Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Opieka nad samicą i młodymi po porodzie
Autor Wiadomość
Monmon 


Dołączyła: 21 Lis 2012
Posty: 8
Skąd: Jaworzno
Wysłany: Śro Lis 21, 2012 14:13   Opieka nad samicą i młodymi po porodzie
   Zwierzątka: Pam i (nienazwana jeszcze)


Mam problem.
Zastałam dziś moją szczurzycę w trakcie porodu (nie wiedziałam o ciąży). Z uwagi na to, że nie wiedziałam o ciąży a to mój pierwszy szczur, nie zapoznałam się z zasadami postępowania w takim wypadku. Bez namyslu wyciągnęłam szczurzycę razem z małymi na zewnątrz (na starą koszulkę) i posprzatałam zakrwawione trociny i kilka łożysk (reszte zjadła szczurzyca - czy to normalne?). Nasypałam nowych trocin, i małe przeniosłam na koszulce spowrotem do klatki robiąc im "gniazdko". Myślałam, że to już wszystkie, okazało się, że po posprzataniu klatki szczurzyca dalej rodzi.
Moje pytanie: Czym może grozić dla szczurzycy przerwanie porodu?
Czy jeśli szczurzyca dalej interesowała się małymi (myła je, przenosiła itp) to nadal istnieje możliwość, że je porzuci przez to, że je dotknęłam. ?(Dodam, że szczurzyca mimo wszelkich starań nie dała się do końca oswoić - niedawno ją kupiłam - jest bardzo młoda)
Czy wskazane jest przenieść samca do innej klatki?
Ostatnio zmieniony przez AngelsDream Śro Lis 21, 2012 14:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 21, 2012 14:25   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Monmon napisał/a:
Czy wskazane jest przenieść samca do innej klatki?


To konieczne!

Może skutecznie pokryć samicę po raz kolejny lub zagrozić młodym!
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Lowenstein 



Dołączyła: 26 Cze 2012
Posty: 872
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Śro Lis 21, 2012 14:31   

Zamień szybko trociny na ligninę ewentualnie papier toaletowy bezbarwny i bezzapachowy lub też takie ręczniki kuchenne. Jeśli szczurka jest oswojona z tobą to mam nadzieje, że wszystko będzie ok mimo że młode trochę pachną tobą. Inni ci zaraz poradzą w sprawie reszty pytań.
_________________
Ze mną: Kal-El+Mohinder+M. Guerin+Severus+Sirius Za TM: Elle [*] Timi [*] Dean [*] Dunek [*] Timey [*] Mosby [*] Mitra [*] Jasper [*]


BZOWA HORDA - Kal-El, Mohinder, M. Guerin, Severus, Sirius ,
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 21, 2012 14:38   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Lowenstein, ręczniki papierowe i ogólnie papier też niekoniecznie się sprawdzają. Papier może przyklejać się do maluchów, sporo osób poleca duże skrawki polaru, bo ten materiał się nie strzępi, a jest ciepły.

Monmon, jeśli masz samca i samicę w jednej klatce, to ciąża była raczej pewna i to wcześniej niż później. Być może, jak wiele niedoświadczonych osób, kupiłaś dwa szczury różnej płci, sądząc, że to dwie samiczki lub dwa samce. Tym niemniej, jeśli do zapłodnienia nie doszło w sklepie (zakładam, że to stamtąd masz szczury), to przez trzy tygodnie raczej sama zauważyłabyś, że masz samca i samiczkę. Prócz zajęcia się samicą i przemyślenia tego, co zrobisz z malcami, musisz także zaplanować los samca i ogólnie Twoich szczurów.

Posiadanie dwóch różnopłciowych stad dla osoby niedoświadczonej może być problemem, stąd - o ile samiec ma przynajmniej trzy miesiące i jest zdrowy oraz w dobrej kondycji - warto go wykastrować, żeby mógł bezpiecznie mieszkać z samiczkami.

Monmon napisał/a:
Czym może grozić dla szczurzycy przerwanie porodu?

Jeśli się nie zestresowała, raczej niczym, tym bardziej, jeśli spokojnie i bez problemu rodzi dalej.

Monmon napisał/a:
Czy jeśli szczurzyca dalej interesowała się małymi (myła je, przenosiła itp) to nadal istnieje możliwość, że je porzuci przez to, że je dotknęłam. ?

