|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Ropomacicze |
Autor |
Wiadomość |
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Lis 29, 2014 17:54
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
Ikimino, poszukaj wątku o dokarmianiu chorowitków, tam jest sporo pomysłów i niejeden niejadek utył. W chorobie jest ważne, aby mała miała siły. |
_________________ Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB? |
|
|
|
|
Ikimino
Dołączyła: 13 Lis 2014 Posty: 49 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob Lis 29, 2014 17:55
Zwierzątka: Nie mam :( |
|
|
No jutro rano jeszcze raz jadę do tej kliniki co zawsze, na jeszcze jeden antybiotyk, ale pani doktor sama mówiła, że jak jej nie minie to w poniedziałek jadę do doktora Piaseckiego i mała będzie miała operację.
Już ją wyizolowałam i idę po gerberki, bo nie chce znowu nic pić i jeść. |
_________________ Moje małe kluseczki: :3
Za TM: Psota, Mokka, Rubi i Limonka
Caaała gromadka. <:3 )~ |
|
|
|
|
Ikimino
Dołączyła: 13 Lis 2014 Posty: 49 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie Lis 30, 2014 00:18
Zwierzątka: Nie mam :( |
|
|
Zaczęłam teraz dochodzić do wniosku, że nie jest to ropomacicze. Mała przymyka oczy, ma je podpuchnięte, nie otwiera ich. Wydaje mi się jakby nie widziała... coś jakby nie tylko miała zainfekowane drogi rodne/pęcherz ale i oczy (oczodoły wydają się trochę sine). Czytałam, że może to mieć związek z zapaleniem mózgu(?), opon mózgowych jeśli to nie to samo. Jeśli ma w sobie coś wirusowego, to i tak żaden lek na to nie podziała. Niestety. Jutro zobaczymy co się dowiem u weta. |
_________________ Moje małe kluseczki: :3
Za TM: Psota, Mokka, Rubi i Limonka
Caaała gromadka. <:3 )~ |
|
|
|
|
mmarcioszka
Dołączyła: 24 Cze 2010 Posty: 11559 Skąd: Nieporęt/Warszawa
|
|
|
|
|
Ikimino
Dołączyła: 13 Lis 2014 Posty: 49 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie Lis 30, 2014 01:16
Zwierzątka: Nie mam :( |
|
|
mmarcioszka, nie brałam tego pod uwagę. Ogólnie robią jej się okręgi wokół oczu z porfiryny, czyszcze je ciepłą wodą na waciku i wtedy jakby je bardziej otwiera. Możliwe, że to z bólu, a może nie. Jutro się wyjaśni, bo w sumie każdy przypadek inny, a ja chyba od tego wszystkiego to się w depresję wprowadzę. |
_________________ Moje małe kluseczki: :3
Za TM: Psota, Mokka, Rubi i Limonka
Caaała gromadka. <:3 )~ |
|
|
|
|
smeg
Dołączyła: 18 Cze 2009 Posty: 2238 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie Lis 30, 2014 08:49
Zwierzątka: brak |
|
|
Porfiryna to też oznaka bólu i stresu. Nie szukałabym problemu w oczach, to raczej ogólny objaw choroby i złego samopoczucia, a przyczyna leży gdzie indziej. Co z tym zapaleniem ucha, co do którego były podejrzenia? |
_________________ Za TM: Ally, Majka, Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halinka SR, Oliwka, Lili, Margolcia SR, Mortadelka SR, Rudolf Czerwononosy SR, Frotka, Flaszka <:3 )~~ |
|
|
|
|
Ikimino
Dołączyła: 13 Lis 2014 Posty: 49 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie Lis 30, 2014 09:20
Zwierzątka: Nie mam :( |
|
|
Ostatecznie po podaniu sterydów i witamin podskórnie mała się wyleczyła z tego. I było by wszystko dobrze gdybym nie zauważyła najpierw jej senności, potem braku apetytu no i ten wyciek ropny. Możliwe, że złapała coś, albo się dopiero wykluło podczas podawania tych sterydów. (I tak uściślając bardziej chodziło o lekki wylew, jakieś problemy neurologiczne po upadku z wysokości).
