Alloszczur

[angelus]

kissmyknees, Problem jest taki, że nawet nie mam strzykawki, żeby na siłę wcisnąć. Ona zawsze sama jadła bardzo grzecznie. Nic nie zapowiadało takiego pogorszenia, więc nie byłam gotowa. Mój błąd. Więc musi sama zjeść, więcej niż 2/5 nie wejdą w łyżeczce na pewno, bo zawsze marudziła jak sinlacu było za mało. A, że Ebolka je raczej słabo to nie sądzę, żeby zjadła więcej niż łyżeczkę na raz.

mogę tylko liczyć, że rano zgłodnieje i zje więcej. Rano idę do pracy i nie dam rady kupić wcześniej strzykawki, bo apteki nadal będą pozamykane.


Edit
Ebolka się właśnie obudziła, ale zupełnie nie chce jeść. Napiła się tylko.

[Pyl]

angelus, popieram to co napisała kissmyknees.
Postaraj się podać to co masz. Choćby i na siłę.

[angelus]

No właśnie nie mam jak podać na siłę. Najwcześniej jutro po pracy i tak też zrobię. A głupoty sobie nigdy nie daruję i już zawsze będę mieć w domu awaryjną strzykawkę...

[czartoria]

Pyl, leczymy w Medicavecie. Szkoda że dr Kamińska na urlopie, ale ta u której byłyśmy też jest od gryzoni.

[czartoria]

Co do stanu Sylwka na dziś (wczoraj wieczorem dostał pół Dostinexu): nadal bez zmian Na początku pochodził stawiając w miarę normalnie tylne łapki, ale po jednym kursie przez kuchnię znowu zaczął nimi poruszać jak płetwami. I co najgorsze - nadal nie chce sam jeść i bardzo się broni przed karmieniem na siłę. Mam jeszcze drugą połówkę Dostinexu. Czekać z podaniem do soboty czy dać mu jako uzupełnienie wczorajszej dawki np. ćwiartkę? Dopiero na poniedziałek lub wtorek będę miała więcej Cabergolinu i ewentualnie będzie można spróbować z silniejszą dawką.
Jak przeliczać Dostinex na Cabergolin?
Dostinex (kabergolina 0,5 mg w tabletce) a Cabergolin jest 1 mg czyli 1 tabletka Dostinexu = 0,5 tabletki Cabergolinu, tak?

[kissmyknees]

Dokładnie tak.
Jak nie masz w zapasie więcej tabletek to nie dawaj mu teraz, bo co w takim razie z czasem do wtorku? Nie dostanie nic, a grunt, żeby nie robić dłuższych pauz w podawaniu.
Można spróbować ze sterydem do tego czasu, skonsultuj to z wetem, bo pewności nie mam, ale bym się nad tym zastanowiła.

[Pyl]

czartoria, jak potrzebujesz to mam kabergolinę.
Kwestii lecznicy (czy raczej konkretnego lekarza) nie chcę komentować. Jeśli stan mysza się nie zmieni to ja jednak polecam konsultacje u innego weta. Masz wybór.

A jak osłuchowo? Czy problem z płucami jest jakoś ustabilizowany? Czy wetka go osłuchiwała? Płyn w płucach już nie występuje? Podobne objawy do przysadki może dawać niedotlenienie mózgu.
Rozumiem, że steryd był krótko działający, czyli teraz jest bez sterydu? Jeśli tak to możecie jeszcze tym się ratować (tak, równoczesne podanie nie daje odpowiedzi CO zadziała, ale czasem lepiej nie wiedzieć i uratować szczura niż wiedzieć za późno).

[kissmyknees]

I zawsze zapytaj, jeśli nie masz opakowania, ile jest mg. Ja ostatnio dostałam od weterynarza 2mg cabergolin al, które ściągał na specjalne zamówienie dla kogoś. Odkupiłam i całe szczęście, że gdy wychodziłam przypomniało mu się aby mnie o tym poinformować

[czartoria]

[Pyl]

[kissmyknees]

Hmmm... a co to za lecznica? Ja też nie spotkałam się z kabergoliną w postaci tabletek aż 2,5mg. Najwięcej z tego co szukałam, to były tabletki o zawartości 2mg. W sumie znawca ze mnie żaden, ale przewertowałam mnóstwo stron, także zagranicznych, i takich tabletek nie widziałam. Zwłaszcza już dostinexu.

[Pyl]

kissmyknees, Ogonek to specjalistyczna gryzoniowa lecznica - można powiedzieć, że tam właśnie zaczęło się w Polsce leczenie szczurów kabergoliną (chyba we współpracy z SGGW - nie chcę skłamać). Z tym, że poza kierowniczką teraz pracują tam zupełnie inni, nowi lekarze.

[kissmyknees]

Off-Topic:

Wiem, wiem, nie doczytałam, później zauważyłam, ale już nie edytowałam

[czartoria]

[Pyl]