|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Niedrożność jelit, megacolon. |
Autor |
Wiadomość |
AnnS5
Dołączyła: 06 Lis 2013 Posty: 32 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw Lis 07, 2013 23:35
Zwierzątka: Ogony i syn |
|
|
Witajcie,
Piszę po pomoc, wsparcie....sama nie wiem. Jeden z moich chłopaków, do tej pory mega zdrowy Clocken, alfik w stadzie ma kłopot. Tydzień temu zauważyłam rozdęty brzuszek (wtedy od jakichś 3 dni). od razu pojechałam do weta - pomacał, stwierdził "brzuch miękki, atoniczny", uznał że to niestrawność, przepisał fortiflorę i jeszcze coś, co wlał do strzykawki, więc nazwy nie znam - kazał pokazać Klokcia za tydzień. Po czterech dniach podawania leków i lekkostrawnej diety nic sie nie zmieniło, więc wróciłam i poprosiłam o usg. no kurczę - tygodniowa niestrawność???? Zrobił usg - nic na nim nie widać poza duża ilością gazów i treści w jelitach - zmienił lek (jakaś brązowa zawiesina dopyszczna - znów w dużej strzykawie, więc nie podejrzałam nazwy). Kolejne dwa dni i nic sie nie zmienia. Clocken dużo leży, szuka raczej miejsc na dole w klatce, brzuś nadęty jak balon. Nawet jak wychodzi z klatki, to zaszywa się w jednym miejscu i tam sobie leży. To nie jest ten sam szczuras. Na jutro mam umówionego innego lekarza - jesli ten (a raczej ta) też powie, że to nic poważnego, to jestem gotowa stanąć na balkonie i krzyczeć, że jestem histeryczką. ale dziś u was przeczytałam o megacolonie, obejrzała zdjecia.... to wygląda jak u klokcia... Wiem, że nie postawicie diagnozy, ale.... zwariuje przez noc. Kocham tych moich śmierdzielków i cierpię, kiedy cokolwiek im dolega |
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lis 08, 2013 00:12
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
AnnS5, w jakim wieku jest Twój ogonek? Megacolon najczęściej występuje u maluchów, gdy zaczynają jeść suchą karmę - nie jest to co prawda 100% przypadków, ale sporo. Czy wcześniej miewał kłopoty z układem pokarmowym?
Czy jutro idziesz do weta polecanego na forum? Nie każdy z wetrynarzy musi znać się na leczeniu szczurów - to dość niszowa gałązka weterynarii.
I na przyszłość - jak dostajesz nieznany Ci lek to poproś o jego nazwę i dawkowanie na kartce - bez tego jutro wet nie będzie wiedział co było podane i jakie leki może i powinien podać. To bardzo ważne. Jeśli możesz to zadzwoń do pierwszego weta i poproś o te informacje. |
_________________ Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB? |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lis 08, 2013 00:21
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
AnnS5, a jak wygląda Twój szczur i czy wiesz, skąd pochodzi? Megacolon zazwyczaj jest związany z wyglądem szczura oraz skłonnością linii do tej choroby. |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
AnnS5
Dołączyła: 06 Lis 2013 Posty: 32 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Lis 08, 2013 00:29
Zwierzątka: Ogony i syn |
|
|
Dotychczasowa klinika jest niezła i bardzo polecana (szczecin, na goleniowskiej), ale włąsnie z Klokciem nie trafiam na naszą ulubiona panią doktor, która od lat zajmuje się wszystkimi moimi szczurami. Nigdy mnie nie zawiodła. Jutro ide do równie polecanego Vetmedic - po prostu muszę to skonsultować, nawet jeśli mam wyjśc na psychiczną. Clocken ma 13 miesięcy i nigdy do tej pory nic mu nie dolegało, Jako jeden z 6 moich obecnych ciórów nigdy nie miał tendencji do tycia, żadnych dolegliwości, nawet przeziębień. Jest husky - obecnie już coraz jaśniejszy. Po każdym spodziewałabym się jakiejś choroby - tylko nie po nim. Super aktywny, wszędobylski szczurek. Ukochaniec mojego syna - tym trudniej jest mi myśleć, że być może dolega mu coś poważnego. Wiem, że wecik wpisał mu w kartę zastosowane leczenie - dr Kasia zawsze zapisywała mmi to dodatkowo na kartce, ale ten akurat tego nie zrobił, a ja przejęta nie patrzyłam na monitor.
