Przesunięty przez: mmarcioszka Nie Lis 10, 2013 21:05 |
[Warszawa] Rude rozczochrańce dumbo. :) |
Autor |
Wiadomość |
nezu
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 5870
|
Wysłany: Nie Gru 28, 2014 00:49
|
|
|
co tam u chłopców?... |
|
|
|
|
expelliarmus
Dołączyła: 03 Lis 2012 Posty: 163 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Gru 28, 2014 10:55
|
|
|
Ja to mogę pisać i pisać co u Frycka.. znowu teraz mamy coś z moczem, antybiotykoterapia, te sprawy. Kabergolinę dostaje cały czas, chociaż mam wątpliwości co do tej przysadki, ropień z ucha zniknął, potem znowu pojawił się jakiś mały twór, ogólnie cały czas coś jest nie tak i ja siły tracę. I to nie chodzi o kasę czy wizyty u weta, tylko ta bezradność mnie zabija-patrzę na swoje dziecię, smutne, chore i chociaż wszystko bym oddała żeby był zdrowy to boję się, że czegoś nie widzę, że to moja wina, że daje wyraźne sygnały. Znaleźliśmy wreszcie cudowną Panią Doktor i nie zmienimy, ufam jej w pełni. Ale ona może zrobić tylko połowę, druga połowa to obserwacja w domu ... A jak ja coś pomijam? W każdym razie staram się z całej siły doprowadzić go do zdrowia. Jak chyba wszystkie rudziki jest... cudowny, najlepszy Ostatnio zrobił mi numer, w nocy wylazł z klatki i zeżarł krople do ucha, nie wiem na ile krople a na ile buteleczkę ale radzej się nie zatruł, choć może stąd ten mocz? Miał już naprawdę dość tych leków
Rozpisałam się, prócz tego dodam, że życzę pozostałym szczurkom z tego miotu dużo zdrowia, bo to najważniejsze. |
|
|
|
|
nezu
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 5870
|
Wysłany: Pon Gru 29, 2014 10:45
|
|
|
A mogę spytać cóż to za wet i co to za lecznica?
Odpowiedź może być na pw. Dzięki. |
|
|
|
|
expelliarmus
Dołączyła: 03 Lis 2012 Posty: 163 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Gru 29, 2014 15:06
|
|
|
Mogę chyba tu napisać, to żadna tajemnica. Medicavet, dr Judyta Garczyńska |
|
|
|
|
wilczek777
Dołączyła: 23 Maj 2012 Posty: 1966 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro Lip 15, 2015 08:46
Zwierzątka: 2 x sheepdog |
|
|
Wczoraj uśpiliśmy Bjorna, wyniki sekcji i szczegóły wieczorem. Belfast ma się bardzo dobrze. |
_________________ Nasz temat
http://forum.szczury.biz/...t=13184&start=0
Za TM
Silver i Sharingan [*] Śpioch i Grubas [*] Białas i Mithril [*] Czarnuszek i Bibs [*] Miki i Kaszmir [*] Desant zwany Fretką i Miętus Emerald Moon [*] Bjorn i Anubis (Ibasan) Beris[*] Belfast [*] |
|
|
|
|
expelliarmus
Dołączyła: 03 Lis 2012 Posty: 163 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Lip 15, 2015 12:13
|
|
|
Frycek odszedł miesiąc temu, nie pomyślałam, żeby tu napisać.
wilczek777, tulę |
|
|
|
|
FaerielDeVille
RCPL
Dołączyła: 05 Mar 2012 Posty: 603 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Sty 18, 2016 23:30
Zwierzątka: soon the adventure will begin... again |
|
|
W piątek uśpiłam Skavena. Miał trzy guzy, które odrosły po pół roku od usunięcia pierwszego guza. Bolało go. Nie robiłam sekcji, sytuacja była na tyle jasna, że sekcja była zbędna. Przy takiej ilości guzów podejrzewałam przerzuty, więc pomoc w odejściu była tylko kwestią czasu. |
_________________ Rodent Club PL |
|
|
|
|
|