|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Nadwaga i otyłość - stan? choroba? przekarmianie? geny? |
Autor |
Wiadomość |
Hanami
Dołączyła: 22 Sty 2011 Posty: 3695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Wrz 09, 2014 20:30
Zwierzątka: ... Kawunia, Ukkinia, Lavinia, Totunia |
|
|
nimka, quagmire dzięki. Będę dawać mniej i trochę inaczej. Jednak do ściółki nie mogę, bo ... nie mam ściółki Moje obecne agutki są tak "zgryźliwe", że muszą mieszkać na kartce. Inaczej kuweta by się nie ostała. Miały położoną podłogę z dość twardych podkładek śniadaniowych i ona już nie istnieje. Tak więc z własnej winy teraz chodzą "w parterze" po prętach. |
_________________ 449955886677 |
|
|
|
|
nimka
Dołączyła: 17 Cze 2011 Posty: 1652 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Wrz 09, 2014 22:14
Zwierzątka: Pies, 3 Koty + u rodziców: Kot i Pies |
|
|
quagmire napisał/a: |
Suchy pokarm sypany wieczorem powinien jednak starczać na dłużej niż na godzinę. Dlatego może warto dokupić po prostu nasiona (np. owies, ryż paddy, proso - lepiej bez pszenicy) i dodać ich więcej do mieszanki. Szczury zazwyczaj jedzą je na koniec i porcja karmy wystarcza na dłużej. Inna kwestia, że łatwiej tak karmić duże stada niż małe - nie wiem dokładnie z czego to wynika. |
Sorry, ale co ja poradzę, jak one siadają do żarcia i nie skończą póki nie zjedzą ostatniego ziarna? Jak dam więcej, to będą się toczyć z otyłości, jak podzielę na porcje, to tego taka mikra ilość wyjdzie, że nie zauważą że dostały... |
_________________ Nasz wątek: [KLIK] |
|
|
|
|
quagmire
Dołączyła: 16 Maj 2008 Posty: 12121 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Wrz 10, 2014 11:47
Zwierzątka: Mati, Cielo oraz Finn |
|
|
nimka, a może Ci się wydaje tylko. Może zostają jakieś resztki, które sobie podchrupują na później.
Absolutnie nie chodzi o to, żeby się toczyli. |
_________________ "I'm not going to ask you if you just said what I think you just said because I know it's what you just said."
Moje Słonka za TM: Syriusz, Lavian, Fado, Miluś, Ayanek, Oliś, Bibuś, Piesio, Ryjek, Zefirek, Nikuś, Deduś, Jumiś, Viguś, Jazzik, Hiruś, Karmelek, Ilduś, Indi, Szuwarek, Zeze, Ledusia, Mauryś, Kleoszek, Naboo, Przemysław, Remus, Marysia, Tosia |
|
|
|
|
metalowa
Dołączyła: 26 Sie 2014 Posty: 126
|
Wysłany: Pon Wrz 15, 2014 20:31
Zwierzątka: fretka |
|
|
Moje ogonki są chyba trochę zbyt grube, a ostatnio kupiłam im dropsy Trixie i nie wiem za bardzo co z tym fantem zrobić. Odstawić je, aż schudną czy raz w tygodniu mogę im dawać? |
|
|
|
|
limomanka
Dołączyła: 10 Wrz 2012 Posty: 6679 Skąd: Koty na Górnym Śląsku
|
Wysłany: Pon Wrz 15, 2014 21:14
Zwierzątka: 2 kocury (Wolfgang i Nutek), ONkowa Masza |
|
|
metalowa, ja bym je zostawiła jako smakołyki albo zachętę (np. przy nauce sztuczek czy przychodzenia na zawołanie). Nawet podzieliła na mniejsze kawałki. |
