|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Przesunięty przez: AngelsDream Wto Paź 16, 2007 22:40 |
Podawanie leków iniekcyjnych, robienie zastrzyków |
Autor |
Wiadomość |
Izabela
zwierzomaniaczka
Dołączyła: 18 Gru 2006 Posty: 610 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto Paź 16, 2007 22:37 Podawanie leków iniekcyjnych, robienie zastrzyków
Zwierzątka: ogonki, smok |
|
|
Na początek przeproszę (i poproszę o przesunięcie w odpowiednie miejsce), jeśli taki temat już był - ale jest późno i ja już nie mam czasu szukać.
Teraz do rzeczy: jak podać trzy leki w iniekcji? Czy mogę zrobić to jedną igłą, nie wyjmując jej, zmieniając tylko strzykawki? Zapomniałam o to dopytać lekarza, potem dzwoniłam, ale rozmawiałam tylko z recepcjonistką - ta podobno pytała lekarza i powiedziała mi, żeby tych leków nie mieszać. Jak ją zaczęłam przyduszać, że nie chcę ich mieszać, tylko podać po kolei, każdy z osobna, ale w tą samą dziurkę, żeby tyle razy nie kłuć szczura, to babka stwierdziła, że jak lekarz powiedział nie mieszać, to nie mieszać. No, ale ja nie chcę mieszać w jednej strzykawce, tylko podać do jednej dziurki. Jeśli zrobię trzy wkłucia prawie w tym samym czasie, to przecież te leki i tak się wymieszają...
Dokładnie chodzi o: enrobioflox,uterotonic i tolfine.
Jagienka zaczęła krwawić z dróg rodnych. USG wykazało zapalenie pęcherza moczowego oraz trzonu macicy. Mała oprócz wymienionych już zastrzyków dostała jeszcze dopyszcznie furagin, i raz, na początku kuracji (czyli w poniedziałek) jakiś lek przeciwkrwotoczny zaczynający się na literę "c", ale niestety, nie zapisałam sobie nazwy.
Jak myślicie, muszę ją kłuć w trzy miejsca codziennie? Te leki mam dawać przez osiem dni (jeden z nich co drugi dzień), to starsznie dużo dziurek w biednym tyłku Jagusi, jestem przerażona na samą myśl |
_________________ u nas legwan Bazyli ; 2 ogonki z Merchowego Pola (Aayla i Ylesia) oraz Paja, Tea, Milka, Ashna, Dela, Nita, Navi, Ktosio, Misia, Gabi, (Celia i Chanel) of Anahata
TM:Gucia, Fela, Mela, Jaga, Vani, Buba (Erato of Zirrael), Blusia (Kiara Rat's Troop), Bonita, Kiva (Electra of Zirrael), Tola, Tanita of Zirrael, Kola, Estelka Merchowe Pole, Klarysa, Elwirka MP, Edgar MP, Rolfik Rattery Rattonia, Jadzia MP, Enya MP, Klemens, Jula MP, Geminia MP, Pela Baltic Rats, Gotika MP, Felisia MP, Karina, Irenka MP, Inka MP, Pola MP, Petra MP, Żytnie Ziarko of Smeagolie, Selonia MP, Zubejda of Smeagolie, Korina, Stefek [*][*] [*] |
Ostatnio zmieniony przez Devona Czw Lip 24, 2014 21:42, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
marhef
Idiot.
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 1411 Skąd: Wroclove
|
Wysłany: Wto Paź 16, 2007 22:41
|
|
|
Izabela napisał/a: | Czy mogę zrobić to jedną igłą, nie wyjmując jej, zmieniając tylko strzykawki? |
Mój weterynarz czasem tak robił, więc chyba można... |
|
|
|
|
Oli
Dołączyła: 14 Sty 2007 Posty: 13184 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Paź 16, 2007 22:44
|
|
|
Izabela, zawsze pozostaja jakies resztki leku w samej igle i w jej zbiorniczku (to co nasadzasz na igle). Niektore leki moga powodowac reakcje toksycznosci po zmieszaniu (nawet niewielkich ilosci) lub unieczynniac sie nawzajem. Jesli lekarz powiedzial zeby nie mieszac, to nie wstrzykuj w jedno miejsce. Jesli wstrzykniesz w kilka to si enie zmieszaja, a jak w jedno to je wymieszasz nie tylko w igle, ale i pod skora. |
_________________ Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka |
|
|
|
|
Nisia
ofiara losu
Dołączyła: 28 Mar 2006 Posty: 3881 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Paź 17, 2007 07:58
Zwierzątka: ogony |
|
|
Olimpia napisał/a: | Jesli lekarz powiedzial zeby nie mieszac, to nie wstrzykuj w jedno miejsce |
Albo spytaj innego lekarza lub farmaceuty.
