Alloszczur

[Noe]

MOje 2 nowe maluchy zaczynaja obgryzac plastikowe elementy klatki i w klatce. Czy macie jakies sprawdzone sposoby, zeby je oduczyc lub zniechecic do tego? czy moze czyms nieszkodliwym i nie smakujacym szczurasom te elementy psikac czy smarowc ? Poradzcie bo zaraz mi sie cala klatka posypie

[mmarcioszka]

Noe, polecam usuwanie zjedzinych elementów wyposażenia i cierpliwe kupowanie nowych, innej opcji raczej nie ma.

[oxxy]

Noe, kuwetę jedynie możesz zabezpieczyć aluminiowymi listwami. A co do reszty - u nas zmniejszyło się gryzienie akcesoriów klatkowych jak wydłużyłem czas wybiegu do 4-5 godzin dziennie. Im dłużej biegały po pokoju - tym bardziej zmęczone były i nie miały ochotę na gryzienie.

[Noe]

zastanawialam sie czy by tych elementow , ktore tak z upodobaniem podgryzaja nie wysmarowac czyms co by im nie smakowalo, ale i nie szkodzilo. Macie moze jakies pomysly co by to moglo byc ?

[oxxy]

Noe, wątpię żebyś znalazł coś, co im nie będzie smakować skoro jedzą plastik...

[Nira]

Kurcze, mam ten sam problem. Moje potwory materiałów, tektury/drewna nie gryzą ale jak zobaczą plastikowy koszyk to im odwala i dopóki nie obrócą go w drobny mak nic innego ich nie interesuje.
Już mi tak zniszczyły 4 koszyki.
Co dziwne domek-doniczka też jest (chyba) z plastiku a jego nie ruszają...

[ema0505]

Nira, może na jakiś czas zabierz wszystkie plastikowe elementy z klatki? Może zapomną

[Nira]

ema0505, gdy zabrałam im plastikowe elementy to wzięły się za wszystko co z drewna ... No ręce opadają

[Senthe]

Drewno wydaje mi się znacznie przyjemniejsze do gryzienia niż plastik, może jak plastiki wrócą, to się już będą ich brzydziły? ; )

A tak serio, nie da się oduczyć szczurów gryzienia, jak sobie cośupatrzą... Moje zżerają wszystko co z polaru, ale na szczęście plastików raczej nie. Tym niemniej domki mają zawieszone w formie strzępów (poddałam się z naprawianiem, skoro tak lubią strzępy to niech sobie w tym śpią).