Raczej ich nie porzuci. Jeśli się nimi zajmuje, to znaczy, że mimo nieoswojenia do końca, radzi sobie z sytuacją.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Monmon 


Dołączyła: 21 Lis 2012
Posty: 8
Skąd: Jaworzno
Wysłany: Śro Lis 21, 2012 14:46   
   Zwierzątka: Pam i (nienazwana jeszcze)


Lowenstein napisał/a:
Zamień szybko trociny na ligninę ewentualnie papier toaletowy bezbarwny i bezzapachowy lub też takie ręczniki kuchenne. Jeśli szczurka jest oswojona z tobą to mam nadzieje, że wszystko będzie ok mimo że młode trochę pachną tobą. Inni ci zaraz poradzą w sprawie reszty pytań.

Mam jeszcze raz denerwować szczurzyce i wymieniac trociny na ta ligninę? Czy raczej podrzucić ją szczurzycy do klatki, i ona bedzie wiedziała co z nia zrobić?
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 21, 2012 14:48   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Monmon, najlepiej byłoby zapytać hodowców, oni najczęściej mają mioty i siłą rzeczy przerobili różne scenariusze.

Mi się wydaje, że lepiej pierworódki, zwłaszcza młodej nie ruszać po raz kolejny, ale trociny mogą zatykać pyszczki maleństw, pylić, etc. Trochę wybór między jednym złem a drugim.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Monmon 


Dołączyła: 21 Lis 2012
Posty: 8
Skąd: Jaworzno
Wysłany: Śro Lis 21, 2012 14:54   
   Zwierzątka: Pam i (nienazwana jeszcze)


AngelsDream napisał/a:
Lowenstein, ręczniki papierowe i ogólnie papier też niekoniecznie się sprawdzają. Papier może przyklejać się do maluchów, sporo osób poleca duże skrawki polaru, bo ten materiał się nie strzępi, a jest ciepły.

Monmon, jeśli masz samca i samicę w jednej klatce, to ciąża była raczej pewna i to wcześniej niż później. Być może, jak wiele niedoświadczonych osób, kupiłaś dwa szczury różnej płci, sądząc, że to dwie samiczki lub dwa samce. Tym niemniej, jeśli do zapłodnienia nie doszło w sklepie (zakładam, że to stamtąd masz szczury), to przez trzy tygodnie raczej sama zauważyłabyś, że masz samca i samiczkę. Prócz zajęcia się samicą i przemyślenia tego, co zrobisz z malcami, musisz także zaplanować los samca i ogólnie Twoich szczurów.

Posiadanie dwóch różnopłciowych stad dla osoby niedoświadczonej może być problemem, stąd - o ile samiec ma przynajmniej trzy miesiące i jest zdrowy oraz w dobrej kondycji - warto go wykastrować, żeby mógł bezpiecznie mieszkać z samiczkami.

Monmon napisał/a:
Czym może grozić dla szczurzycy przerwanie porodu?

Jeśli się nie zestresowała, raczej niczym, tym bardziej, jeśli spokojnie i bez problemu rodzi dalej.

Monmon napisał/a:
Czy jeśli szczurzyca dalej interesowała się małymi (myła je, przenosiła itp) to nadal istnieje możliwość, że je porzuci przez to, że je dotknęłam. ?

Raczej ich nie porzuci. Jeśli się nimi zajmuje, to znaczy, że mimo nieoswojenia do końca, radzi sobie z sytuacją.


Kiedy zauważyłam, że to nie dwie samiczki, a potężny samiec i samica, zaczęłam szukać domu dla samca - znalazłam - z tym, że samica już była w ciaży. Myślałam, że takie młode szczury, jeszcze nie zaczną się rozmnażać. Mam je dopiero trochę ponad miesiąc. Jeszcze niedawno były takie malutkie.

Szczur wędruje do nowego domu.

Jeszcze jedno pytanie.
Czy mogę szczurzycy zostawić jedno młode, jako towarzystwo? (gdy już reszta będzie gotowa na opuszczenie domu?)
 
     
quagmire 



Dołączyła: 16 Maj 2008
Posty: 12121
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 21, 2012 14:56   
   Zwierzątka: Mati, Cielo oraz Finn


Monmon, pewnie, że możesz, a nawet powinnaś - tylko koniecznie wybierz dziewczynkę.
_________________
"I'm not going to ask you if you just said what I think you just said because I know it's what you just said."

