Alloszczur

[alouette]

Jakiś czas temu postanowiłam kupić szczurka, ale żeby nie brać zwierzaka w ciemno nic o nim nie wiedząc zaczęłam przeczesywać Internet w poszukiwaniu różnych informacji na temat tych zwierząt. Dowiedziałam się wielu ciekawych i pouczających rzeczy (jak na przykład tego, że to zwierzaki stadne i najlepiej wziąć od razu parkę tej samej płci), jestem zadowolona, bo teorię już znam.
Ale mam jedno pytanie: to gdzie ja właściwie mam kupić szczura?
Wiem, że nie w sklepie zoologicznym i wiem, że nie od pseudohodowców.
Wiem też jednak, że żaden prawdziwy, zarejestrowany hodowca nie sprzeda nowicjuszowi swojego wychuchanego i ukochanego malucha, bo się po prostu będzie bał i ja to rozumiem i szanuję.
Wiem, że można wziąć szczurka z forum, ale nie wiem w jaki sposób to zrobić, nie wiem gdzie tutaj na forum znaleźć takie szczury, przeglądnęłam chyba wszystkie działy i tematy i cały czas nie mam pojęcia. Pomóżcie, bo uwielbiam te zwierzaki, jestem gotowa serce im oddać

[Marca]

[AngelsDream]

[Niamey]

alouette, a pytałaś hodowcy czy da Ci malucha? Bo chociażby dziś Azi z hodowli Happy Feet pisała, że nigdy nie odmawia nowym osobom czy ludziom, kórzy wcześniej kupowali szczury w zoologu, o ile taka osoba wykazuje chęć nauki i poszerzania wiedzy. Tak więc nie wiem skąd stwierdzenie, że hodowcy nie dają szczurów nowicjuszom, bo jest tu sporo osób, które przygodę z forum zacząły właśnie od kupna szczurków rodowodowych.

[babyduck]

[Martuha]

alouette, nawet jak nie byłam zarejestrowana jeszcze na tym forum chciałam szczurka i hodowca jak najbardziej chciał mi go sprzedać,niestety z przyczyn niezależnych ode mnie musiałam wtedy odmówić.Jak się zarejestrowałam na forum chwilę po tym dostałam moją Lillkę:) Także uwierz i nowicjusze mają szansę na ukochanego szczura u hodowcy .A tu możesz adoptować ogonka : http://forum.szczury.biz/viewforum.php?f=63

[alouette]

Po prostu w jakimś temacie na forum któryś z hodowców napisał, że "zielonemu" szczurka nie odda, więc pomyślałam, że generalnie wszyscy mają takie podejście.
Dziękuję wam za rady, na pewno będę się zastanawiać. Mam jeszcze czas, szczurka mogę wziąć dopiero w wakacje, bo teraz nie mieszkam w Pl, więc przez ten okres będę obserwować forum i wtedy zadecyduję

[AngelsDream]

alouette, na szczęście hodowców jest 'kilku' i nie mają jednego stanowiska wobec wszystkiego - można sobie wybrać hodowlę również pod kątem kontaktu hodowcy->domki.

[alouette]

Wiem, że trzeba się zapisywać na mioty z dużym wyprzedzeniem. Ale chyba jednak na sercu bardziej leżą mi szczurki z forum do uratowania, więc myślę, że będę szukać właśnie w taki sposób. A później może wezmę hodowlanego. Zresztą nie wiem, bo skoro mówicie, że to że jestem nowicjuszem dla niektórych nie ma wpływu, to chyba wypełnię CV i będę czekać na decyzję

[L.]

alouette, zawsze możesz i zaadoptować szczurka i kupić rasiaka często się udaje wyszukać maluchy w podobnym wieku.

[alouette]

W sumie to jest chyba najlepszy pomysł Żeby je wychowywać od małego razem i razem oswajać. Kurcze, już nie mogę się doczekać kiedy będę mogła w końcu mieć szczurasy w domu

[Martuha]

alouette, pewnie adoptuj,a potem np weź z hodowli,lub odwrotnie,sama tak robiłam .W hodowli troszkę się czeka,więc CV powinnaś wysłać wcześniej,z adopcją jest szybciej,bo wiadomo,że potrzebują domków przeważnie jak najszybciej.Tylko,że pamiętaj jak będziesz adoptować,lub brać z hodowli musisz od razu wziąć dwa,bo nikt nie wyda jednego szczurka,który będzie samotny

[Nakasha]

Ja tez nigdy nie odmówiłam komuś tylko dlatego, że to jego pierwszy szczur - o ile osoba ta była rozsądna i wykazywała chęć poszerzania wiedzy o szczurach.

A adopcja 2 szczurków i potem ewentualnie szukanie sobie rasowego jest bardzo sensownym wyjściem.

[alouette]

Zacznę chyba od adopcji, w wakacje, a później jak zacznę studia to zainteresuję się hodowlą.

[Zgredziaa]

Ostatnio dostałam samiczkę szczura, a że wiem, że szczurki muszą być minimum dwa postanowiłam drugiego adoptować. Szukałam o wszystkich znajomych, znajomych znajomych, forach, fanpage na facebook'u ale nic. Mieszkam ok 80km od Wrocławia (Okolice Kłodzka) i tylko tutaj mogę zaadoptować, ale niestety nie ma żadnych adopcji. (Do Wrocławia jechać nie będę, bo rodzice przecież nie pojadą mi 80km po szczura bo stwierdzą, że mogą mi kupić w zoologicznym a ja wiem, że tam nigdy nie kupię zwierzaka) Nie chcę Zgredzię (tak ma na imię szczurek) skazywać na samotność, ale nie chcę też kupować z zoologicznym. Co powinnam zrobić?