Alloszczur

[Preet]

odkąd mam moją szczurzyce to nie zdawałam sobie sprawy że palenie może jej zaszkodzić myślałam że to przeziębienie bo słyszałam tylko u niej kichanie a mam ją od grudnia , lecz gdy dostałam drugiego szczurka już nie palę przy nich , i te objawy u tej pierwszej nadal są czyli kichanie i drapanie, porfiryna pojawiała się przez kilka tygodni ale przemywałam jej to rumiankiem , lecz już nie widzę tylko martwi mnie te kichanie i drapanie , mało kicha lecz często się drapie i ciągle daje jej dostęp do świeżego powietrza da się to jakoś wyleczyć czy trzeba iść do weterynarza ?

[Pyl]

Preet, iść do weterynarza. I najlepiej wziąć na kontrolę obie, bo jest spore prawdopodobieństwo, że będzie trzeba je odrobaczyć. Tylko ważne, żeby był to polecany SZCZURZY weterynarz, bo nie każdy (nawet najlepszy) kocio-psi wet będzie miał pojęcie o leczeniu szczurów. Poszukaj w dedykowanym wątku na forum kogo polecają w Twojej okolicy.

[Preet]

[Senthe]

Preet, im szybciej znajdziesz sobie szczurzego weterynarza w swojej okolicy, tym lepiej. To nie jest pierwsza choroba, z którą będziesz musiała się zmagać, zapewniam.

[Preet]

[szczurkai]

Preet, polecane lecznice http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=15780 .

[Preet]

[Pyl]

[Karol739]

Kichanie może oznaczać przeziębienie lub jest następstwem Twojego palenia papierosów. Drapanie najprawdopodobniej spowodwane jest przez pasożyty zewnętrzne. Mam dla Ciebie 2 rady: po pierwsze: idź do weterynarza, a po drugie: nie pal przy szczurkach. Najlepiej idź na podwórko. Dobrze jest też przewietrzyć mieszkanie, by ogonki nie "dusiły" się w tym dymie

Kichanie może oznaczać przeziębienie lub jest następstwem Twojego palenia papierosów. Drapanie najprawdopodobniej spowodwane jest przez pasożyty zewnętrzne. Mam dla Ciebie 2 rady: po pierwsze: idź do weterynarza, a po drugie: nie pal przy szczurkach. Najlepiej idź na podwórko. Dobrze jest też przewietrzyć mieszkanie, by ogonki nie "dusiły" się w tym dymie

[Preet]

już wiem że mam nie palić i nie pale przy nich , właśnie u mnie jest problem bo jedną klinikę zlikwidowali , a w drugiej jest tak że weterynarze są na wyjeździe i trudno ich złapać , kichanie ustąpiło jak pisałam zdarza się raz max 2/3 razy ale tak muszę iść do weta i to jak najszybciej to wiem, muszę ich złapać , ale z tymi weterynarzami to śmieszne jest moim zdaniem powinien co najmniej jeden być w klinice dam znać jak coś dziękuję wszystkim za rady

[Preet]

Ta klinkia u mnie w miescie to jakis zart dopiero w tym tygodniu co bedzie dopiero bede szla ze szczurkami do weta , boje sie ze poda zle leki dla moich maluchow, lub zle zdiagnozuje chorobe jak juz pisaliscie to na pewno przeziebienie i pasozyty ? Chce sie upewnic ze to jest konkretna choroba zeby nie dal zlych lekow , bo sie juz przejechalam na jednym wetcie z tej kliniki , jak juz pisalam moja szczurzyca kicha juz mniej bo zastosowalam inhalacje soda oczyszczona plus tymianek , pomaga jejbto juz 3 dzien robie jej inhalacje. I odziwo wychodzi na plus , lecz martwi mnie te drapanie , ta pierwsza jest taka.sama odkad ja wzielam tylko sie drapie i kicha tak to nic z zachowania sie nie zmienila , druga tez jest taka tylko ze nie drapie sie i nie kicha ale.jak pisaliscie wezme ja tez , jest to moje pierwsze stado i nie chce zeby chorowaly z mojej winy pomozecie ?

[Pyl]

Preet, a czego oczekujesz? Przez net nie zdiagnozujemy szczurów. Możemy sugerować czytanie forum i znalezienie dobrego weta (w Twojej miejscowości lub pobliżu). Jest spora szansa, że wet - nawet jeśli nie będzie idealny - będzie miał możliwości diagnostyczne i wiedzę z dziedziny. My możemy doradzać, wskazywać możliwości, ale nikt przez net nie wyleczył jeszcze zwierząt.

[Preet]

[Senthe]

Lepiej myć klatkę lżejszymi środkami czystości. Ja myję CIF-em i bardzo dokładnie płuczę.

Drapanie i strupki to objawy pasożytów, przestań kombinować i po prostu przelecz obie szczurzyce pod tym kątem. Pasożyty nie muszą być widoczne. Nie ma magicznych "płynów leczniczych", chyba że liczyć ivermektynę, którą dostaje się u weterynarza, jest tania i dobra.

Jeśli Twoja szczurzyca przez ponad miesiąc drapie się, kicha i ma porfirynę, a Ty dopiero teraz organizujesz pójście do weterynarza, to to jest już skrajne zaniedbanie. Dobrze, że Ci nie zeszła na zapalenie płuc w międzyczasie.

[Karol739]

Oj, Domestos to nie jest dobry pomysł. Klatkę najlepiej umyć płynem do mycia naczyń i sodą. Z którego miasta jesteś? Ja w Białymstoku polecam pana Adama Kołotko.

Oj, Domestos to nie jest dobry pomysł. Klatkę najlepiej umyć płynem do mycia naczyń i sodą. Z którego miasta jesteś? Ja w Białymstoku polecam pana Adama Kołotko.