_________________ Dbajmy o pisownię i polskie znaki. Jest różnica, czy ktoś robi "łaskę" czy "laske", czyż nie?
Za Śmiercią Szczurów odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach, Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz Solo, Aria i Sopran |
|
|
|
|
metalowa
Dołączyła: 26 Sie 2014 Posty: 126
|
Wysłany: Pon Wrz 15, 2014 21:41
Zwierzątka: fretka |
|
|
Dzięki za radę, chyba tak zrobię - i tak zamierzałam zacząć je uczyć przychodzenia na imię. Dropsy będę dzielić na pół, po połówce dla każdego. No i oczywiście drops okazjonalnie, normalnie będą dostawać w nagrodę warzywa, makaron albo ryż - czyli wszystko to co uwielbiają. |
|
|
|
|
metalowa
Dołączyła: 26 Sie 2014 Posty: 126
|
Wysłany: Pią Wrz 26, 2014 11:29
Zwierzątka: fretka |
|
|
Pora karmienia wygląda u mnie tak, że wsypuję im suchą karmę, płatki albo ryż preparowany - mogę nasypać dowolną ilość, a oni zjedzą wszystko od razu, nie odejdą od miski, póki nie zostawią... wszystkich suszonych jabłek. Czekać, aż je zjedzą, czy poczekać kilka godzin i im dołożyć?
Nie zjadają wszystkiego od razu tylko wtedy, kiedy dostają gotowane warzywa/owoce.
[ Komentarz dodany przez: limomanka: Czw Paź 06, 2016 10:45 ]
Scaliłam posty z tematu zbiorczego. |
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Wrz 26, 2014 14:34
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
metalowa napisał/a: | mogę nasypać dowolną ilość, a oni zjedzą wszystko od razu, nie odejdą od miski, póki nie zostawią... wszystkich suszonych jabłek. Czekać, aż je zjedzą, czy poczekać kilka godzin i im dołożyć? | To zależy od tego w jakim wieku są Twoje ogony i jakie mają predyspozycje do tycia. Osobiście jestem przeciwniczką stałego dostępu ogonów do jedzenia - polecam uwadze ten wątek. |
_________________ Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB? |
|
|
|
|
Dogaressa
Dołączyła: 03 Wrz 2014 Posty: 13 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Wrz 26, 2014 17:56
Zwierzątka: Ogonków 10 + 1, 2 ogony i 3 kikutki |
|
|
Jedna z moich dziewczynek, Białucha, jest wyraźnie grubsza od pozostałych (są z jednego miotu). Podejrzewam bulimię bo najwięcej ze wszystkich obgryza kuwetę
Od niedawna dostają jedzenie do ściółki (przewaga ziaren). Zastanawiam się nad urozmaiceniem wybiegu i naszło mnie pytanie: wybieg może być jednoogonkowy, prawda? Nie musi bawić się z siostrami, może tylko ze mną |
|
|
|
|
limomanka
Dołączyła: 10 Wrz 2012 Posty: 6679 Skąd: Koty na Górnym Śląsku
|
Wysłany: Pią Wrz 26, 2014 20:15
Zwierzątka: 2 kocury (Wolfgang i Nutek), ONkowa Masza |
|
|
Dogaressa, jasne - zdarzało mi się wybiegiwać osobno najgrubsze szczury. To dobry sposób na dodatkowy ruch. |
_________________ Dbajmy o pisownię i polskie znaki. Jest różnica, czy ktoś robi "łaskę" czy "laske", czyż nie?
Za Śmiercią Szczurów odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach, Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz Solo, Aria i Sopran |
|
|
|
|
kissmyknees
Dołączyła: 24 Lip 2013 Posty: 94 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob Wrz 27, 2014 18:08
Zwierzątka: Rumcajs, Alibaba, Gagarin i pies Gucci |
|
|
Dlatego wychodzę z założenia, że pejcz powinien być w każdym domu...
U mnie najlepiej zawsze sprawdzało się odchudzanie pejczem lub sznurkiem - rzemienie trące o podłogę są dla szczura mega kuszace, podobnie jak sunący po ziemi sznurek delikatnie umoczony np. w miodzie Polecam.