Dzięki za odpowiedź. Jutro dam znać, co powiedzą w nowej klinice |
|
|
|
|
AnnS5
Dołączyła: 06 Lis 2013 Posty: 32 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Lis 08, 2013 00:33
Zwierzątka: Ogony i syn |
|
|
Linii itd niestety nie znam - kundelek z wpadki zaadoptowany (jak wszyscy moi panowie) razem z identycznym wizualnie bratem Cześkiem. Dla odmiany Czechu jest tłuścioszkiem, po częściowej amputacji ogonka - żadna dieta mu nie pomaga - tyje i już. Może dlatego, że bez ogona jest trochę mniej sprawny fizycznie. |
_________________ Z nami: Mati
Za TM: Ciosek, PanMysz, Clocken, Egon, Czesław (24.12.2013) ['] , Sebastian, Bandit
|
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lis 08, 2013 01:00
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
No to dzieciakiem już nie jest. A jesteś pewna, że na wybiegu czegoś nie zjadł? Czy normalnie się załatwia? Kupy wyglądają jak zawsze? Żaden inny w stadzie nie ma podobnych objawów?
Trzymam mocno kciuki. Daj znać. |
_________________ Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB? |
|
|
|
|
Layla
zawieszona
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 8055 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią Lis 08, 2013 06:57
Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta |
|
|
AnnS5, miałam taką sytuację: na rtg były tylko gazy, nic więcej nie było widać. Podjęto decyzję o operacji: niestety szczura miała nowotwór, który wcześniej nie dawał objawów. Był nie do usunięcia. Wiem, że to mało optymistyczne, ale i z tym się trzeba liczyć. |
_________________ KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!
Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban... |
|
|
|
|
AnnS5
Dołączyła: 06 Lis 2013 Posty: 32 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Lis 08, 2013 12:52
Zwierzątka: Ogony i syn |
|
|
Jesteśmy już z Klokciem po wizycie - jak tylko go zobaczyli, stwierdzili, że niestrawność to na pewno nie jest. Zrobiliśmy RTG - widać tylko rozdęty brzuch, za to na USG widać jelitka całkiem powypełniane treścią - obstawiają, że częściowo płynną, częściowo stałą. Nawet mocniejszy nacisk głowicy był dla chłopaka bolesny. No i niestety nie do końca są w stanie podać na tej podstawie diagnozę, ale nie wygląda to dobrze. We wtorek będzie operowany - lekarka mówi, że tylko w ten sposób jest w stanie udrożnić jelita, ale też niestety sprawdzić, czy nie ma zmian nowotworowych (jeśli są i dają takie objawy - nawet nie będą go wybudzać)
Na razie na weekend dostał enroxil, metacam (przeciwbólowy i rozkurczowy) i metoklopramid - żeby trochę pobudzić perystaltykę. /dieta tylko płynna./
Bez operacji nie dają ogonkowi żadnych szans - z operacją- wiadomo, na dwoje babka wróżyła. Nie potrafię podjąć decyzji o uśpieniu, jeśli jest szansa na wyleczenie - nawet niewielka.
Dzięki za wsparcie. Dam znać, jak poszło |
|
|
|
|
rudziak
Dołączyła: 24 Wrz 2010 Posty: 717
|
Wysłany: Pią Lis 08, 2013 13:03
|
|
|
AnnS5 do jedzenia możesz dodawać też trochę parafiny.
