Alloszczur

[Asaurus]

Swego czasu jak usłyszałem, że jedną pigułkę beta glukanu trzeba podzielić na 30 dawek to trochę się przeraziłem. Jednak w praktyce nie jest to takie trudne jakby się wydawało. Poniższy sposób można oczywiście zastosować do każdego sypkiego leku dzielonego na dowolną liczbę dawek. W przypadku leków w pigułkach i podziale na więcej niż 8 części lub na nieparzystą liczbę dawek można rozgnieść pigułkę na proszek i zastosować poniższą metodę. Zaznaczam jednak, że nie jest ona najdokładniejsza i przy lekach typu betaglukan czy scanomune sprawdza się doskonale jednak przy antybiotykach gdzie dawkowanie musi być dokładne lepiej się zastanowić pięć razy i może poprosić specjalistę o pomoc [aptekarza].

Potrzebować będziemy przede wszystkim odpowiedniego podłoża: gładkiego, czystego, bez podniesionych krawędzi, które zarazem będzie mogło być zajęte przez lek przez cały czas podawania go maluchowi, i które będziemy mogli schować w bezpieczne miejsce. Kichanie jest niewskazane a wiele leków jest wrażliwa na światło. Najlepszy jest kawałek szyby, lusterko czy szklana deska do krojenia. Wielkość to minimum 15x20cm, bezpieczniej 20x30cm czyli mniej więcej kartka A4. Przed dzieleniem leku należy podłoże dokładnie umyć i wysuszyć. Drugim niezbędnym przedmiotem będzie karta kredytowa lub inny podobny przedmiot, którym będziemy dzielić lek. Może być to też np. krótka linijka jednak karta kredytowa się najlepiej sprawdza. Należy ją oczywiście dokładnie umyć [bez obaw plastikowej karcie woda nie zaszkodzi tylko nie przesadzjamy z detergentami].


Przede wszystkim potrzebujemy pigułkę leku do podzielenia, tutaj beta glukan.


Otwieramy pigułkę i wysypujemy całą zawartość obu połówek na szybę.


Jak widać z jednej małej tabletki można usypać całkiem pokaźną górkę proszku.


Przy pomocy karty formujemy placek mniej więcej jednakowej grubości


Teraz placek formujemy w kształt prostokąta nadal starając się zachować jednakową grubość całej warstwy.


Dzielimy na pół w jednym kierunku. Potem jedną połówkę dzielimy na 3 równe paski.


Tak samo na 3 dzielimy drugą połówke. Mamy teraz 6 jednakowych pasków. Możemy je trochę rozsunąć od siebie.


Prostopadle do pierwszych 6 pasków dzielimy na 5 równych części, tym razem najlepiej jest zacząć od brzegu. Niestety to jest najmniej dokładny moment dzielenia bo do dzielenia na oko przez 5 trzeba troszkę wprawy. Jeżeli któraś linia jest wyrażnie większa od sąsiednich to można skorygować przesypując do sąsiada.


Jak już uzyskaliśmy 30 w miarę równych porcji leku możemy przejść do końcowej fazy czyli rozsunięcia porcji od siebie aby się nie zmieszały i aby łatwiej było nakładać poszczególne porcje. Odsuwamy całymi liniami od zewnętrzynach poczynając.


I odsuwamy w drugim kierunku.


Powyższą metodę można stosować także do innych ilości dawek np:
6 = 2 x 3
9 = 3 x 3
10 = 2 x 5
12 = 3 x 4
15 = 3 x 5
20 = 4 x 5
25 = 5 x 5
itd. ogranicza się to zwykłej tabliczki mnożenia z podstawówki i umiejętności podziału proszku na 2, 3 i 5 jednakowych części, czasami także 7 ale bardzo rzadko.

Przy mniejszych ilościach dawek można zastosować prostszy sposób z kreską. Czyli z wysypanego proszku formujemy kreskę jednakowej grubości i potem ją dzielimy np:
w przypadku 12 dawek: na pół, każdą połówkę znów na pół i tak otrzymane ćwiartki na 3.

