Alloszczur

[Nakota]

Layla, SzczurLOVE, również bardzo dziękuję za wypowiedzenie się i opinię

[maris]

Uzasadnienie „TAK”:
Mam od Nakoty szczura - Mikana. Jeżeli chodzi o pasożyty, to był i jest czysty (włącznie z badaniem ELISA wykrywającym Giardię). Dałam Nakocie szansę i się nie zawiodłam. Szczury w hodowli mają dobre warunki bytowe (byłam, widziałam). Poza tym wiem, że Nakota do planów hodowlanych podchodzi bardzo skrupulatnie i analizuje szczegółowo rodowody aby jak najlepiej dobrać szczury do krycia.
Jako SHSRP również postanowiliśmy dać hodowli możliwość zrehabilitowania się i zaprosiliśmy Nakotę na wystawę.

[majencja07]

Uzasadnienie "TAK"!!!

Mam od Nakoty mojego agutowego misiaka - Lysandera. Dziecko idealne, grzeczne, zdrowe, zrównoważone pod kątem psychicznym. U Ani jestem często, przez wzgląd na Naszą znajomość i mogę z czystym serduchem powiedzieć, że wszystkie szczury są zadbane i dopieszczone do granic możliwości. W związku z tym, że mieszkamy blisko siebie, gdy tylko zachodzi taka potrzeba, Ania służy radą i pomocą - o każdej porze dnia i nocy, tak więc uważam, że największym możliwym błędem byłoby nie dać szansy na rehabilitację

[Nakota]

maris, majencja07, dziękuję za zaufanie i opinię

[zarena666]

TAK. Szczurasy Ani są idealne. Grzeczne i zdrowe. Widać, że są zadbane i rozpieszczone do granic możliwości. Dodatkowy plus, że nie są otyłe Na rady i pomoc ani zawsze można liczyć. Uważam, że popełnić błąd może każdy, ale każdemu też należy dać szansę.

[Nakota]

zarena666, dziękuję za opinię!

Off-Topic:

Nie powiem, bardzo się staram żeby nie były otyłe, choć one kochają jeść

[FaerielDeVille]

TAK - po prostu, jestem za. W końcu myślę, że obecnie hodowla jak najbardziej może być polecana.

[aneczka1-13]

Ja też powiem że po prostu. Uważam że każdy zasługuje na drugą szansę .

[Mucha321]

TAK, bo uważam, że każdy zasługuje na drugą szansę. Żaden człowiek nie jest nieomylny. Każdy ma prawo się potknąć, a Ania pokazała, że potrafi walczyć o swoje szczury i o ich zdrowie, które jest priorytetem w hodowli, co udowodniła. Nie zrezygnowała, nie poddała się. Jest ambitna, zażarta, a to świadczy o tym, że szczury stawia na pierwszym miejscu.
Tak, bo mieszkał u mnie Gou z hodowli Ani i był cudowny do granic możliwości. Jestem aktualnie zapisana na 2 mioty u Nakoty i nie mam żadnych obaw o ich zdrowie, socjalizację i w ogóle o nic.
Tak, bo z Anią mam dobry kontakt. Zawsze rzeczowo i wyczerpująco odpowiada na wszystkie moje pytania. Nie unika odpowiedzi.

Także 3xTAK!!!!

[Nakota]

PaniCiurowa, aneczka1-13, Mucha321, bardzo dziękuję za wypowiedzenie się i opinię!

[nezu]

TAK.

Dlaczego?
Bo uważam, że bez względu na przeszłość hodowli i Nakocie należy się ta szansa.
Ania potrafi wyciągać wnioski i uczyć się na błędach.

Mam od niej najwspanialszego trzylatka na świecie, mojego Belfegora.
Fiodorkowi nie było dane żyć tak długo, ale jego śmierć nie miała żadnego związku ze sprawą, która zaważyła o przeniesieniu hodowli do niepolecanych.
Zarówno Belfegor jak i Fiodor to jedne z najwspanialszych szczurów, jakie było mi dane gościć w moim domu. Świetnie zsocjalizowane, przekochane i z zdrowiem bez zarzutu.

Widzę nie tylko chęć poprawy, ale i konkretne działania hodowcy, żeby zaufanie odzyskać i na nie zapracować.
Dlatego jestem na TAK.

[Nakota]

nezu, naprawdę bardzo dziękuję za wypowiedź i opinię!

[Smash_Lady]

Moi dobrzy znajomi mają szczury z hodowli Nakoty i nie ma z nimi problemów zdrowotnych. Do Nakoty zawsze można zwrócić się ze swoim problemem, i dziewczyna służy wtedy swą pomocą Dlatego też jestem na TAK

[Nakota]

Smash_Lady, bardzo dziękuję za wypowiedź i opinię!

[smeg]

Dziękujemy za wszystkie wypowiedzi. Wyniki ankiety są jednoznaczne - 19 głosów na tak, 0 na nie, 3 osoby nie mają zdania. Kierując się zdaniem większości użytkowników MT zdecydował o przywróceniu Rotta Taivas tytułu polecanej hodowli. Nakota, gratulujemy i życzymy owocnej pracy hodowlanej - przede wszystkim zdrowych miotów