Ewa - Pon Paź 01, 2007 18:42 Szczurek, którego wzięłam juz rocznego chrumka od samego początku pobytu u mnie (dosłownie jak mała świnka). W stresie rozpacza i narzeka jak płaczka na pogrzebie. Nauczył tego mojego interwencyjnego Fredzia i on też w stresie chrumka i cienko zawodzi. Dodatkowo dostają czkawki, jak coś im nie leży. Nie mają przy tym innych objawów, a są u mnie ponad trzy miesiące. Zdecydowanie chrumkanie i zawodzenie mogą być reakcją na stres (nie muszą niestety) Dzidka - Pon Paź 01, 2007 19:04
Je, pije i chodzi po klatce (wcześniej biegał i skakał) On strasznie chrumka (porównywalnie do świnki morskiej) jeżeli mi to nie przejdzie idę z nim do weterynarza Ja naprawde nie wiem co to może być... U mnie w domu nie ma przeciągów. Nie wychodziłam nigdy z nim na dwór ani nigdzie gdzie jest zimno, je wszystko co jest dla niego wskazane, nie ma w klatce brudów, klatka jest dosyć duża, ma odpowiednie trociny (tzn. żwirek) dobrze sie nim zajmuje... edit. jak śpi to nie chrumka edytuj swoje posty! falka Nisia - Wto Paź 02, 2007 09:32
Spadek żywotnosci może świadczyć o poważniejszej chorobie. Moje szczurki przeziębione lub z zapaleniem gardła nie wykazywały zmian w żywotności.
Nie możemy mówić "poczekam, czy nie przejdzie". Bo w ten sposób możemy doprowadzić do rozwoju bardzo poważnej choroby, a nawet do śmierci zwierzaka. Idź do weta już teraz, aby ogona osłuchał. wuwuna - Sob Cze 06, 2009 13:57 Scalone z "Drgawki, piski-problem Luny", "Drgawki i chrumkanie". katarzynka999 - Pią Lip 23, 2010 14:29 Witam  nie wiem czy z moim zapytaniem skierowalam sie do dobrego dzialu... wiec prosilabym o przekierowanie mnie na odpowiedni:) kiedy bylam na spacerze z moim szczurkiem i usiadlam sobie na murku zeby odpoczac zaniepokoilo mnie jego zachowanie... otoz lezal sobie na moich nogach i jak to szczurek lapal otaczajace go zapachy. nagle zauwazylam jakby zbieralo mu sie za wymioty...tyle ze nie wymiotowal ale oczy mu strasznie wychodzili:/ straszny widok myslalam ze to jakis zawal albo wylew. tak mu oczy wychodzily jakby mialy wyplynac:( stalo sie tak moze z 5 razy i trwalo moze 5 sekund:( bardzo sie zmartwilam i myslalam ze umrze na moich nogach:( ale na szczescie przeszlo. czy to objawy jakiejs choroby??
w tym czasie drgala mu glowka i szczeka:( babyduck - Pią Lip 23, 2010 14:33 katarzynka999, Twojemu szczurowi było pr prostu bardzo, bardzo dobrze. Poczytaj to - lektura obowiązkowa: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=1347 katarzynka999 - Pią Lip 23, 2010 20:58 Dzieki wielkie:) Rilaa - Pią Lis 05, 2010 19:10 Nie wiem, czy wybrałam dobry temat. Lidka ma czkawkę od kiedy pamiętam, czyli jakieś dobre kilka miesięcy. Do tej pory nie było żadnych innych objawów, więc tym się nie przejęłam. Bo czkawka była leciutka trwała kilka sekund, a jak klasnęłam w ręce, to przestawała. Dwa dni temu zauważyłam, że trochę kuleje na lewą tylną łapę. Łapka nie jest opuchnięta, nie ma na niej rany. Najpierw pomyślałam, że udaje, często piszczy przy dotykaniu bez powodu. Dzisiaj dalej kuleje, ale normalnie biega, pije, je, skacze po pięterkach, żywo reaguje na różne dźwięki. Kulejąca nóżka pojawiła się nagle. Lidka liczy sobie 21 miesięcy. Czy może być to jakaś choroba lub po prostu starość? katarzynka999 - Nie Lis 07, 2010 15:00 nie wydaję mi się, żeby to była starość... może nauczyła się kuleć i jest jej tak wygodnie  ale jeżeli ją dotykasz w tą łapkę i nie broni się wtedy, tzn daje się normalnie dotykać to chyba nie jest to nic poważnego. a jeżeli okazuje jakoś, że ją to boli czy w pewien sposób przeszkadza to może po prostu idź do weta i on sprawdzi fachowo czy wszystko jest w porządku.
Rilaa - Nie Lis 07, 2010 15:12 Dziwnie to zabrzmi lub nieprawdopodobnie, ale dzisiaj normalnie chodzi. Troszkę, minimalnie widać, że może nóżka trochę boli, ale zachowuje się tak jak przedtem. 
Nisia - Nie Lis 07, 2010 19:05 Sądzę, że nadwerężyła sobie łapkę. Ale sprawdź serducho, bo taka czkawka nie jest normalna. Rilaa - Śro Lis 10, 2010 15:18 A czy przy takiej czkawce, to mogą pojawić się inne objawy? Bo poza nią, to wszystko jest okej. (odpukać) katarzynka999 - Pią Lis 12, 2010 11:19 moj stinkuch tez ma czkawke i wydaje mi sie ze kazdy szczur tak samo jak czlowiek, tyle ze czesciej nawet ma czkawke. moze otwierasz okno i go troszke przewialo?? katarzynka999 - Pią Lis 12, 2010 11:19 a co do nozki to tak mi sie wydawalo ze samo przejdzie ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
Rilaa - Nie Lis 14, 2010 17:23 katarzynka999, szczury moje oby dwa od dawna mają czkawkę. Bodajże od pół roku lub więcej. Okna im nigdy nie otwieram, kiedy są w swoim pokoju. Zawsze je wynoszę na czas wietrzenia. 
|
||||||||||||
