POMOCY! COŚ SIĘ DZIEJE Z MOIM SZCZURKIEM! |
Autor |
Wiadomość |
Gohan
Dołączył: 17 Mar 2015 Posty: 3 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Śro Paź 07, 2015 20:30
Zwierzątka: 3 szczurki |
|
|
juz niewazne, dzisiaj ja uspilismy, musialo to byc cos powaznego, 3 dzien a ona z dnia na dzien wygladala coraz gorzej |
|
|
|
|
oxxy
Dołączyła: 01 Paź 2012 Posty: 1116 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Śro Paź 07, 2015 20:35
Zwierzątka: koty sztuk dwie |
|
|
Gohan, przykro mi. |
_________________ "Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś." |
|
|
|
|
agutka84
Dołączyła: 01 Cze 2014 Posty: 265 Skąd: Polska
|
Wysłany: Sob Paź 10, 2015 21:40
Zwierzątka: szczurki i psy |
|
|
czyli moja czerwono oka jest z wadą wzroku.. ogólnie jest to małe ADHD wcześniej sądziłam że nie zawsze trafia w cel przez jej szybkie ruchy (dosłownie) lecz od pewnego czasu robi okropne błędy... wskakując w kraty, uderzając pyszczkiem o miskę z jedzeniem.. tak jakby coś jej umykało . |
_________________
|
|
|
|
|
Peppa
Dołączyła: 25 Paź 2015 Posty: 3
|
Wysłany: Nie Paź 25, 2015 12:00 Łysy placek u młodziutkiej szczurki
Zwierzątka: Szczurzyca dumbo Peppa |
|
|
Cześć Wszystkim!
Przeszukałam już sieć i forum, ale nie znalazłam dokładnie odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie i problem, więc postanowiłam założyć ten temat. Mam nadzieję, że ktoś mi pomoże i że w przyszłości odpowiedzi przydadzą się też komuś innemu
Od środy jestem szczęśliwą towarzyszką młodziutkiej (niecałe dwa miesiące) szczurki. Niestety martwi mnie fakt, że już drugi dzień obserwuję powiększający się łysy placek na barkach zwierzątka. Jest tylko w jednym miejscu, wszędzie poza tym sierść jest gęsta i ładna. Szczurka nie ma innych objawów (kicha bardzo popiskując przy tym, ale to podobno normalne po przyniesieniu do nowego miejsca zamieszkania). Próbowałam za radą pani z zoologicznego, która ma w domu całą gromadkę tych zwierzątek, dawać jej Echinasal, ok pół ml dziennie, ale niechętnie się do niego odnosi. Szukałam informacji w sieci i wygląda to na jakiegoś pasożyta, nie ma jednak innych oznak, jest dość aktywna nocą, zjada sporo jedzonka, dużo pije...
Może ktoś z Was orientuje się, co się dzieje i mógłby coś doradzić? Może ma przesuszoną skórę? A może trzeba to przeczekać, bo to też jest wynikiem zmiany środowiska szczurki? Jest bardzo malutka, niewiele większa od myszy i choć w zoologu powiedzieli że ma dwa miesiące, to jestem pewna, że mniej - to jest naprawdę maleństwo.
Zdjęcie marnej jakości, bo szczurka lata jak świrusek, ale łysy placek widać za to doskonale:
http://zapodaj.net/30cd0621f69ec.jpg.html
Będę bardzo wdzięczna za każdą radę, bo martwię się, czy wszystko jest ok.
Pozdrawiam Wszystkich! |
|
|
|
|
oxxy
Dołączyła: 01 Paź 2012 Posty: 1116 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Nie Paź 25, 2015 12:11
Zwierzątka: koty sztuk dwie |
|
|
Peppa, najlepiej będzie jak pójdziesz do weterynarza i on sprawdzi to fachowym okiem. Może to być na podłożu stresowym - szczury są silnie stadne i trzymanie szczura pojedynczo jest męczeniem zwierzęcia. |
_________________ "Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś." |
|
|
|
|
Peppa
Dołączyła: 25 Paź 2015 Posty: 3
|
Wysłany: Nie Paź 25, 2015 12:28
Zwierzątka: Szczurzyca dumbo Peppa |
|
|
Szczurka będzie miała niedługo towarzyszkę, ale w tej sytuacji zastanawiam się, czy nie zaczekać - jeśli to jakiś zaraźliwy pasożyt...?