A mnie zastanowiło co innego. Czy ona MUSI być kłuta? Alifek, wprawdzie tylko na zapalenie pęcherza, ale dostawał leki dopyszcznie. Może dałoby się coś zastąpić? Zawsze by było mnie zastrzyków. |
_________________ Wśród Aniołków: Henia, Fatka, Alif Matsura, Hela, Lola, Beba, Iskierka, Šamsi, Tomiś, Calypso, Tamarka, Morelka, Szpulka, Śliwka, Ahirka i Zdenka |
|
|
|
|
Izabela
zwierzomaniaczka
Dołączyła: 18 Gru 2006 Posty: 610 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro Paź 17, 2007 20:23
Zwierzątka: ogonki, smok |
|
|
Dzięki za odpowiedzi.
Dałam jej dzisiaj każdy lek oddzielnie, bałam się ryzykować inaczej. A właściwie to Zbyszek dał, bo on kłuł, ja tylko trzymałam Jagusia jakoś to przeżyła, chociaż później się sfochowala i uciekała przed nami. Dopiero jogurcik ją udobruchał.
Nisia, nie wiem właściwie, dlaczego doktorka wybrała iniekcję. Jak leczyłam u niej Melusię, to większość leków wtedy podawana była dopyszcznie. Teraz z jakiegoś powodu lekarka uznała, że należy zrobić odwrotnie i tylko jeden lek jest w tabletce. Chyba jej zaufam i jakoś przeżyjemy te zastrzyki. A za tydzień kontrolne usg i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
I jeszcze offtopując, mam też zgryza, czy nie powinnam malej wysterylizować. Jeśli w wieku 6 miesięcy pojawił się stan zapalny w macicy, to co może pojawić się później... |
_________________ u nas legwan Bazyli ; 2 ogonki z Merchowego Pola (Aayla i Ylesia) oraz Paja, Tea, Milka, Ashna, Dela, Nita, Navi, Ktosio, Misia, Gabi, (Celia i Chanel) of Anahata
TM:Gucia, Fela, Mela, Jaga, Vani, Buba (Erato of Zirrael), Blusia (Kiara Rat's Troop), Bonita, Kiva (Electra of Zirrael), Tola, Tanita of Zirrael, Kola, Estelka Merchowe Pole, Klarysa, Elwirka MP, Edgar MP, Rolfik Rattery Rattonia, Jadzia MP, Enya MP, Klemens, Jula MP, Geminia MP, Pela Baltic Rats, Gotika MP, Felisia MP, Karina, Irenka MP, Inka MP, Pola MP, Petra MP, Żytnie Ziarko of Smeagolie, Selonia MP, Zubejda of Smeagolie, Korina, Stefek [*][*] [*] |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Paź 17, 2007 21:04
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
Izabela napisał/a: |
I jeszcze offtopując, mam też zgryza, czy nie powinnam malej wysterylizować. Jeśli w wieku 6 miesięcy pojawił się stan zapalny w macicy, to co może pojawić się później...
