Alloszczur

[Ninek]

Devona, tu już nie chodzi o transport, itp, tylko o nią. Ja szukam towarzystwa dla prawie półtorarocznej, ślepej szczurzycy, taki młodziak, w pełni sprawny, zwyczajnie by sie zanudził

[Devona]

Ninek, nie do końca się z Tobą zgodzę, ona głównie śpi w hamaku (serio), uwielbiają to obie z córką. To właśnie taki szczur idealny - młody, kontaktowy, więc jak do niej mówisz, to czeka przy prętach i od razu próbuje wyjść przez otwarte drzwiczki , ale z drugiej strony dobrze znosi tymczasowy brak wybiegów, bo uwielbia domki i hamaki, dla niej klatka mogłaby się tylko z tego składać plus miska z poidłem . Robi takie wygibasy, że sikamy ze śmiechu, np. pije wodę stojąc na sputniku i robiąc głęboki skłon w dół z jednoczesnym podniesieniem samego końca pyszczka w stronę końcówki od Sippy . Nie ma natury dominatorki, to właśnie córka rośnie i próbuje ją ustawiać, ale za to uwielbia małą przymusowo iskać . Jedyne, czego jej na pewno trzeba, to wybiegi, bo się nie nabiegała w życiu, ale tego u mnie nie może dostać, musiałaby jeszcze z 50-100 g "urosnąć".

[Ninek]

[Devona]

Ninek, Łaciata ma dziś wyjechać do innego dt w przeciwnym kierunku niż Twoje miasto w stosunku do mojego , tak więc decyzja musi być szybka . W przyszłym tygodniu mogłabym z nią przyjechać, w zależności od tego, jak w końcu ułożą mi dydaktykę .

[Ninek]

A tamto dt z jakąś szansą na ds czy nie?
Jak i tak ma zmieniać dt to może sie uśmiechne do odpowiednich osób w domu i zgodzą sie, żebym ja dała dalsze dt z szansą na ds

[Devona]

Ninek, to będzie drugie z trzech (na razie planowanych) dt. W dużym mieście będzie miała większą szansę na adopcję, no i jej córka wyjeżdża, a nie chcę, żeby została sama. Raczej szans na ds w tych miejscach nie będzie.

[Devona]

Chłopcy pojechali do nowego domku w weekend, Pchełka także (na razie na przechowanie do Wampiwor), Łaciatą planuję zawieźć do Ninek na dt w tym tygodniu, wtedy zamknę ten wątek .

[Wampiwor]

Pchełka właśnie siedziała u mnie na ramieniu, spokojna i grzeczna. Cud szczur

[Devona]

Wszystkie te szczurki są takie niesamowicie grzeczne, a jednocześnie kontaktowe. Rozwiązała się też "tajemnica" gryzące przez pręty Łaciatej, ona po prostu wszystko próbuje wciągnąć do klatki, wczoraj np. kawałek mojej kanapki , wyraźnie gustuje w tostach z serkiem wiejskim i dżemem . W przypadku palców szybko się orientuje, że to cześć żywego stworzenia i nie zaciska ząbków, ale dla kanapki nie miała litości .

[Ninek]

Oby to dt skończyło sie ds Mam nadzieje, że sie polubią z Grażynką

[Wampiwor]

Devona, tak, naleśniczy na kolanach. Trudno mi uwierzyć, że to młoda samiczka. Zazdroszczę Smeg tak strasznie!

[Ninek]

Dziewczynka od tygodnia jest u nas. Co by sie nie działo - nie oddam. To najwspanialszy szczur w moim obecnym stadzie i jestem strasznie szczęśliwa, że jest z nami.
Moja Mała Mi

[smeg]

Moja Pchełka też już u mnie od piątku Jest cudowna i też nie oddam nikomu

A temat w takim razie zamykam