Mam też palcat, z którym biegam dookoła kanapy, a szczury biegają za mną próbując go złowic. Czyli szelesty jak najbardziej za. |
_________________
|
|
|
|
|
metalowa
Dołączyła: 26 Sie 2014 Posty: 126
|
Wysłany: Wto Wrz 30, 2014 16:09
Zwierzątka: fretka |
|
|
Ogonki mają trzy miesiące. Czytałam o tym, że nie powinny mieć cały czas dostępu do jedzenia. Rzecz w tym, że kiedy już zostawią resztki w miseczce(czyli suszone jabłka i rodzynki) kompletnie tracą zainteresowanie jedzeniem. Najdłużej trzymałam je na tych jabłkach i rodzynkach pięć godzin(nie jedli zupełnie nic). Stąd moje pytanie: powinnam potraktować to nietykanie miseczki jako przerwa w jedzeniu, czy poczekać, aż się przełamią, zjedzą i dopiero dosypać? |
|
|
|
|
mmarcioszka
Dołączyła: 24 Cze 2010 Posty: 11559 Skąd: Nieporęt/Warszawa
|
Wysłany: Wto Wrz 30, 2014 16:18
Zwierzątka: królinka i szczury |
|
|
metalowa, nie dosypuj jedzenia, póki wszystko nie zniknie z miski. Wystarczy dawać im jeść raz dziennie. Teraz maluchy mają szybki metabolizm, ale za chwilę zaczną się problemy z tyciem. Poczytaj choćby TEN temat i ogólnie cały dział |
_________________
Paskudy mmarciochy
Hand made by mmarcioszka |
|
|
|
|
Papi
Dołączyła: 22 Sty 2014 Posty: 316
|
Wysłany: Czw Paź 09, 2014 01:32
|
|
|
Ja swoim dziewczynom daje 20 g na głowę Vilmie Premium, karmę dostają wieczorem po wybiegu. Do tego warzywa surowe lub gotowane, rzadziej owoce. Od czasu do czasu dostają gotowane dania typu gerberek, czy kaszę gryczaną. Nie kupuję dropsów ani tego typu przysmaków. Maja dużą klatkę w której szaleją, do tego wybiegowe szaleństwo. Najstarsze dziewczyny skończyły pół roku. Norka zawsze lubiła jeść i ma nieograniczony dostęp do miski. Pozostałe dziewczyny nigdy z nią nie walczyły o jedzenie więc jadła kiedy chciała i ile chciała. Na kazdej wizycie u weta pytałam czy nie jest zbyt okrągła ale zawsze słyszałam, ze dzieciakom nie mogę ograniczać, na forum tez mnie uspokajano, ze jest ok, ala jej waga to już 397 g a jej siostry 313 g, pozostałe szczury ważą 239 g, 284 g, 285 g. Czy powinnam ograniczyć Norce, czy zmniejszyć ilość suchego do 15 g ?
Nora wygląda tak:
A tak jej siostra Nessy:
I dziewczyny razem
|
|
|
|
|
limomanka
Dołączyła: 10 Wrz 2012 Posty: 6679 Skąd: Koty na Górnym Śląsku
|
Wysłany: Czw Paź 09, 2014 07:27
Zwierzątka: 2 kocury (Wolfgang i Nutek), ONkowa Masza |
|
|
Papi, jeśli poza suchym dostają jeszcze coś, ograniczyłabym. U mnie 20 g na łeb to dawka pożywienia na całą dobę. Mamy już sprawdzone 10 g Vilmie + 10 g mokrego, które dostają po wybiegu. |
_________________ Dbajmy o pisownię i polskie znaki. Jest różnica, czy ktoś robi "łaskę" czy "laske", czyż nie?
Za Śmiercią Szczurów odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach, Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz Solo, Aria i Sopran |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|