Archiwum - Sugestie zmian regulaminu i funkcjonowania forum
EpKee - Sob Gru 31, 2011 22:05
Zmiany regulaminu ostrzeżeń
Naszym kolejnym planem, który mamy zamiar zakończyć do końca stycznia jest uściślenie, rozszerzenie i ujednolicenie regulaminu ogólnego i ewentualne połączenie go razem z regulaminem ostrzeżeń.
Oli - Nie Sty 01, 2012 14:27
dobra, może mi ktoś wyjaśnić na jakiej podstawie dostałam dzisiaj ostrzeżenie z datą wsteczną? moje dwa ostrzeżenia, które miały zostać zdjęte były sprzed ponad roku i z maja tego roku, więc oba przedawnione. 3 ostrzeżenie dostałam na tydzień i nie kłóciłam się z nikim od tego czasu. nikt też nie pisał wtedy (w dzień wystawiania kary), że będzie mi wisiał ost jak mi te stare, którymi nikt się nie raczył zajmować od prawie dwóch lat i prawie roku, zostaną zdjęte. na jakiej podstawie (regulaminowej) dostałam dzisiaj osta rzekomo za kłótnie i "działające" od 6 grudnia? to ma być taka kara po karze? to chyba nie jest ani fair, ani zgodne z regulaminem.
EpKee - Nie Sty 01, 2012 19:25
Oli dostała na PW również odpowiedzi na zdane na PW pytania.
Karą tygodniową był zakaz pisania na forum. Z technicznych powodów, aby usunąć zakaz pisania trzeba usunąć jedno ostrzeżenie. Nie dało się wtedy usunąć jednego ze starszych ostów (możliwe, że jakiś bug), więc jedyną opcją było zdjęcie najnowszego ostrzeżenia. Dlatego teraz, po przedawnieniu się poprzednich ostów, zostało podpięte stare ostrzeżenie, które Oli dostała 06.12.2011. Nie jest to nowe ostrzeżenie, a tylko nakreślenie tego, że ostrzeżenie z grudnia wciąż obowiązuje.
Oli - Nie Sty 01, 2012 21:56
Szkoda tylko, że nikt mnie wtedy nie poinformował o tym, bo w ogłoszeniu o owym oście nie ma wyraźnie zaznaczonego tego faktu, że ost będzie nawet po przywróceniu możliwości pisania. Musicie nauczyć się (cały mt mam na myśli) dokładnego i rzetelnego informowania, bo nikt się nie będzie domyślał co i jak. Myślę, że właśnie m.in. dlatego podniosło się larum, że wszyscy myśleli, iż ost jest na tydzień.
Bel - Pią Sty 20, 2012 07:06
Nie wiem gdzie to napisać więc w razie czego sobie przeniesiecie:
Czy szanowna moderacja mogłaby z łaski swojej poprawiać błędy ort. bez dodawania od siebie jakichś komentarzy kompletnie bez sensu ( cyt. Bel napisał/a: | emocje emocjami ale musiałam poprawić ort. -Karena | )i poprawiać na czarno? Czy to ma polegać na tym, że pół forum będzie czerwone? Czy wszyscy muszą wiedzieć, że komuś się pierdyknął błąd? Ludzie wkurza to cholernie
Layla - Pią Sty 20, 2012 08:14
Ja tam poproszę o czerwone poprawki na moich postach, bo wtedy wiem, że zrobiłam byka i bardziej to dociera.
Bel - Pią Sty 20, 2012 09:09
Layla, do mnie dociera bez względu na kolor
Niamey - Pią Sty 20, 2012 09:40
Bel, ale to nie ma docierać tylko do Ciebie Poprawianie na czerwono, zwłaszcza błędów bardzo często się pojawiających ma wymiar informacyjny - poprawna forma ma się wyryć w pamięci użytkowników.
Nie bierz czerwonego koloru tak do siebie - to nie jest kara za popełnienie błędu czy jakaś złośliwość, naprawdę bardzo często poprawiamy na czarno, nawet bez żadnej adnotacji. Jak widać po wpisie Layli, nie wszystkich ludzi wkurza to cholernie, bo mają do tego dystans.
