Alloszczur

[susurrement]

quagmire, nie pomyślałam, żeby Was przywitać
to był szalony dzień.

dumnam

[quagmire]

Off-Topic:

susurrement, szalenie szalony, dobrze, że ostatecznie nienajgorszy

[gratis]

41 miesięcy minęło, jak jeden dzień.

[quagmire]

Wymiziaj szacownego Voldę
Jak się ma?

[gratis]

quagmire, obecnie na wakacjach u mojej Mamy, jutro odbieram ferajnę i wracamy do domu.
Mama jest nim zachwycona, jak dzwoni, mam serce w gardle, a ona mi tylko pisze, że ma się dobrze (tfu, tfu, tfu ) i gdzie może kupić dla niego ziółka oraz jakie. Podobno nawet sobie przypomniał o tylnych łapkach. Po operacji nie ma śladu, samopoczucie bardzo w porządku, jak na dziadzię.

[gratis]

Wróciliśmy cali. Ale od dzisiaj jest nas już tylko czwórka.

Piękny czas, cudowny szczur. Genialny wiek i odejście też bardzo godne - po prostu usnął.
Nie wiem, co mogę teraz więcej powiedzieć.

Wiem za to, że nie mam ochoty i potrzeby zlecać dla niego sekcji. Jego dzieci to miot zblokowany, on sam miał 3 lata 5 miesięcy i 12 dni (odszedł w nocy 15/16). Znalazłam jego ciałko już całkiem wychłodzone, a od 7 godzin jest w lodówce. I w tym warunkach nie dowiozłabym go w żaden sposób na Ursynów w zadowalającym stanie.
Przepraszam za takie nastawienie i opis. Po prostu chcę dla niego i siebie świętego spokoju w tej kwestii, swoje na tym świecie spędził. Nie muszę mu fundować niczego więcej.

[quagmire]

Cieszę się, że był tak długo.
Choć nieobecność V-ek boli.

[Kami]

gratis,

Ale cieszy, że odszedł spokojnie w pięknym wieku.