Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Karena
Pią Sty 29, 2016 20:28
Miot O2 SunRat's - rezerwacje str 4
Autor Wiadomość
Diora 



Dołączyła: 28 Kwi 2014
Posty: 47
Wysłany: Śro Maj 25, 2016 23:51   
   Zwierzątka: 2 szczury, 2 psice, 1 pies


Melduję, że nadal po dziewczynach kompletnie nie widać wieku :) Skoczne, biegające, iskające :) Miód na moje serducho!
_________________
Ze mną: Orysia SR (vel Ziuta), Uzi SR,
Za TM: Rufus, Pan Szczur, Kleofas, Maksencjusz, Szczuromysz, Klementyna, Niuniek, Trampek, Osiek SR (vel Marlenka), Upsik SR
 
     
marcique 


Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 224
Wysłany: Sob Cze 18, 2016 23:31   
   Zwierzątka: Malaria i Urtricaria


Ockham ma się bardzo dobrze...zaprzyjażnił sie z nowym stadem...oddechowo juz ok...kooooocha ludzi...iska wszystkich nawet gosci :D
 
     
quagmire 



Dołączyła: 16 Maj 2008
Posty: 12121
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 19, 2016 11:47   
   Zwierzątka: Mati, Cielo oraz Finn


marcique, bardzo fajnie :)
_________________
"I'm not going to ask you if you just said what I think you just said because I know it's what you just said."

Moje Słonka za TM: Syriusz, Lavian, Fado, Miluś, Ayanek, Oliś, Bibuś, Piesio, Ryjek, Zefirek, Nikuś, Deduś, Jumiś, Viguś, Jazzik, Hiruś, Karmelek, Ilduś, Indi, Szuwarek, Zeze, Ledusia, Mauryś, Kleoszek, Naboo, Przemysław, Remus, Marysia, Tosia :serducho:
 
     
Katinka 



Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 245
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 19, 2016 17:48   
   Zwierzątka: pies


Melduję, że Osa mocno podupadła na zdrowiu. Miała wylew i mimo znacznej poprawy kondycji i regularnego karmienia ciągle chudnie i nie ma zbytnio apetytu. Robię co mogę, ale jest niewesoło.
_________________
W Krainie Wiecznego Sera: Olena, Osa, Lia, Lizzy.
Instagram: ratsgonenuts
 
     
quagmire 



Dołączyła: 16 Maj 2008
Posty: 12121
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 19, 2016 19:33   
   Zwierzątka: Mati, Cielo oraz Finn


Katinka, czytałam na Insta. Trzymam za nią mocne kciuki.
Z własnego doświadczenia wiem, że szczury ładnie się dostosowują, chociaż problem z jedzeniem rzeczywiście jest trudny do przezwyciężenia.

Mój Szuwi miał 2 wylewy, które przeżył, a 3 go zabił. Nie wiem, czy taka tendencja zawsze zostaje, czy u niego był to przypadek, ale może to Wam jakoś pomoże przy doborze leków.
_________________
"I'm not going to ask you if you just said what I think you just said because I know it's what you just said."

Moje Słonka za TM: Syriusz, Lavian, Fado, Miluś, Ayanek, Oliś, Bibuś, Piesio, Ryjek, Zefirek, Nikuś, Deduś, Jumiś, Viguś, Jazzik, Hiruś, Karmelek, Ilduś, Indi, Szuwarek, Zeze, Ledusia, Mauryś, Kleoszek, Naboo, Przemysław, Remus, Marysia, Tosia :serducho:
 
     
Mao 
Dorosłe dziecko



Dołączyła: 13 Lut 2008
Posty: 3056
Skąd: z Bąbaju
Wysłany: Nie Cze 19, 2016 21:48   
   Zwierzątka: Gończy polski i 9 Maogonków


Aż zmroziło. Wieki temu przerabiałam wylew w stadzie :/ Dużo kciuków przesyłam, niech się dziewczyna trzyma :kciuki: :kciuki: :kciuki:
_________________
... ponieważ bułka.
Nade mną i w :serce: : Hinata EM, Hexe EM, Óshi Óme Jagodzianka EM, Drei AR, Książę Mieszko, Milka Mieszkowa, Krówka - Kjówka, Mały Rycerzyk - Ligia Kallina, Uwertura Kalinka AR, Elena i Eta CarinaeEM, Yankes AR spod skrzydeł pszczoły, Lela i Perperuna SR, Malina, Madara SR i Rusinek SR.
W rolach głównych: Nel - Bułka, Oleńka, Husaria, Pacta Conventa - Pecet, Rota, Chidori, Anahita - Anka oraz Dąbrówka jako caryca Maogonków
8)
 
 
     
marcique 


Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 224
Wysłany: Nie Cze 19, 2016 23:12   
   Zwierzątka: Malaria i Urtricaria


trzymam kciuki!
 