Podsumowując - kolor czerwony przy poprawianiu błędów ma dwie funkcje:
a) ktoś notorycznie robi błędy i trzeba mu na to wyraźnie zwrócić uwagę
b) błąd jest albo bardzo częsty albo jest bykiem walącym po oczach - wtedy czerwony jest dla podkreślenia poprawnej formy
np. do tej drugiej kategorii zalicza się bynajmniej/przynajmniej - choć to nie ort., to jest bardzo częstym błędem i ja go zaznaczam na czerwono, żeby ludziom się utrwaliło.
Bel - Pią Sty 20, 2012 09:41
ok kolor rozumiem ale komentarze?
Wampiwor - Pią Sty 20, 2012 09:46
Bel, jak będą bardziej skomplikowane składniowo niż "bynajmniej to nie to samo co przynajmniej", to będzie się je łatwiej zapamiętywało
Bel - Pią Sty 20, 2012 09:49
Wampiwor napisał/a: | jak będą bardziej skomplikowane składniowo niż "bynajmniej to nie to samo co przynajmniej", to będzie się je łatwiej zapamiętywało |
Bel napisał/a: | Bel napisał/a:
emocje emocjami ale musiałam poprawić ort. -Karena | rozumiem, że to jest obowiązek mt ale czy trzeba to umieszczać w komentarzu pod błędem?
Niamey - Pią Sty 20, 2012 10:14
Bel, nie da się wszystkich zadowolić - jedni narzekają, że poprawiamy bez komentarzy, inni, że z komentarzami.
Nie jestem Kareną, ale podejrzewam, że chciała w ten sposób wyjaśnić Ci, że rozumie, że poniosły Cię emocje i stąd błąd (a nie, że np. jesteś antyortograficznym pokemonem), ale ze względu na zgłoszenia/rozmiar błędu, jest zmuszona zaznaczyć na czerwono.
Komentarz jest malutkimi literami i podejrzewam, że większość osób nie zadaje sobie trudu, by sprawdzić, co też tam jest napisane, więc informacja trafia przede wszystkim do Ciebie.
Martini - Pią Sty 20, 2012 12:14
Ja jestem przeciwna poprawianiu błędów na czerwono: po pierwsze, jeśli ktoś ma misje edukacyjna, to jest wiele instytucji, w których moze się wykazywać, niekoniecznie musi być to dołączenie do TM Alloszczura. To delikatna sprawa, bo niektórym poprawianie błędów kojarzy sie ze szkoła i niekoniecznie musza chcieć, zeby ich posty były traktowane jak zeszyty, w dodatku z czerwonymi poprawkami widocznymi dla wszystkich użytkowników. Kwestie, czy bardziej przykre są dla oczu błędy, czy czerwone poprawki, pomijam.
Po drugie, jeśli już chcecie poprawiać na czerwono, róbcie to konsekwentnie: nie ma rzeczy bardziej obciachowej dla poprawiającego, niż zamalowanie jakiegoś faktycznie rażącego błędu na czerwono, a zostawienie kilku błędów interpunkcyjnych grubego kalibru w tym samym poście. Zdecydujcie się - albo poprawiacie porządnie, albo moze lepiej sobie odpuścić, bo opowiadanie o "celach edukacyjnych" w momencie, gdy wiele postów na forum (objętym ponoć korektą!) utwierdza ludzi w przekonaniu, ze przecinków się nie używa, jest grrrrrubo na wyrost.
Niamey - Pią Sty 20, 2012 12:35
Martini, jak sama zauważyłaś, nie jesteśmy instytucją edukacyjną i dlatego zadowalają nas półśrodki Najczęściej poprawiamy błędy:
a) rażące
b) zgłaszane przez kogoś
Widzisz paskudne błędy interpunkcyjne i razi Cię to - zgłaszaj
To nie jest tak, że my nic, tylko czyhamy na Wasze błędy, żeby je machnąć na czerwono - większość z nich jest zgłaszane przez innych użytkowników, a my stosowanie do tych zgłoszeń reagujemy.
Pewną specyfiką tego forum jest nacisk położony na poprawianie błędów, np. na dziabie tego nie ma, może to i dobrze, ale przynajmniej u nas nie wiszą nie wiadomo jak długo ogłoszenie zatytułowane "oddam szczóry, bardzo zdrofe", a praktyka korzystania z korekty błędów w przeglądarce się upowszechnia
Layla - Pią Sty 20, 2012 12:39
Martini napisał/a: | Ja jestem przeciwna poprawianiu błędów na czerwono: | A ja za.
|
|
|