Moje Słonka za TM: Syriusz, Lavian, Fado, Miluś, Ayanek, Oliś, Bibuś, Piesio, Ryjek, Zefirek, Nikuś, Deduś, Jumiś, Viguś, Jazzik, Hiruś, Karmelek, Ilduś, Indi, Szuwarek, Zeze, Ledusia, Mauryś, Kleoszek, Naboo, Przemysław, Remus, Marysia, Tosia :serducho:
 
     
Monmon 


Dołączyła: 21 Lis 2012
Posty: 8
Skąd: Jaworzno
Wysłany: Śro Lis 21, 2012 15:02   
   Zwierzątka: Pam i (nienazwana jeszcze)


quagmire napisał/a:
Monmon, pewnie, że możesz, a nawet powinnaś - tylko koniecznie wybierz dziewczynkę.


Napewno! Tym razem pójde do weterynarza zeby mi małe "posegregował" , żebym znajomym, którzy zadeklarowali się przyjąć po parce, nie zrobić psikusa.

Wielkie dzięki!! Uratowaliście mi życie. Gdyby coś się stało tym małym różowym kuleczkom to bym sobie nie wybaczyła!
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 21, 2012 15:03   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Monmon, jeśli seksować ma je weterynarz, to tylko specjalista od gryzoni. Przejrzyj na forum, kogo polecają forumowicze z Twojego miasta.

Możesz też malcom zrobić zdjęcia. Jeśli będą wyraźne, seksowanie można zrobić na ich podstawie.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
quagmire 



Dołączyła: 16 Maj 2008
Posty: 12121
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 21, 2012 15:04   
   Zwierzątka: Mati, Cielo oraz Finn


Monmon, weterynarze też nie zawsze się znają. Ale u ok 4 - 4,5 tygodniowego malucha - a w takim wieku się je dzieli płciami - łatwo odróżnić chłopców od dziewczynek. Chłopcy mają już widoczne jajeczka :D
_________________
"I'm not going to ask you if you just said what I think you just said because I know it's what you just said."

Moje Słonka za TM: Syriusz, Lavian, Fado, Miluś, Ayanek, Oliś, Bibuś, Piesio, Ryjek, Zefirek, Nikuś, Deduś, Jumiś, Viguś, Jazzik, Hiruś, Karmelek, Ilduś, Indi, Szuwarek, Zeze, Ledusia, Mauryś, Kleoszek, Naboo, Przemysław, Remus, Marysia, Tosia :serducho:
 
     
Monmon 


Dołączyła: 21 Lis 2012
Posty: 8
Skąd: Jaworzno
Wysłany: Śro Lis 21, 2012 15:08   
   Zwierzątka: Pam i (nienazwana jeszcze)


Dzięki wielkie :)
Zgłoszę się, jak już będą odpowiednio duże.
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 21, 2012 15:08   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Monmon, linki stąd: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=3024 też powinny pomóc.

Jeśli masz dla samca nowy dom, warto go tam przenieść jak najszybciej, żeby nie denerwował się zapachem samiczki i nie stresował także jej.

Jeśli mamie zostawisz do towarzystwa córkę lub dwie, powinno być dobrze.
Ale koniecznie poczytaj artykuły dostępne na forum, żeby na przyszłość wiedzieć, co robić. :)
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Lowenstein 



Dołączyła: 26 Cze 2012
Posty: 872
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Śro Lis 21, 2012 17:37   

AngelsDream, Już się tłumaczę :
Wiem że papier typu toaletowy czy kuchenny zasadniczo jest nie wskazany ale podpowiedziałam to co można mieć pod ręka w domu, bo nie powinien zagrozić drogom oddechowym, tak jak trociny oraz jes bardziej higieniczny od nich.
_________________
Ze mną: Kal-El+Mohinder+M. Guerin+Severus+Sirius Za TM: Elle [*] Timi [*] Dean [*] Dunek [*] Timey [*] Mosby [*] Mitra [*] Jasper [*]


BZOWA HORDA - Kal-El, Mohinder, M. Guerin, Severus, Sirius ,
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 21, 2012 18:01   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Lowenstein, to prawda.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.14 sekundy. Zapytań do SQL: 12