie.. Uważna obserwacja i poznanie zwierzaka - taka niewerbalna komunikacja

A wschodząc nieco ponad moje zakochanie we własnych futrach - angelus, ma rację. Dziwne odgłosy mogą świadczyć o konieczności kontroli u weterynarza. To może być problem z drogami oddechowymi, jakieś zapalenie. Szczury ogólnie są bezgłośne, no może z wyjątkiem pisków podczas i ganiania w ramach zabawy czy iskania z innym szczurem. Wszelkie chrumkanie czy gruchanie to objaw choroby

[waskisongo]

My rozmawiamy ciałem komunikacja inna niż wszystkie he he czasem w myślach rozmawiamy

[LaLuna]

Moja Nem jak gotuję coś [klatka stoi w kuchni] i chce coś świeżego patrzy na mnie wymownie jak podchodzę do klatki radośnie się oblizuje bym wiedziała na pewno o co jej chodzi

[Megi_82]

Jakie to dźwięki? Jedna moja szczurzyca, kiedy była zadowona, świergoliła cichutko, jakby gdzieś jakaś ptaszyna śpiewała. Nie była przeziębiona, nie miała nigdy nawet kataru, po prostu tak wyrażała radosny nastrój
Dźwięków w odpowiedzi na moją gadaninę nigdy nie zauważyłam Ale mowę ciała jak najbardziej

[Lidkamk]

Moje non stop ze mną gadają. Rico to w ogole mówi sam do siebie cały czas wydając śmieszne dźwięki typu szuszuszuszuszu... Szarik to maly dzikusek jak do niego wołam to tylko patrzy, Gacek biegnie jak się go woła i strzyże uszami, jak coś chce to próbuje mi wejść na nogi. Najzabawniejszy jest Gucio - lubi broić i jak na niego pokrzykuję trzymając go na rękach przed nosem, to za każdym razem zaczyna lizac mi nos, jakby chciał przeprosić. No i jak ich nie kochać. No i oczywiście jak wracam z pracy lub niosę im jakiś smakołyk to tak tuptają niecierpliwie w miejscu że malo z kanapy nie pospadają.

[Lotty]

Mój raczej z tych cichych, który ewentualnie wyraża niezadowolenie tym swoim "zgrzytaniem". On raczej przemawia ciałem - zadowolony Sznurek biega i skacze, przepraszający (wie doskonale kiedy źle robi, ale i tak robi) Sznurek się wciska pode mnie i liże po twarzy... pociech mały taki mały

[ema0505]

Lotty, Tylko jednego szczurka masz?

[agunia]

Szczury wydają wiele dźwięków, niestety większość w paśmie niesłyszalnym dla ludzi. W ten sposób komunikują się między sobą. Różne częstotliwości wyrażają różne stany emocjonalne. Na ten temat można poczytać m.in. w pracy:
Ethotransmission: communication of emotional states through
ultrasonic vocalization in rats Stefan M Brudzynski, Current Opinion in Neurobiology 2013, 23:310–317
Chyba trzeba mieć dostęp przez uczelnię do tej pracy.
Temat jest niesamowicie interesujący i nadal do końca niezbadany. Jak będę miała więcej wolnego czasu, to postaram się bardziej w niego zagłębić (moja praca naukowa dot. przetwarzania sygnałów, więc mogę coś więcej w tej kwestii zdziałać niż czytanie dotychczasowych prac). Obiecuję, że żadnemu zwierzakowi krzywda się nie stanie, ważniejsze jest dla mnie ich bezpieczeństwo i dobre samopoczucie niż wyniki naukowe w tym obszarze.

[Werdiana]

Mam szczurka 7-miesięcznego z którym dopiero się oswajam, gryzie wszystko i nie daje się wziąć na ręce ale jak tylko robię coś przy klatce podbiega z tej strony i niucha, odwrócę klatkę zaraz znowu do mnie leci i niucha, leżę sobie przy laptopie obok klatki, on zawsze koło mnie się kładzie w klatce , nie ucieka na drugi koniec czy coś tylko jest przy mnie, wytłumaczy mi ktoś jego zachowanie?

[Pyl]

Werdiana, jest ciekawski i nudzi się sam. Szczury są bardzo stadne i potrzebują na stałe towarzystwa osobników tego samego gatunku (i płci - no chyba, że są wykastrowane).
Poczytaj o łączeniu (bezpieczne łączenie nie robi się "samo" - szczególnie jeśli jest to samiec w szczycie burzy hormonalnej) i koniecznie zaadoptuj mu kolegę.

[Margolcia]

[b]Werdiana[/b], szczury jako zwierzęta stadne potrzebują towarzystwa, więc jest to normalne , że szczurek pragnie być przy Tobie,jednak jak napisała [b]Pyl[/b], potrzebują towarzystwa tego samego gatunku i z regóły płci, ponieważ człowiek nie zapewni mu tego co drugi szczur: iskania , wspólnych pogoni w klatce itp.

[szczurkai]

Margolcia, tylko sprostuję, że wykastrowany towarzysz płci przeciwnej też jest dobrym towarzystwem