Alloszczur

Asaurus · Arg! Dołączył: 17 Lis 2006 Posty: 1315 Skąd: Warszawa

AmericanIdiot, Kagero, ja niedawno kupiłem na allegro siatkę zgrzewaną ocynkowaną do budowy wolier. Drut 0,8mm,oczko 10x10mm, szerokość 1m. Za 11 zl/mb. Bardzo dobra sprawa do budowy i modyfikacji klatek. Drut ocynkowany jest bezpieczny dla szczurów bo nie malowany a siatka zgrzewana nie ma ostrych krawędzi. Tworzenie drzwiczek, otworów i różnych kształtów raczej jest dosyć łatwe przy zastosowaniu takiej siatki a dodatkowo jest ona bardzo wytrzymała na zęby i czyszczenie więc długo posłuży. Watro zaopatrzyć się jeszcze w drut ocynkowany do łączenia elementów z siatki i tworzenia zapinek i innych detali. Jak tylko skończę urządzanie obu klatek to wstawię zdjęcia.

Kagero

Asaurus, czekamy więc na efekty i opis co i jak zrobić ^.^

Elbereth · Dołączyła: 13 Paź 2006 Posty: 136

Jaka siatka jest najlepsza do obciągania klatek? Ocynkowana czy powlekana plastikiem? I jaka wielkość oczek?

Gość

Ja mam ocynkowana, latwo sie myje, ladnie wyglada i szczury nie zgryza farby.
U mnie wielkosc oczek jest 8mm na 8mm, tata szukal jakies specjalnej, zeby delikatna byla, zeby sobie lapek nie uszkodzily.

Asaurus · Arg! Dołączył: 17 Lis 2006 Posty: 1315 Skąd: Warszawa

My trzymamy w ocynkowanej i jej nie obgryzja, łatwo się myje, jest czysta i w ogóle ok. Drugą małą klatkę zapasową mamy z pomalowanymi prętami stalowymi, zauważyłem że tą szczury lubią obgryzać a nie sądzę, żeby farba była najzdrowsza...
Co do samych klatek to ja jestem stanowczym zwolennikiem takich z kratką oddzielającą kuwetę z czysto praktycznego powodu. W ten sposób od prawie roku trzymamy maluchy na papierowych ręcznikach i nie mają żadnych problemów zdrowotnych, z robakami itp jak to bywa przy trocinach i klatka nie śmierdzi dzień po wyczyszczeniu. Fakt faktem że jedynymi klatkami z taką kratką na naszym rynku są wiewiórki 60 i 70 interzoo o ile się nie mylę ale dorbienie kratki do normalenj klatki nie jest chyba takim problemem.

marla

ktoś z was budował sam klatkę? a może wujek zmontował jako prezent urodzinowy?

moglibyście mi podać w przybliżeniu koszty takiej imprezy? i z czego miałaby być kuwata?

Juni

aga, nie mam pojęcia jak z klatką ale myślę, że kuweta powinna być kupiona gotowa, taka dla kotów większa bo jak własnoręcznie robiona klata to chyba nie malutka

helen.ch · Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 2799 Skąd: Zielona Góra

aga, Matyldy tata budował sam klatkę, mój tatarobił kuwete do mojej klatki z blachy aluminiowej.

moniaaa · Dołączyła: 03 Gru 2006 Posty: 47 Skąd: Kalisz/Poznań

Moj tata zbudowal klatke

I wlasnie z kuweta byl najwiekszy problem..

Ale kupil gdzies na targu staroci taka hmm... jakby gumowa szuflade, nie mam pojecia do czego to moglo sluzyc. Dorobil jakies raczki, cos przywiercil i jest.

Gość

Tak, moj tata robil klatke, kuweta jest z drewna, ale takiego sliskiego, poza tym dziewczyny nie zalatwiaja sie na dole wiec przecieram tylko mokra szmatka :wink:

Klatka ma wymiary: szer. 49, dl. 90, wys. 100. Koszt klatki wraz z polkami to ok 100-120 zl

Asiulka · Dołączyła: 23 Lis 2006 Posty: 56 Skąd: Częstochowa

Ja kiedyś napaliłam się na robienie klatki. Cały dzień chodziłam z tatą żeby kupić kuwetę. Największa jaką znaleźliśmy to 40 cm. x 50 cm. Po kupnie kuwety, pojechaliśmy po listewki (stelaż klatki miał być z listewek, "obwiniętych" siatką) no i po siatkę. I teraz najlepsza część opowiadania. Po wybraniu listewek i wzięciu tej cho.....bardzo drogiej siatki, poszliśmy w kierunku kasy i....po stwierdzeniu że wyniesie to nas ok. 150-170 zł odnieśliśmy wszystko na swoje miejsca, kuwetę jakimś cudem wymieniliśmy (w zoologu którym ją kupiliśmy) na kolby, miseczki itp. No i tak muszę stwierdzić że klatka budowana samodzielnie to koszt ok. 200 zł.

Gość

Asiulka, nie wiem skad taka suma, u mnie nie przekroczyla 120 zl.

Asiulka · Dołączyła: 23 Lis 2006 Posty: 56 Skąd: Częstochowa

siatka - 80 zł
kuweta - 30 - 40 zł
listewki - 40 - 50 zł
no i jeszcze jakieś cosie do połączenia tego wszystkiego - ?? zł

moniaaa · Dołączyła: 03 Gru 2006 Posty: 47 Skąd: Kalisz/Poznań

fakt faktem, siatka bardzo droga. ale moj tato np wykorzystal za grosze kupiona jakas stara klatke (podzielil ja na czesci i polaczyl dalej z siatka), dlatego samej siatki nie musial tak duzo kupowac. i do tego odszedl koszt listewek bo te stare sciany dosc stabilnie trzymaja. w ogole siatka tez nie nalezy do najbardziej elastycznych. jak znajde fotke jakas to wkleje ;p