Alloszczur

[Pyl]

Kruszek był wczoraj na kontroli, jest zdrowy, można go łączyć ze stadem

A dla poprzedniego DT oraz przyszłego domku parę fotek:


Tutaj zdjęcia takie sobie, ale prezentują ważną życiową chwilę - "Mamo, to się dynda, ale ja i tak tam wlezę! Nie martw się! Dam sobie radę!"
Przy okazji widać, że już prawie zarósł

[xiao-he]

Benio piękny już u mnie! jego słodkośc mnie przerasta... ten pynio słodziutki... mua!
tak się go z początku trochę przestraszyłam, bo że gryzie i wogóle... a tu mi wylazł z transporterka i od razu sie nadstawił żeby miziać! i tak sobie wymiziałam go porządnie
łączenie poszło ekspressowo, dosłownie jedno popołudnie i juz się kochają
zdjęcia i dokładny opis tutaj: http://szczury.org/viewto...=956048#p956048

pozdrawiam i dziękuję za malucha

[Pyl]

xiao-he, super że tak miło się zaprezentował Widać wie, u kogo musi być grzeczny
Niech zdrowo rośnie i dba o swój harem

[Kluska]

Aktualne?

[Pyl]

Tak, proszę jeszcze nie zamykać.

[Pyl]

Ze względu na problemy zdrowotne w planowanym stadzie* Kruszek ponownie szuka domu.
Kto przygarnie białą bidę? Obecnie jest zdrowy, choć nadal wymagany jest domek z dobrym dostępem do weta i (w miarę) zdrowym stadem.

*) znaczy się w stadzie, do którego miał trafić Kruszek. Dotychczas Kruszek nie miał z tym stadem kontaktu.

[AngelsDream]

[Ebia]

[AngelsDream]

Ebia, sama chętnie bym go wzięła, ale nie mam dla niego warunków.

[susurrement]

trzymam kciuki za dobry dom dla Kruszka, polubiłam go bardzo

[Ebia]

AngelsDream, szkoda, fajnie byłoby, gdyby miał taki domek, jak Wasz. Całkowicie jednak rozumiem. Sama nie mogłam wziąć Benka pomimo że chciałam i że kastrowany

[AngelsDream]

Ebia, miejsce jest, klatka i tak pod staruszka zrobiona, ale on się boi szczurów, a u mnie wielkie chłopiska, nie wszystkie są ugodowe, przeciwnie. Nie mam gwarancji, że taki okruszek dostałby taryfę ulgową, nie chcę ryzykować, że łączenie będzie dla niego za trudne. Może to głupie, ale myślę, że on jest dla kogoś, i ten ktoś go wybierze.

[Pyl]

AngelsDream, to raczej był strach etapu łączenia. Myślę, że zaważyło to, że obrywał od Benka i potem bał się każdego innego szczura. Teraz siedzi z moimi w klatce i poza sytuacjami, gdy ktoś go nagle zaskoczy jest zupełnie normalnie. Dominuje ICusia, szarpie za futro Czarną Damę, daje się zdominować cHabrowi. Bardziej się obawiam poziomu hormonów (jest pomarańczowy - gwałtownie wszedł w okres dojrzewania) niż poziomu lęku

[AngelsDream]

Pyl, rozumiem, ale też wiem, kogo mam w stadzie. Raum nie popuści, Fejn też nie. To już przynajmniej dwa ogniska konfliktu, a jeszcze jest ich trochę w tej klatce.

[Pyl]

AngelsDream, ja nie do Ciebie piję, ja ogólnie