Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Nagły atak
Autor Wiadomość
Martini 



Dołączyła: 13 Sie 2011
Posty: 2625
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Mar 22, 2013 00:22   
   Zwierzątka: kicha z ogoniastymi zwierzątkami...


zainteresowana napisał/a:
Mówił, że go właściwie nie idzie przedawkować


Hm, nie chcę siać zamętu, ale nie ma leku, którego nie można przedawkować, szczególnie tych działających na mózg. O wpływie soli na agresję spróbuję sobie poczytać, ale przecież Twoje szczury nie są agresywne? Więc po co Ci to? Dominacja to nie agresja, tylko normalne zachowanie w stadzie. Nie przejmuj się za bardzo.
Nie wtrącam się jednakowoż i trzymam kciuki za terapię. I dowiedz się, co to za lek, bo naprawdę TRZEBA wiedzieć, jakie leki się daje zwierzęciu stale. Jeśli lekarz nie chciałby mi powiedzieć, to bym go zmieniła, sorry.
_________________
think big, start small
 
     
zainteresowana 


Dołączyła: 01 Mar 2012
Posty: 67
Wysłany: Pią Mar 22, 2013 12:20   
   Zwierzątka: Szczurzyce, bojownik, golden retriever i żółw stepowy :


On podawał kilka nazw, nie pamiętam. Jasne, zadzwonie do niego i się dowiem. Jedziemy na weekend do rodziców, musimy niunie wziąć ze sobą. Znowu miała duszności, ale lek na duszności też dostaliśmy, rozszerzający oskrzela. Biedula moja, zobaczymy jak to będzie wyglądać. No moje nie są agresywne, nie dam im soli, nic nie daje im słonego. Ale niby to udowodnione i już kiedyś mi chyba wet w med vecie o tym też mówił. No kluska jest pogryziona dość mocno przez lucynę, ale krwi nie ma, tylko strupki małe, ale za to wszędzie na całym jej małym ciałku owłosionym. Ale nie wiem czy te zaczepki lucyny nie mają wpływu na ataki kluski, bo wtedy jest pobudzenie, a często padaczka występuje przy pobudzeniu.
_________________
Bajeczka, Kluseczka I Lucynka :* :*:*
 
     
Nisia 
ofiara losu


Dołączyła: 28 Mar 2006
Posty: 3881
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Mar 23, 2013 21:36   
   Zwierzątka: ogony


zainteresowana, pierwszy raz słyszę, że sól działa zbawiennie. Bo na ogół sól szkodzi na nerki, i to zarówno u zwierząt, jak i u ludzi. Dlatego szczury powinny dostawać soli jak najmniej. Nabiał dla szczurów też nie najzdrowszy, ale akceptowalny, jeśli podawany rzadko i raczej jako smakołyk.

Jeśli chodzi o łapę - ja polecam okłady altacetem :) Rozpuszczasz tabletkę według instrukcji na opakowaniu.
Jeśli zaś chodzi o leki przeciwbólowe - najlepiej dowiedzieć się o dawkowanie od szczurzego weta. Dawki z internetu należy przyjmować ostrożnie i tylko, jeśli są sprawdzone i wiadomo, że nie szkodzi. Poza forum, można szukać dawek na ratguide.com. Mnie kiedyś wetka poleciła dawać Panadol dla dzieci tak 0,5-1 ml (zależy o masy ciała szczurka). A tymczasem z ratguide.com wychodziło, że dawka powinna być 3 razy większa, co już wydało mi się przegięciem (i było).
A najlepiej stosować leki zwierzęce. Na przykład kupić u weta tolfedynę. Ja tam wiem, że na szczura ok. 300 g - 1/3 tabletki ;)

I mam nadzieję, że nie wstrzykiwałaś tego ibupromu podskórnie?? Bo ta igła mnie jakoś tak zmroziła. Leków nieprzewidzianych do iniekcji nie wolno podawać iniekcyjnie.

Jeśli chodzi o przedawkowanie. Wszystkie leki można przedawkować. Witaminy i mikroelementy też. Wiem tylko, że Scanomune nie można przedawkować, a to stąd, że kiedyś jakiś koleś robił eksperyment na sobie. I nic mu nie było ;)
_________________
Wśród Aniołków: Henia, Fatka, Alif Matsura, Hela, Lola, Beba, Iskierka, Šamsi, Tomiś, Calypso, Tamarka, Morelka, Szpulka, Śliwka, Ahirka i Zdenka :(
 
 
     
tucholanka9 


Dołączyła: 29 Mar 2013
Posty: 1
Wysłany: Pią Mar 29, 2013 20:03   

Kluski już z nami nie ma. Nie miałam laptopa, a raczej ładowarki, szczurzysko jedno mi ją posiekało, czekam na następną.
Uśpiliśmy ją kilka dni temu. Nie reagowała na leki na duszności. Wet mówił, że prawdopodobnie to jakieś raczysko... W szybkim tempie postępowało. Nie mogłam patrzeć jak się męczy. Była strasznie chuda, całkowicie odwodniona, nawadniałam ją na siłę. Moja inna szczurzyca mnie gryzła do krwi jak wyciągałam kluskę z klatki na podanie leków.
Nic nie podawałam przez zastrzyk.
Klatka bez niej jest taka pusta. ;( Mąż ją uspał, ja nie mogłam tego znieść, to była moja najcięższa decyzja. [*]

Zablokowano mi konto, przepraszam, za nowe.
 
     
Cegriiz 
Avaria



Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 4899
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Mar 29, 2013 20:29   
   Zwierzątka: Kupa szczura i cztery myszy


tucholanka9, zgłoś do moderatorów, ze masz zablokowane konto.
_________________
Moje ogony
 
 
     
mmarcioszka 



Dołączyła: 24 Cze 2010
Posty: 11559
Skąd: Nieporęt/Warszawa
Wysłany: Pią Mar 29, 2013 21:00   
   Zwierzątka: królinka i szczury


Przykro mi :glaszcze:

Off-Topic:
A w kwestii konta napiszdo adminów ;)
_________________
:wavexxs:
Paskudy mmarciochy
Hand made by mmarcioszka
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Kwi 04, 2013 11:08   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Konto zostało zablokowane automatycznie z powodu pięciu nieudanych prób logowania na nie, odblokowuje się samo po 30 minutach.

AD
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.13 sekundy. Zapytań do SQL: 12