_________________ |
Ja bym faktycznie pomyślała o kastracji. |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
Irsa
Dołączyła: 22 Maj 2012 Posty: 337
|
Wysłany: Pon Gru 30, 2013 19:20
Zwierzątka: 9 szczurzych panien |
|
|
Niestety i mniue dopadły koszty leczenia ogonka. Pepin ma zapalenie oskrzeli z cechami zapalenia płuc, dostaje dwa antybiotyki tylko nazwy mi się mylą, Metylo coś tam i cośś jeszcze no i ma zastrzyki dwa codziennie. Za pierwszą wizytę zapłaciłam za 3 zastrzyki 20 zł, potem wczoraj i dziś po 10 zł i jeszcze dwa razy po 10 zł. Pptem trzy dni przerwy i znowu pięc dni zastrzykow, tak mowi wet, ale ja mam nadzieję,że nie będzie takiej potrzeby, bo koszt każdych zastrzyków to 10 zł. |
_________________ Miranda |
|
|
|
|
smeg
Dołączyła: 18 Cze 2009 Posty: 2238 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon Gru 30, 2013 19:36
Zwierzątka: brak |
|
|
Dziwne te 3 dni przerwy, przecież nie powinno się przerywać antybiotykoterapii. Możesz poprosić o antybiotyk w tabletkach, wtedy będziesz mogła podawać go w domu i powinno wyjść taniej |
_________________ Za TM: Ally, Majka, Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halinka SR, Oliwka, Lili, Margolcia SR, Mortadelka SR, Rudolf Czerwononosy SR, Frotka, Flaszka <:3 )~~ |
|
|
|
|
Ebia
Dołączyła: 13 Lut 2012 Posty: 2876 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Gru 30, 2013 19:37
|
|
|
Irsa, a nie możesz poprosić weta o nauczenie Cię robienia zastrzyków? Moja wetka mnie uczyła z 2 powodów: aby nie stresować ogonka ciągłym wożeniem i abym nie musiała płacić za wizyty
U weta pod Łodzią płaciłam 25 zł za jedno podanie zastrzyku, bo nie chciał dać mi leków do domu - pojechałam do Łodzi po leki i jeszcze dostałam instrukcje co i jak |
|
|
|
|
Layla
zawieszona
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 8055 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon Gru 30, 2013 20:13
Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta |
|
|
Irsa, u jakiego byłaś weta? |
_________________ KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!
Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban... |
|
|
|
|
Kasia_89
Dołączyła: 01 Maj 2011 Posty: 625 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon Gru 30, 2013 20:30
Zwierzątka: Bez szczurełków, został pieseł... |
|
|
Irsa, jak 10 zł to dla Ciebie dużo na szczura [ dziennie] to ja nie wiem co to będzie jak stado zacznie się starzeć. Ja mimo, że nie mam pracy w ostatnim czasie wydałam jakieś 300 zł w miesiąc na samego weterynarza. Usg, antybiotyki, leki na serce, leki na stawy i poprawę przewodnictwa nerwowego - które nic nie dały niestety. A to jeszcze nie koniec bo po Nowym Roku kolejna wizyta. |
_________________ Kimiś moje słonko [*] Ramenek mój Skarb [*], Sake [*]... the end. |
|
|
|
|
Irsa
Dołączyła: 22 Maj 2012 Posty: 337
|
Wysłany: Śro Sty 01, 2014 14:20
Zwierzątka: 9 szczurzych panien |
|
|
Do weta chodzę na Obr. Wybrzeża,jak na razie dobrze mi leczy Pepina i całe szczęście,boję się sama robić zastrzyki,a do lecznicy mam 10 min. piechotą. No może i koszt tych zastrzyków to niedużo,przesadziłam. Dziś dałam Pepinowi pół zapisanej przez weta tabletki antybiotyku,który dostaje w zastrzyku,dopyszcznie. Dopilnowałam,żeby połknął. Od 2 dni dostawał już tylko po jednym zastrzyku i widać,że zdrowieje. |
_________________ Miranda |
|
|
|
|
Ebia
Dołączyła: 13 Lut 2012 Posty: 2876 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro Sty 01, 2014 16:45
|
|
|
Off-Topic: | Irsa napisał/a: | Dopilnowałam,żeby połknął | Irsa, w jaki sposób połknął? |
|
|
|
|
|
Devona
(astro)fizyczka
Dołączyła: 18 Sie 2008 Posty: 3981
|
Wysłany: Śro Sty 01, 2014 17:37
|
|
|
Irsa napisał/a: | Dopilnowałam,żeby połknął. | W jednym kawałku ? |
_________________ za TM: W, S, J, DM1, K, M, P, DM2, S-a, N, L, B-o, Cz, Sh, OM3, G, A, R, Q, T, Po, Pe, C, B-a, E, Ś, B-k, MM |
|
|
|
|
Irsa
Dołączyła: 22 Maj 2012 Posty: 337
|
Wysłany: Śro Sty 01, 2014 19:31
Zwierzątka: 9 szczurzych panien |
|
|
Właściwie to on pogryzł tą połówkę tabletki,nie połknął w całości oczywiście. |
_________________ Miranda |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|