Mam nadzieję, że dokładnie i jasno wytłumaczyłem o co chodzi W razie wątpliwości służę pomocą a wszelkie sugestie także są mile widziane.

[marhef]

Ja mam według mnie prostszy sposób

Potrzebna jest nam linijka.
Wysypujemy proszek i formujemy go w równą "kreskę" długości tylu centymetrów, ile chcemy mieć dawek.
A później już wystarczy tylko poporcjować co centymetr

[Asaurus]

marchewa, też dobry pomysł tylko im dłuższa kreska tym trudniej uzyskać jej jednakową grubość.

[Nisia]

To ja w kwestii dzieleń tabletek.

W celu dokładnego podzielenia tabletki nalezy ją rozgnieść, po czym rozmieszać w znanej objętości wody. Tutaj dobrze się sprawdzają strzykawki 2 ml.
Następnie uzyskaną zawiesinę lub roztwór wciągamy do strzykawki, po czym odmierzamy odpowiednie porcje.
Strzykawka z lekiem musi stać w lodówce.

I tak: Enroxil może stać do 2 dni, Beta-Glukan do 3 dni. Witaminy i Rutinoscorbin do 2 dni, Encorton dłużej, nawet do 4.

Metoda ta jest trudna przy Tolfedine. Zawiesina Tolfedine szybko opada i cięzko jest obsługiwac strzykawkę.

[Asaurus]

Nisia,od czego zależy tak krótki czas przechowywania zawiesiny ? Czy to wynika z rozwarstwiania i opadania na dno samego leku czy to jest kwestja zmiany działania leku po takim rozrobieniu i odleżeniu? Tzn czy nie wystarczy wstrząsnąć takiej zawiesiny po wyjęciu z lodówki? Bo w praktyce przy małej ilości szczurów, którym podajemy lek przechowywanie tylko 2-3 dni praktycznie dyskwalifikuje tą metodę bo zazwyczaj podaje się 1/8 czy 1/16 tabletki co 24h nie mówiąc już o betaglukanie dzielonym na 30 porcji co 24h [trzebaby go podawać minimum 10 szczurom na raz aby w ciągu 3 dni zuzyć całą tabletkę]. Jest jakiś sposób aby wydłużyć czas przechowywania zawiesiny ?

[Nisia]

Asaurus, problem leży w tym, że leki przechowywane w zawiesinie (w formie płynnej) mogą ulegać dezaktywacji. Nie ma nigdzie napisanego, ile przechowywać Enroxil w takich warunkach, bo producent nie przewidział, że ktos będzie chciał to rozdrabniać i dzielić, ale takie terminy ustaliłam po rozmowach z weterynarzami.

Oczywiście, lek w postaci proszku (suchy) nie ulega dezaktywacji i można go przechowywać do końca terminu podanego na opakowaniu. Należy go tylko trzymać z dala od światła i wilgoci. I znów - to prewencyjnie. Bo nie wiemy, jak lek się pod ich wpływem zmieni.

Natomiast co do rozwarstwienia zawiesiny. Oczywiście, każda się rozwarstwi (wcześniej czy później), więc przed użyciem nalezy wstrząsnać.
W ogóle każdy lek w płynie przed użyciem należy wstrząsnąć celem "uśrednienia stężenia".

Jeśli mam dać na przykład tabletkę Rutinoscorbinu (1/6) raz dziennie, to, jak widać, przed rozdrobnieniem trzeba ją przekroić na pół. Krojenie tabletek na ćwiartki może już być kłopotliwe ze względu na mały ich rozmiar. Owszem, takie krojenie jest mało ilościowe, ale przecież to witaminy.... Mały błąd jest wybaczalny.
Inna sprawa z Enroxilem, ale jesli dajemy np. 1/4 tabletki 2 razy dziennie to nie ma kłopotu.
Natomiast Beta-Glukan najlepiej jest podzielić na 30 części tak, jak piszesz, a potem jedną z tych 30 porcji dzielic metodą zawiesiny na 1/4, 1/3 lub 1/2 zależnie od potrzeb.