Trzymam mocno kciuki
Ostatnio sama z tego powodu straciłam jednego chłopaka |
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lis 08, 2013 13:10
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
Strasznie długo do wtorku Mocno trzymam kciuki dalej. |
_________________ Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB? |
|
|
|
|
susurrement
i'm a dreamer.
Dołączyła: 08 Kwi 2009 Posty: 3379 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lis 08, 2013 13:14
Zwierzątka: 2 susły, jeż i piesy dwa a Nela z rodzicami |
|
|
obawiam się, że do wtorku to już nie będzie kogo ratować takie zabiegi robi się na już. |
_________________ dwa susły, jeż Zefir; psy Pikolo i Molly, Nela
za TM Po, Tori, Timon, Pumba, Tosia, Misia, Tina, Mimi, Plamka, Bonifacy, Filemon, Miracle of A, Chandrika of A, Czekoladka of A, Elodie SR, Timba, Groteska of A, Czereśnia of A, Iluzja SR, Magnolia, Destiny of A, Molly, Moduł of A, Konwalia of A, Helenka SR, Pció, Mabelle of A, Kokardka, Koniczynka SR, Gracja SR, Kami of R4U, Pasja, Vivienne of A, Bamse, Vinci of A, Kulka, Kiss of RAT4U, Antonine B, N, B&B, Krunio, Biszkopcik, Bilbo, Fiona, Molly, Całusek, Bójka, Skarpetka, Brawurka, Bajka. Tościk i Huk & Przytulak, Lucek, Puszka, Rich i Stefan |
|
|
|
|
AnnS5
Dołączyła: 06 Lis 2013 Posty: 32 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Lis 08, 2013 14:25
Zwierzątka: Ogony i syn |
|
|
Też zastanawiałam się, czy nie lepiej od razu. Ale wetka po konsultacji z kolegą, stwierdziła, że może jeszcze coś sie ruszy i trzeba mu dać szansę. Operację na jelitach określają jako bardzo ryzykowną. Sama do tej pory pożegnałam tylko (aż) dwa ogonki i to parę ładnych lat temu, ale żaden nie miał podobnych problemów. Więc nie mam doświadczenia w kwestii tego rodzaju chorób. Clocken jest silny - chyba muszę im zaufać i wierzyć, że wiedzą, co robią |
|
|
|
|
AnnS5
Dołączyła: 06 Lis 2013 Posty: 32 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto Lis 12, 2013 13:49
Zwierzątka: Ogony i syn |
|
|
Niestety pożegnałam dziś Clockena Trzymał sie dzielnie, ale okazało się, że niedrożne jelita to wtórny problem, bo pierwotny to nowotwór wątroby naciekający jelita. Właściwie, jak określili lekarze "on ma już tylko strzępki wątroby". Nie było sensu wybudzać ogonka. Tak cholernie mi go brakuje. Dzięki wszystkim za wsparcie |
_________________ Z nami: Mati
Za TM: Ciosek, PanMysz, Clocken, Egon, Czesław (24.12.2013) ['] , Sebastian, Bandit
|
|
|
|
|
Cegriiz
Avaria
Dołączyła: 26 Sie 2011 Posty: 4899 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Lis 12, 2013 14:30
Zwierzątka: Kupa szczura i cztery myszy |
|
|
AnnS5, strasznie mi przykro |
_________________ Moje ogony
|
|
|
|
|
pszczoła
uczulona na hipokryzję
Dołączyła: 25 Lis 2010 Posty: 3661 Skąd: Poznań / Gryfice
|
Wysłany: Pon Sty 06, 2014 21:42
|
|
|
Nie wiedziałam gdzie zapytać, nie znalazłam tematu.
Czy ktoś z was spotkał się z hemoroidami u szczurów? Albo czymś podobnym, co powoduje zaczerwienienie i podrażnienie w okolicy odbytu? |
_________________ Ze mną: Yankes of Anahata, Faun i Syrio Forel of Anahata, Irytek SR
Na zawsze w sercu: Carlos, Olli, Ozzy SR, Huragan of NL
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|