Alloszczur

[Mangusta]

no właśnie... jakie polecacie?
ja mam dwa, jedno małe "Imac", poza tym że z mojej własnej głupoty się trochę podtopiło to spełnia dobrze swoją funkcję. ostatnio w moim ulubionym zoologiku zauważyłam git super okazję - LITROWE poidło "Living World". długo się nie zastanawiałam bo akurat jechalam do Katowic, dodatkowo jako żem stała klientka to dostałam je jeszcze taniej niż po tej przecenie (było ostatnie z dostawy). no i...

kompletna porażka nie wiem, może nie umiem tego obsługiwać. poidło na zmianę zapycha się lub cieknie. wygląda tak profesjonalnie... ale to chyba dlatego że sam zbiornik jest z miękkiego tworzywa które wraz z ciśnieniem "zasysa" się do środka...

dobrze że na wszelki wypadek zamocowałam dwa pełne poidła, jak wróciłam to mniejsze było puste ale dziewczyny nie były spragnione... duże - zapchało się oczywiście już po kilku minutach...

[Cola]

ja mam to cacko. niby pije, ale mam wrazenie że czasem się zacina, tak więc za każdym razem kiedy Femi zechce się pić obserwuje bąbelki...:P

[Viss]

Poidła... są dwa rodzaje, które u mnie działają. Imac (też mi sie stopiło... trochę) i jeszcze Ferplast, 150 ml.
I nie kupuje tych dużych, bo zwierzęta powinny mieć świeżą wodę codziennie, więc jeśli nie ma 10 w 1 klatce, to starczają te mniejsze.

Poidła... są dwa rodzaje, które u mnie działają. Imac (też mi sie stopiło... trochę) i jeszcze Ferplast, 150 ml.
I nie kupuje tych dużych, bo zwierzęta powinny mieć świeżą wodę codziennie, więc jeśli nie ma 10 w 1 klatce, to starczają te mniejsze.

[kasia_123]

Ja mam poidełko trixie 50ml i bezimenne 100ml...moim trzem pannom zdecydowanie starczają a i są dobre bo nie ciekną, nie zacinają się i wszystko jest tak jak być powinno.
Miałam przez jakiś czas poidełko które było strasznym śmieciem po chyba 2 miesiącach używania kulka zardzewiala a od samego początku nie dokręcało się i ciekło bokiem

[Viss]

Hagena tez sa dobre, maja ten dziubek metalowy cieńszy i łatwiej do klatki wchodzi.

Hagena tez sa dobre, maja ten dziubek metalowy cieńszy i łatwiej do klatki wchodzi.

[sechmet]

ja mam poidła ferplastu, dwa 150ml i jedno większe, 600ml chyba (właśnie na dużą ilość szczurów). nie zacinają się i nie kapią

(usunęłam niedziałający link - limomanka)

[Mangusta]

właśnie mi też starcza małe, niestety jak wyjeżdżam na 3-4 dni to muszę wstawiać coś większego na wszelki wypadek...

[Asaurus]

My używamy tylko jednego rodzaju poidełek chyba Ferplastu ale nie wiem dokładnie bo nie opisali na samym poidełku a w necie jakoś nie mogę tego znaleźć. Ogólnie są po dwa na klatkę na wszelki wypadek jakby się zacięło. Zauważyłem, że nowe poidełka potrafią się zapowietrzać i nie działać trzeba wtedy je troche potyrpać i nie nalewać wody do pełna. Na każdą z klatek 70x40x80 na 3 szczury mamy po poidełku 150 i 300 ml w transporterkach używamy wersji 75ml. Zaletą takiego rozwiązania jest fakt że wszystkie poidełka różnią się jedynie wielkością butelki a dozownik jest taki sam więc przy myciu 8 poidełek na raz nie trzeba tracić czasu na dopasowywanie butelek. Dochodzi jeszcze kwestja zboczenia estetycznego...

Raz przez krótki czas mieliśmy jedno poidełko firmy bunny z cienkim dziubkiem. Było straszne bo nie miało silikonowej uszczelki wewnątrz rurki tak że sąsiedzi słyszeli jak maluchy piły wodę, dodatkowo przeciekało, chyba nawet tygodnia nie wytrzymałem i wywaliłem to

Ogólnie poidełka pojemności 150ml wydają mi się optymalne przy ilości 1 poidełka na 2 szczury. W tych 300ml rzadko kiedy woda jest wypijana do połowy jak już trzeba zmieniać. I oczywiście minimum 2 poidełka na klatkę jako zabezpieczenie.

[Maniak]

Ja mam nazwyklejsze poidło z zoologa za 3 zł i do tej pory ani mi się nie zacinałao ani nie miałam z nim większego problemu...

[szczu*milka]

ja mam i jestem bardzo zadowolona z poidła trixie; tanie,praktyczne i co najważniejsze trwałe i nie psuje się. Jako że mam tylko jednego szczurka wystarczy 50ml.

[wanna]

ja mam 100ml poidełko o jakże intrygującej nazwie bibo
pojemnik i zakrętka są plastikowe, a rurka z kulką są metalowe. Poidło po 3 latach użytkowania nie rdzewieje, wytrzymuje wysokie temperatury przy myciu i co najważniejsze nie cieknie trzeba tylko nalać do pełna tzn do dolnej części szyjki buteleczki.

[Juni]

wanna, Biba! Ja mam bibę, chyba Sachma też ma. Nie wiem jaka pojemność

wanna, Biba! Ja mam bibę, chyba Sachma też ma. Nie wiem jaka pojemność

[kasia_123]

jaj mam oba poidełka bez silikonowej uszczelki i bardzo lubie dźwięk kiedy szczury piją z nich wodę
wiem jestem stuknieta

[wanna]

może i biba... nazwa mi się starła jedyny minus...

[Azi]

Obie klatki zaopatrzone są w poidła z silikonowymi uszczelkami. Pierwsze zostało kupione przypadkowo i natychmiast się w nim zakochałam, bo wreszcie nie było słychać kulki Jedno jest 150 ml, drugie 300 i fakt faktem to 300 nie jest do konca wypijane przed wymianą, ale nie szkodzi.

Zapasowe są stosowane, tylko, gdy szczury muszą zostac na dłużej same (na przykład na noc). I wtedy dostają dodatkowe kulkowe, bez uszczelki

Póki co z poidłami nie miałam problemu, wyłączając napad Yavy i Nessy, którym odechciało się przez pewien czas męczyć z kulką, no ale to minęło i nie było winą poidła