Alloszczur

[emileczka]

Mamusia miotu miewa się dobrze trochę tylne nóżki niedomagają, a tak czuje się bardzo dobrze.

Tortilka Beris - nasz Torcik, Biały Miś lub Futerko obecnie ma 3 lata 2 miesiące

[Papi]

emileczka, buziaki od nas, szczególnie od Rubisi (Rewolucja)
Piękny wiek

[emileczka]

Papi, Tortilka też miała guza na boku - gruczolaka, na początku prawie nie rósł, ale później zaczął intensywnie, także zdecydowaliśmy się na usunięcie szczególnie, że Torcik była bardzo sprawna i aktywna, w marcu tego roku miała operację wszystko poszło dobrze dlatego też jest nadal z nami, bo gdyby nadal miała guza to pewnie byłby wielkości połowy niej, niby nie są złośliwe, a rosną bardo duże. Dopiero zaczęło odrastać futerko, rana była ogromna i oczywiście musiała się trochę rozpruć, więc gojenie się wydłużyło.
Buziaczki dla Rubisi, niech się trzyma

[Oluś]

emileczka, pięknie mamusia się trzyma

Radziwiłł ma się świetnie, 600 gramowy chłop, nóżki już troszeczkę słabsze, ale nadal śmiga i wspina się w klatce Na ostatniej wizycie kontrolnej wymacaliśmy guzka na boku, jest niewielki, nie rośnie i jest dobrze oddzielony - po długim weekendzie będziemy się umawiać na wycięcie. Cokolwiek to jest, lepiej się tego pozbyć jak najszybciej, póki szczur się dobrze trzyma. Poza tym zupełnie zdrów, serducho jak dzwon

Pozdrawiamy!

[Pyl]

Lizaweczka

[Papi]

Rubisia w nocy dołączyła do swojego stada, znowu są wszystkie razem.
Wczoraj zaraz po pracy zabrałam ją do tulenia i już widziałam, że jest bardzo słaba, nie chciała nic jeść ani pić, tuliłyśmy się do późnej nocy, a kedy na chwilkę przejęła ją moja córcia Rubisia spokojnie zasnęła

[Pyl]

Papi, tulę bardzo mocno

[Oluś]

Siostrzyczka...
Papi, tulę Cię bardzo mocno

W sobotę guzek Radziwiłła został wycięty, szczur zniósł zabieg rewelacyjnie, szybko się wybudził, nie było kłopotów. Czekamy na wyniki histo.

[Papi]

Oluś, Pyl, dziękuję
I kciuki za Radziwilla oby nadal wszystko ładnie się goiło

[Pyl]

Oluś, no to kciuki obecne Niech teraz szybko się zrasta.