     
Katinka 



Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 245
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 20, 2016 12:59   
   Zwierzątka: pies


Mao, quagmire, marcique, Niestety nie wiadomo skąd i dlaczego z dnia na dzień ją dopadło :( Dzielna jest i stara się sobie radzić. Sparaliżowało jej częściowo lewą stronę, ale po dwóch tygodniach już daje radę podrapać się tylną łapą, trzyma równowagę, póki chodzi powoli jest ok, jak szybciej to jej czasem łapy uciekają albo tracą przyczepność, ale to nie jest takie zmartwienie. Lewa przednia łapka najsłabsza, nie daje rady trzymać w niej jedzenia (zaciska w piąstkę i jakoś się tam nią wspiera). Otworzyła jej się też bardziej lewa powieka, która po urazie opadła i przestała jej ciec porfiryna z prawego oka. Także jest zdecydowana poprawa. Będę konsultować się jeszcze z rehabilitantką jakie ćwiczenia albo może terapie można zastosować na przednią łapkę, żeby ją wzmocnić i poprawić sprawność, zwłaszcza, że na wybiegi wychodzi (bardzo dużo śpi ale jak je wypuszczam zawsze wyjdzie i chociaż chwilę pobiega). Natomiast ewidentnie z jedzeniem jest kłopot i już mi ręce opadają. Trzeba było przycinać zębiska bo je półgębkiem i jeden z zębów się ścierał, a drugi już szurał o podniebienie. Zupełnie nie daje rady gryźć, więc nie ma się co dziwić (nasz ostatni sukces to zjadła jedną rurkę ugotowanego makaronu sama). Daję jej jeść kiedy tylko mogę, pakuję w nią Nutridrinki, karmę ratunkową, gerberki i Sinlac, niestety apetyt marny, coś tam zliże z łyżeczki ale bez szału, a wciskanie jej co 3h strzykawki do pyska robi się coraz bardziej męczące i dla mnie i dla niej. No i waga spada ciągle. Z 339g w niecałe dwa tygodnie, mimo karmienia, zeszła do 260. Nie mogę jej nic zostawić w klatce bo pozostałe dwie zeżrą, a oddzielać też jej nie za bardzo chcę, bo całe stado w stresie już i tak jest (wszystkim porfiryna leci z nosa z przejęcia siostrą). No i tak oto stałam się matką karmiącą. No ale to mało ważne, byleby Osa się podniosła z tego i jeszcze pobyła trochę z nami. Tak to jest jak się ma 3 stare szczury, same atrakcje ;)
_________________
W Krainie Wiecznego Sera: Olena, Osa, Lia, Lizzy.
Instagram: ratsgonenuts
 
     
quagmire 



Dołączyła: 16 Maj 2008
Posty: 12121
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 20, 2016 23:01   
   Zwierzątka: Mati, Cielo oraz Finn


Katinka, wyobrażam sobie, że jest ciężko. Może ewentualnie spróbować z jakimś środkiem na poprawę apetytu? Pyl na pewno coś kiedyś podawała Poluckowi z dobrymi efektami, może będzie pamiętać co. Chociaż wtedy wygrała głównie swoim uporem w karmieniu niż lekami. Karmienia z palca pewnie próbowałaś, bo często jakoś lepiej działa niż miseczka czy strzykawka. No ale niestety nie zawsze. Z moich rad możesz jeszcze spróbować z pasami typu Calo Pet czy coś w tym stylu.
_________________
"I'm not going to ask you if you just said what I think you just said because I know it's what you just said."

Moje Słonka za TM: Syriusz, Lavian, Fado, Miluś, Ayanek, Oliś, Bibuś, Piesio, Ryjek, Zefirek, Nikuś, Deduś, Jumiś, Viguś, Jazzik, Hiruś, Karmelek, Ilduś, Indi, Szuwarek, Zeze, Ledusia, Mauryś, Kleoszek, Naboo, Przemysław, Remus, Marysia, Tosia :serducho:
 
     
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 21, 2016 00:26   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


Ano Pyl dawała, chyba nawet Peritol (zwiększanie apetytu to efekt uboczny leku). Tyle, że nie wie czy przy mechanicznych problemach z jedzeniem można/warto go dawać. Bo jak mycha będzie bardziej głodna, a nie będzie miała siły/możliwości, żeby jeść to to będzie słabe rozwiązanie. No chyba, że ona tylko apetytu nie ma a możliwości są, to wtedy można to rozważyć.

