Alloszczur

[Pyl]

Nikky, super

[Nikky]

U Benka zrobił się nieciekawy guzek, nie rósł - zostawiliśmy go (konsultacja z wetem). Teraz się powiększył. Bede go umawiała na zabieg wycięcia i kastracji (nie wiem czy można to połączyć). U Cymka też wyczułam maleńką kulkę - chyba robi mu się to samo.

[Pyl]

O kurczak
Moi obaj na razie OK, ale zmacam ich dziś dokładnie...

Gdzie będziesz operować?

[Nikky]

Pewnie Pulsvet.

[Pyl]

Nikky, mocno trzymam kciuki.
Daj znać, może będzie okazja się spotkać.

[Pyl]

Nikky, jak tam wieści?
Moi obmacani i na razie bez dodatkowych atrakcji.

[Pyl]

Staś:


i braciszek Jaś:


na fotkach mariska

[Pyl]

Uśpiłam dziś braciszka chłopaków - Jasia. Wczoraj doktor wymacała mu niemal 1.5 cm guza w jamie brzusznej, dziś miał już 2 cm i był nieoperacyjny (rozpadający się guz trzustki + krwiak). Za szybko. Zupełnie bez przygotowania. Bez sensu

[Cegriiz]

Boziu Strasznie mi przykro

[limomanka]

Pyl, trzymaj się Kochany Jaś

[Nikky]

U Cymka i Bynka w miarę dobrze. Łapki w stanie wysiadnięcia mocnego, chcę zmienić im klatkę na królikową i oddzielić od stada, bo wyjeżdżam na studia i emerytowie zostają z familią. Właśnie zauważyłam jak emeryt Benek dominuje młodszego kolegę

[Pyl]

Nikky, u nas tylne łapki też pozostawiały wiele do życzenia, ale w sumie po co ogonom łapki, bez też sobie radzą
Niech Ci się emeryci dobrze trzymają i nie wykręcają żadnych numerów. A rodzinkę uprzedź, niech ich czujnie, regularnie oglądają. Tak na wszelki wyp.

[Nikky]

Zakładam częste powroty do domu, ale mój tata jak już dostanie szczura pod opiekę to ufam mu, bo wiem że będą miały super opiekę.
Moje już świetnie wyrobiły sobie przednie łapki i zauważyłam, że potrafią wchodzić na wyższe piętra, a tylne łapki spokojnie zwisają Jednak i tak muszę im pilnie kupić długą królikową klatkę i zrobić domspokojnejstarości.

[Pyl]

Hop, hop!
Strzeliło nam 2 i pół roku! Wszystkiego najlepszego!!!

[Nikky]

Z tej okazji moje emryty dostały nową, osobistą klatkę Oby im się żyło i żyło