Tą metodą nie wolno dzielić ACC (tak wetka powiedziała).

[Asaurus]

Nisia, z ACC nie ma problemu bo saszetka jest duża i proszek jest łatwo podzielić na 12 części, ale to ważna informacja że nie można go rozpuszczać. Widzę, że najlepiej jest stosować metodę mieszaną czyli przy dużych tabletkach/ilościach proszku dzielenie "na działki", które opisałem wyżej a potem podział już bardzo małych ilości po rozpuszczeniu w wodzie wyliczając w jakim czasie zostanie zuzyte aby nie leżało za długo.
Zaciekawiło mnie jeszcze po co 1/30 beta glukanu dzielisz jeszcze na 1/4 ? Rozumiem, że 1/30 to porcja na dorosłego szczura ale ja wychodzę z założenia, że maluchom beta glukan jest bardziej potrzebny i dawka jak dla dorosłego nie zaszkodzi a tylko pomoże. Poza tym podajemy maluchom w żarciu i trudno stwierdzić czy cała 6 zjadła tyle samo więc lepiej trochę więcej podać.

[Nisia]

[Asaurus]

W temacie o Scanomune pozbierałem do kupy informacje na temat dawkowania i cen bet-glukanu, scanomune i vitaglukanu. Mam nadzieję że nic nie pomieszałem i że info będzie przydatne.

[Nisia]

Na ratguide znalazłam świetny artykuł o "kulkach z lekarstwami".
Pozwolicie, że nie będę wklejać zdjęć... Z ratguide to trochę roboty...
Tekst źródłowy i zdjęcia są na stronie http://ratguide.com/meds/...ns_figure_1.php

Jak wykonac kulki:

Nalezy zgromadzić:
- odpowiedni lek (w dowolnej formie)
- łyżeczkę wody
- ew. dwie krople zapachu waniliowego do ciast
- łyżeczkę masła orzechowego (u nas już bardzo popularne)
- dwie łyżeczki mąki (w razie potrzeby więcej).
Poza tym potrzebne będą: coś do rozdrobnienia tabletek, ostry nóż, deska do krojenia, coś do odmierzenia ilości leku, zestaw miseczek do mieszania, woreczki do hermetycznego zamknięcia (takie "z linką"), linijka lub inna miarka.

Najpierw trzeba obliczyć, ile kulek mamy wykonać.
Np. mamy 1 tabletkę doxycykliny (100 mg). Dawka pojedyncza dla szczura - 5 mg. Dzielimy 100 na 5 i wychodzi, że potrzeba nam 20 kulek.

Następnie z tabletek musimy zrobić proszek. Do proszku możemy dodac esencję zapachową, ale też np. dodac można miód. Dobrze wymieszać.
Następnie podgrzewamy troszeczkę masło orzechowe, tak, aby dawało się łatwo mieszać. Mieszamy je z przygotowywanym lekiem.
Następnie dodajemy mąkę i wodę, mieszamy tak długo, aż powstanie ciasto. WAŻNE trzeba wymieszać bardzo dokładnie, aby ilośc leku w każdym miejscu była taka sama. Bo zaraz kończymy.

Nastepnie z ciasta z lekiem formułujemy wałeczek. Musi on byc jednakowej grubości w każdym miejscu, gdyż od tego zalezy odkładność podanej dawki. Przykładamy do wałeczka linijkę, mierzymy jego długość i ostrym nożem dzielimy na pożądaną liczbę porcji (np. w podanym tu przykładzie doxycykliny - 20 porcji).
Z pociętych kawałków wałeczka formułujemy kulki. Porównujemy, czy wszystkie kulki sa jednakowej wielkości. Jeśli nie - znowu robimy jeden wałeczek...
Kulki te warto obtoczyć w mące, aby się nie sklejały. Wkładamy je do woreczka, który następnie dokładnie zamykamy. Kulki te można przechowywać w zamrażarce. Warto podpisać woreczki

Następnie podajemy szczurkowi kulkę tak często, jak to jest wymagane. Oczywiście, pilnujemy, aby sam osobiście całą zjadł