Tak czy siak, nie chcę niepotrzebnie dodawać jej stresu wizytą u weterynarza. Pomyślałam, że może ktoś się spotkał już z czymś takim i coś poradzi. |
|
|
|
|
Karena
SITH HAPPENS
Dołączyła: 14 Wrz 2010 Posty: 5324 Skąd: Trójmiasto
|
|
|
|
|
oxxy
Dołączyła: 01 Paź 2012 Posty: 1116 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Nie Paź 25, 2015 13:13
Zwierzątka: koty sztuk dwie |
|
|
Peppa, przez forum nikt Ci nie zastąpi weterynarza. Szczególnie, że jeśli jest to pasożyt - nie damy Ci recepty na maść, zrobić to może tylko wet. |
_________________ "Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś." |
|
|
|
|
Peppa
Dołączyła: 25 Paź 2015 Posty: 3
|
Wysłany: Nie Paź 25, 2015 13:29
Zwierzątka: Szczurzyca dumbo Peppa |
|
|
Ok, w takim razie jutro pakuję szczurkę w transporter i idziemy do pana doktora. Mam nadzieję, że to faktycznie stres, bo to chyba mimo wszystko najłatwiej uleczyć |
|
|
|
|
Karena
SITH HAPPENS
Dołączyła: 14 Wrz 2010 Posty: 5324 Skąd: Trójmiasto
|
|
|
|
|
kropkarat
Krzychu xD
Dołączył: 26 Paź 2015 Posty: 5
|
Wysłany: Pon Paź 26, 2015 19:12 Osłabiona szczurzyca ;-; dziwne zachowanie
Zwierzątka: Szczurzyca Kropka :3 |
|
|
Witam, mam w posiadaniu szczura, a mianowicie szczurzyce... Moja szczurzyca Kropka ostatnio zachowuje się inaczej. Ma ona ok 8 miesięcy, zakupiłem ją z domowej hodowli i wszystko było ok. Ostatnio zauważyłem, że jest bardziej osłabiona, pije więcej wody i ma problem z równowagą. Niepokoi mnie też jej chód, iż ostatnio chodzi jakby inaczej - "wywala" bardziej tylnie łapy do tyłu. Nie jest ona taka osłabiona, że nieruchoma ale jest mniej aktywna Poza tym wydaje mi się, że nie rusza tym ogonem. Próbowałem kiedyś robić tak, że po przechyleniu ją ogonem do góry kręciła nim teraz nie reaguje.
Nie widzę u niej jakiś zmian z wyglądu, ale ostatnio leciała jej krew z nosa, jednak myślę, że to wina mojego brata bo ostatnio ją opuścił na podłogę.
Wiecie co może być z nią źle, czy muszę z Kropką iść do weta, czy to przejściowe?
(Szczurzyca nie dzieli z nikim klatki ) |
|
|
|
|
oxxy
Dołączyła: 01 Paź 2012 Posty: 1116 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pon Paź 26, 2015 20:17
Zwierzątka: koty sztuk dwie |
|
|
kropkarat, skoro upadła na podłogę to może mieć wstrząśnienie, otłuczone kości. Weź ją do weterynarza (najlepiej takiego, który zna się na szczurach) - powinien zrobić prześwietlenie i zobaczyć dokładnie co jest z nią nie tak. Dodatkowo jeśli bardzo się obiła może mieć krwotok wewnętrzny, "stłuczony" kręgosłup. Jak człowiek spadnie z dużej wysokości (albo z głupich schodów) to też jedzie na pogotowie - dla szczura upadek z 30 cm może skończyć się tragicznie jeśli upadnie na twardą podłogę.
Ta "krew" to porfiryna - szczury często mają wysięk porfiryny z nosa/oczu jeśli coś je boli, stresują się lub są starsze i schorowane.
I adoptuj dla niej koleżankę. Szczury strasznie się stresują jeśli nie mają towarzysza w klatce. Domowe hodowle to pseudohodowle (często wiąże się to z chorobami genetycznymi, ciężkimi chorobami w młodym wieku szczura, krótkim życiem).
I załóż koniecznie wątek o Was w "Wasze szczury". I oczywiście daj znać co wet powiedział, bo do niego to ze szczurzycą na cito musisz iść.
edit: wklejam link do postu z polecanymi weterynarzami - polecani |
_________________ "Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś." |
Ostatnio zmieniony przez oxxy Pon Paź 26, 2015 20:51, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
agathe1988
Dołączyła: 24 Maj 2015 Posty: 919 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Paź 26, 2015 20:18
Zwierzątka: Cała 16 w <3 |
|
|
My weterynarzami nie jesteśmy,więc TAK, wizyta jest konieczna. Nad samotnością i kupnem szczura z PSEUDOHODOWLI nawet nie chce mi się rozwodzic,bo i tak dużo zostało na ten temat powiedziane. |
_________________ Na zawsze w sercu: Dumbo [*] Dabi [*] Abu [*] Dropsik [*] Gucio [*] Bubuś [*] Mount [*] Tadeusz of Zirrael Rattery [*] Everest [*] Homer [*] Thor [*] Dover [*] Otto [*] Puci [*] Navaho Incredible Rats [*] Powhatan Incredible Rats [*] |
|
|
|
|
kropkarat
Krzychu xD
Dołączył: 26 Paź 2015 Posty: 5
|
Wysłany: Pon Paź 26, 2015 20:52
Zwierzątka: Szczurzyca Kropka :3 |
|
|
Wydaje mi się, że Kropka po woli zaczyna wracać do zdrowia Myślę, że jutro wyzdrowieje Jeżeli nie to trzeba będzie do weta iść |
|
|
|
|
oxxy
Dołączyła: 01 Paź 2012 Posty: 1116 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pon Paź 26, 2015 21:05
Zwierzątka: koty sztuk dwie |
|
|
kropkarat, z własnego doświadczenia wiem, że szczur potrafi udawać powrót do zdrowia. Idź do weterynarza. |
_________________ "Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś." |
|
|
|
|
|