Wrażliwość szczurów na zapachy i chemię domową |
Autor |
Wiadomość |
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Sty 31, 2007 17:28
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
Off-Topic: | Dziewuszki ja tylko przypominam, ze temat jest o sprzątaniu w ogóle, a nie tylko klatek. |
|
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
Guślarka
Bezszczurowy czytacz
Dołączyła: 21 Maj 2006 Posty: 494 Skąd: Krosno/Kraków
|
Wysłany: Śro Sty 31, 2007 17:39
Zwierzątka: Za Tęczą: Fuf, Horus, Szaś i Ilford |
|
|
|
_________________ Once upon a time I was somebody else
In another life, I saw myself
Way back then, back when I was you |
|
|
|
|
nutaka
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 04 Lut 2008 Posty: 3126 Skąd: BW
|
Wysłany: Pią Lip 11, 2008 21:54 Wrażliwość szczurów na zapachy i chemię domową
|
|
|
szukałam takiego tematu i nie znalazłam jak niedopatrzyłam to przepraszam
a więc chodzi tu o zapachy typu perfumy, odswiezacze powietrza ,płyny do płukania tkanin ,itp, czy szczurom ona przeszkadzają?
bo po 1 to tak, mama kupiła taki "odswiezacz" takie cus co się podłącza do prądu i to daje zapach, i nie wiem czy mogę włączyc
a po 2 to poprosiłam moją mamę aby wyprała szmatki szczurów i z przyzwyczajenia dolała sporo płynu do płukania tkanin i w efekcie wszsytkie szmatki mocno pachnę i równiez nie wiem czy takowe mogę szczurom do klatki włozyc. |
Ostatnio zmieniony przez AngelsDream Śro Maj 02, 2012 08:07, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Viss [Usunięty]
|
Wysłany: Pią Lip 11, 2008 22:08
|
|
|
Szczury mają niezwykle ostry węch, prócz wibrysów jest to ich najsilniejszy i najważniejszy zmysł.
Jeśli nie prychają, kichają, to pewnie jakoś te zapachy znoszą. Co nie zmienia faktu, że ja osobiście nie dodaję niczego prócz proszku do prania ich szmatek, nie ma takiej potrzeby. |
|
|
|
|
nutaka
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 04 Lut 2008 Posty: 3126 Skąd: BW
|
Wysłany: Pią Lip 11, 2008 22:11
|
|
|
Viss, ja tez nigdy nie dodaję płynu tylko, ze tym razem to nie ja prałam, najgorsze ze prane były wszystkie szmatki, cała pralka była pełna... rzeczy wiszą juz 2 dzien na balkonie a zapach jak był tak jest...trzeba będzie brac się za szycie dopóki nie wywietrzeje |
|
|
|
|
Viss [Usunięty]
|
Wysłany: Pią Lip 11, 2008 22:14
|
|
|
nutaka, po 2 dniach, to chyba nieźle wywietrzało. Poza tym możesz po prostu spróbować. Jeśli będą unikać tych szmatek, to wyciągniesz i wypłuczesz w wodzie. |
|
|
|
|
nutaka
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 04 Lut 2008 Posty: 3126 Skąd: BW
|
Wysłany: Pią Lip 11, 2008 22:18
|
|
|
Viss, nie wywietrzało pachnie tak wręcz samo. włozyłam im jeden materacyk i go zwalaja z półi dobra robimy płukanko,
dzięki Viss
a co z tym odświezaczem?:) |
|
|
|
|
Viss [Usunięty]
|
Wysłany: Pią Lip 11, 2008 22:21
|
|
|
Polecam się.
Mnie odświeżacze (zapachowe) powietrza wszelkiego rodzaju męczą na dłuższą metę, dlatego unikam ich. Zresztą, jeśli mnie męczą, to ogony chyba tym bardziej. Postawiłam na odświeżacze bezzapachowe, np. takie z tematu o ozonatorach, jonizatorach, itp. |
|
|
|
|
nutaka
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 04 Lut 2008 Posty: 3126 Skąd: BW
|
Wysłany: Pią Lip 11, 2008 22:23
|
|
|
ale własnie tu chodzi o zapach bo my jestesmy zapacholubni:) ale jak ma to szczury moje kochane męczyc to rezygnyję:) |
|
|
|
|
Viss [Usunięty]
|
Wysłany: Pią Lip 11, 2008 22:26
|
|
|
Jeśli jesteście zapacholubni, to można w pokoju, w którym są szczury używać takich rzeczy krótko, bądź minimalnie, lub przy otwartym oknie. Co innego kisić je w tym przez 5h dziennie w zamkniętym pomieszczeniu, a co innego przez godzinę dziennie przy świeżym powietrzu. |
|
|
|
|
sachma
Zaproszone osoby: 15
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 5423 Skąd: Pruszcz Gd
|
Wysłany: Nie Lip 13, 2008 09:05
|
|
|
a ja jestem zla i dodaje plyn do plukania do prania szmatek i powiem szczerze, ze nie zauwazylam zeby ogonom to przeszkadzalo ciagle ten sam plyn wiec moze juz przywykly.. |
Ostatnio zmieniony przez Layla Nie Lip 13, 2008 09:10, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
nutaka
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 04 Lut 2008 Posty: 3126 Skąd: BW
|
Wysłany: Nie Lip 13, 2008 11:13
|
|
|
a ja nie wiem co jest teraz przyczyną zwalania szmatek z półek czy dlatego, ze jest tak gorąco, czy przez ten zapach.. |
|
|
|
|
Viss [Usunięty]
|
Wysłany: Nie Lip 13, 2008 11:49
|
|
|
nutaka, może chcą mieć szmatki gdzie indziej. U mnie dziewczyny robią z nimi różne rzeczy, wedle uznania. Pozwól im robić co chcą, klatka to ich królestwo. |
|
|
|
|
idaa
Dołączyła: 05 Kwi 2008 Posty: 745
|
Wysłany: Nie Lip 13, 2008 12:22
Zwierzątka: 7 myszek, 1 świń, 2 chomiki, 2 psy i kocica |
|
|
Ja też dodaję płyn do płukania. Taki sensitive, a co, w końcu delikatne są . I nie zauważyłam, żeby im to przeszkadzało. Śpią w swoich czapeczkach - hamaczkach jak zawsze. |
_________________ Za TM
Hektor[*]&Rodney[*]
|
|
|
|
|
nutaka
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 04 Lut 2008 Posty: 3126 Skąd: BW
|
Wysłany: Nie Lip 13, 2008 17:26
|
|
|
Viss, nie one zawsze tam śpią, mają taką półkę- sypialnię..one zżucają szmatki i śią na pustej półce. |
|
|
|
|
|