Obecnie śpi ciągle, nigdzie nie chodzi. Trzęsie się z zimna to jej podkładam pod kocyk termofor. Biorę ją co 2 godziny na ręce i daje papkę do jedzenia i trochę wody, bo jest straaasznie wychudzona. |
_________________ Moje małe kluseczki: :3
Za TM: Psota, Mokka, Rubi i Limonka
Caaała gromadka. <:3 )~ |
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Lis 30, 2014 09:40
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
Ikimino, jest strasznie wychudzona czy też raczej wyciąga się i ma zapadnięte boczki? Bo taka sylwetka "w sznurówkę" z wciągniętymi boczkami jest typowa przy bólu (najczęściej widoczna po operacjach). Straszne wychudzenie nie pojawiłoby się z dnia na dzień, choć przy ciężkiej chorobie nie można tego wykluczyć. |
_________________ Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB? |
|
|
|
|
Ikimino
Dołączyła: 13 Lis 2014 Posty: 49 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie Lis 30, 2014 09:52
Zwierzątka: Nie mam :( |
|
|
Pyl, obejrzałam ją jeszcze raz. Ma zapadnięte boczki, ponieważ jest łysolkiem to widzę też jej kręgosłup i troszkę żebra - dlatego stwierdzam, że schudła. Bardzo możliwe, że to z bólu. Jadę teraz do weterynarza, to po powrocie napiszę czego się dowiedziałam. |
_________________ Moje małe kluseczki: :3
Za TM: Psota, Mokka, Rubi i Limonka
Caaała gromadka. <:3 )~ |
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Lis 30, 2014 11:12
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
Ikimino, trzymam kciuki. |
_________________ Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB? |
|
|
|
|
Ikimino
Dołączyła: 13 Lis 2014 Posty: 49 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie Lis 30, 2014 11:32
Zwierzątka: Nie mam :( |
|
|
Niestety. Mała była w tak tragicznym stanie, że nie mogłam jej trzymać dłużej przy życiu. Została uśpiona. Nie mogłam przy tym być. Wszystko zaczęło się od tego upadku. Ale nie będę się obwiniać. Najważniejsze, że już nie cierpi i jest z innymi szczurkami za Tęczowym Mostkiem. |
_________________ Moje małe kluseczki: :3
Za TM: Psota, Mokka, Rubi i Limonka
Caaała gromadka. <:3 )~ |
|
|
|
|
cornflakegirl
Dołączyła: 30 Lip 2012 Posty: 1602 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie Lis 30, 2014 12:26
Zwierzątka: 2 szczury i 2 psy |
|
|
Ikimino, Przykro mi... wiem, że to ciężkie teraz dla Ciebie, ale nie myślałaś o sekcji? To by mogło wiele wyjaśnić. Trzymaj się |
_________________ moje dziewczynki: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=13637
ze mną: Nutelka i Mortadela na wiecznym DT
za TM: Elza, Siwa, Tola, Lusia, Wena, Nanna, Neska(*) |
|
|
|
|
Ikimino
Dołączyła: 13 Lis 2014 Posty: 49 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie Lis 30, 2014 12:28
Zwierzątka: Nie mam :( |
|
|
cornflakegirl, nie wiem czy jest sens. Dam radę. Potrójna melisa działa. Muszę teraz znaleźć nową dziewczynkę, żeby Limonka sama nie była. |
_________________ Moje małe kluseczki: :3
Za TM: Psota, Mokka, Rubi i Limonka
Caaała gromadka. <:3 )~ |
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Lis 30, 2014 18:04
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
Ikimino, strasznie przykro Trzymajcie się mocno i faktycznie szukaj towarzyszki lub towarzyszek - odejście jedynej koleżanki to duży stres, a samotność nie mniejszy. |
_________________ Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB? |
|
|
|
|
niezapomniany
Dołączył: 20 Cze 2017 Posty: 1
|
Wysłany: Wto Cze 20, 2017 09:14
|
|
|
wiem że u szczurów jest podobnie z tym zapaleniem śluzówki macicy więc może warto przeczytać https://spam u mojego szczura udało się wyleczyć, konsekwencją niestety była bezpłodność ale i tak nie planowałam jej rozmnażać. |
Ostatnio zmieniony przez tgategav Sob Lip 22, 2017 20:57, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|