Katinka, i jeszcze głupie pytanie - czy wykluczona została przysadka jako ew. źródło części z dolegliwości? Bo guzy przysadki i wylewy często chodzą w parze.
_________________
Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB?
 
     
Mao 
Dorosłe dziecko



Dołączyła: 13 Lut 2008
Posty: 3056
Skąd: z Bąbaju
Wysłany: Wto Cze 21, 2016 00:34   
   Zwierzątka: Gończy polski i 9 Maogonków


Katinka, brzmi bardzo podobnie do tego, co u nas było - Hinacie sparaliżowało lewą stronę pyszczka, nie mogła dla odmiany zamknąć oka, więc wysychało i trzeba było nawilżać, pyszczek też nie pracował do końca jak powinien, zęby też rosły i rosły...

Nie pamiętam, jakie leki wówczas mycha dostawała (poza Nootropilem), wiele też już nie pamiętam i trudno mi cokolwiek poradzić, niestety - a nie notowałam wtedy tak skrupulatnie wszelkich problemów, jak dziś. Trzymam mocno kciuki.
_________________
... ponieważ bułka.
Nade mną i w :serce: : Hinata EM, Hexe EM, Óshi Óme Jagodzianka EM, Drei AR, Książę Mieszko, Milka Mieszkowa, Krówka - Kjówka, Mały Rycerzyk - Ligia Kallina, Uwertura Kalinka AR, Elena i Eta CarinaeEM, Yankes AR spod skrzydeł pszczoły, Lela i Perperuna SR, Malina, Madara SR i Rusinek SR.
W rolach głównych: Nel - Bułka, Oleńka, Husaria, Pacta Conventa - Pecet, Rota, Chidori, Anahita - Anka oraz Dąbrówka jako caryca Maogonków
8)
 
 
     
Katinka 



Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 245
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 21, 2016 10:52   
   Zwierzątka: pies


Pyl, Nasza doktorowa twierdzi, że nie ma typowych objawów przysadkowych, ja już przysadkę w stadzie przerabiałam i też wydaje mi się, że to nie to, ale szczerze muszę przyznać, że nie byłam na tomografii. Dostaliśmy i tak Dostinex.
Co do jedzenia to dostała na starcie steryd, który teoretycznie zwiększa apetyt, a szału nie było. Ona je tylko ma z tym problem i apetyt ma ale jakiś taki skąpy. Zaczęłam podawać jedzenie nawet co godzinę, dwie, jak jestem w domu i zawsze coś skubnie, tylko jak wróbelek. Od dwóch dni jednak nie straciła na wadze, więc nie chcę zapeszać, ale może jest nadzieja.
_________________
W Krainie Wiecznego Sera: Olena, Osa, Lia, Lizzy.
Instagram: ratsgonenuts
 
     
Katinka 



Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 245
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 21, 2016 10:59   
   Zwierzątka: pies


Mao, Dziekuję :*
quagmire, Ja już jej na wszystkim podsuwam, palec, strzykawka, łyżka, spodek, a niech wybiera co chce, byle jadła.
_________________
W Krainie Wiecznego Sera: Olena, Osa, Lia, Lizzy.
Instagram: ratsgonenuts
 
     
quagmire 



Dołączyła: 16 Maj 2008
Posty: 12121
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 21, 2016 11:09   
   Zwierzątka: Mati, Cielo oraz Finn


Katinka, trzymam mocne kciuki, żeby nie chudła.
_________________
"I'm not going to ask you if you just said what I think you just said because I know it's what you just said."

Moje Słonka za TM: Syriusz, Lavian, Fado, Miluś, Ayanek, Oliś, Bibuś, Piesio, Ryjek, Zefirek, Nikuś, Deduś, Jumiś, Viguś, Jazzik, Hiruś, Karmelek, Ilduś, Indi, Szuwarek, Zeze, Ledusia, Mauryś, Kleoszek, Naboo, Przemysław, Remus, Marysia, Tosia :serducho:
 
     
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 21, 2016 11:17   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


Katinka napisał/a:
Dostaliśmy i tak Dostinex.
To najważniejsze. Jeśli ma pomóc to pomoże. O tomografii nawet nie myślałam - za droga to atrakcja.

Katinka napisał/a:
Od dwóch dni jednak nie straciła na wadze, więc nie chcę zapeszać, ale może jest nadzieja.
Super, mocno trzymam za poprawę.
_________________
Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB?
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.16 sekundy. Zapytań do SQL: 13