Koniki polne, ślimaki i inne w puszkach - czy podawać? |
Autor |
Wiadomość |
zuuzuushii
Dołączyła: 06 Paź 2009 Posty: 1418 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią Paź 16, 2009 10:18
Zwierzątka: (*) za TM. 14 <:3)~ (*) |
|
|
a co z pasożytami? Z tego co pamiętam, jak kiedyś hodowałam ptasznika to mówione było, aby nie podawać zwierzaków z odłowu.
Istnieje bowiem duże prawdopodobieństwo występowania u nich różnych pasożytów.
Dlatego jeśli już, to byłabym za hodowlanymi- tylko i wyłącznie! Nie ma co ryzykować.
Fajna jest szarańcza^^ pytanie tylko, czy nie za duża dla szczurka?
Bo z karaczanem madagaskarskim to byłaby niezła jatka
ps. odświeżam, bo ja jestem teraz w trakcie przygotowań domu dla maleństw, więc czytam wszystko co się da:-P |
|
|
|
|
Mangusta
ICanHasASnake!
Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 2458
|
Wysłany: Pią Paź 16, 2009 10:27
|
|
|
szczur to nie pająk, u pająka pasożyty to pewna śmierć, u szczurów nic strasznego. |
_________________ Gadzinowe: Haribo, Gary; Czterokołowe: Hondziaszek, Granatowa Krowa |
|
|
|
|
zuuzuushii
Dołączyła: 06 Paź 2009 Posty: 1418 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią Paź 16, 2009 10:46
Zwierzątka: (*) za TM. 14 <:3)~ (*) |
|
|
Mazoku napisał/a: | u pająka pasożyty to pewna śmierć, u szczurów nic strasznego. |
NAPRAWDĘ? nic a nic? nawet jeśli to prawda to bym się bała... Kota, psa można odrobaczyć, a szczura?
W tym temacie jestem jeszcze zupełnie zielona. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią Paź 16, 2009 10:52
|
|
|
zuuzuushii napisał/a: | Kota, psa można odrobaczyć, a szczura? |
pewnie, ze mozna.
nawet czasami trzeba, np. przed wystawami. |
|
|
|
|
zuuzuushii
Dołączyła: 06 Paź 2009 Posty: 1418 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią Paź 23, 2009 20:40
Zwierzątka: (*) za TM. 14 <:3)~ (*) |
|
|
to może się je jeszcze szczepi?
No to jak już będę miała szczurasy to muszę wiedzieć co ile się je odrobacza? Bardziej wierzę WAM, niż weterynarzom
Ja im na pewno kupię Hagen Exo Terra Pasikoniki - muszą być pyszne |
|
|
|
|
Oli
Dołączyła: 14 Sty 2007 Posty: 13184 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Paź 23, 2009 23:26
|
|
|
zuuzuushii napisał/a: | to może się je jeszcze szczepi? | nie wiem co w tym takiego śmiesznego - narazie nie ma praktyki szczepienia szczurów, ale króliki czy fretki się szczepi, owszem. |
_________________ Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka |
|
|
|
|
zuuzuushii
Dołączyła: 06 Paź 2009 Posty: 1418 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią Paź 23, 2009 23:33
Zwierzątka: (*) za TM. 14 <:3)~ (*) |
|
|
Oli napisał/a: | nie wiem co w tym takiego śmiesznego - narazie nie ma praktyki szczepienia szczurów, ale króliki czy fretki się szczepi, owszem. |
To był żart... właśnie dlatego, że nie słyszałam o harmonogramie szczepień tych maleńkich stworzonek wydawało mi się to warte wspomnienia.(jakoś nie mogę sobie wyobrazić tych maleństw kłutych dwa razy do roku)
Właściwie to bardziej śmiałam się z siebie- podejrzewałam nawet, że może się okazać to prawdą.
Ja bym miała wtedy z tego niezły ubaw.
Na błędy i niewiedzę mogę sobie jeszcze pozwolić- z prostej przyczyny- nie mam jeszcze szczurów.
Na razie zbieram informacje.
Wiem, że się szczepi króliki, fretki koty- nawet jak nie wychodzą z domu.
Ale o szczurach nie słyszałam, dlatego nie wiem co w tym moim żarcie było takiego bulwersujacego... |
|
|
|
|
Mangusta
ICanHasASnake!
Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 2458
|
Wysłany: Sob Paź 24, 2009 12:39
|
|
|
zuuzuushii napisał/a: | Ja im na pewno kupię Hagen Exo Terra Pasikoniki - muszą być pyszne | z tym że one są suszone, więc to się nie wlicza w żywy pokarm. mieszkasz w Lublinie, przejdź się do Gekona i kup trochę świerszczów czy szarańczy. |
_________________ Gadzinowe: Haribo, Gary; Czterokołowe: Hondziaszek, Granatowa Krowa |
|
|
|
|
zuuzuushii
Dołączyła: 06 Paź 2009 Posty: 1418 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sob Paź 24, 2009 12:47
Zwierzątka: (*) za TM. 14 <:3)~ (*) |
|
|
Pewnie, że przyjdę. Jak miałam pająka to tylko tam kupowałam szarańczę. (tylko on baaardzo rzadko jadł-niejadek jeden>< więc nieczęsto tam bywałam)
Pisałam o tych pasikonikach bo w sumie ten temat był z założenia o "żywych" inaczej , ale prawdziwego żywca (jak tylko polubią) raz na jakiś czas na pewno im dostarczę, skoro to im ma sprawiać tyle radości. |
|
|
|
|
Strażnik
Dołączył: 02 Lis 2009 Posty: 25
|
Wysłany: Śro Lis 04, 2009 09:30
Zwierzątka: szczur |
|
|
Jeśli chodzi o mnie, dla mojej szczurki w lecie polowałem na koniki polne, zabiałem je i dawałem jej, a ona zawsze chrupała je ze smakiem Nie dawałem jej żywych bo by mi się rozlazły po mieszkaniu. No i oczywiście co wleci mi do domu: komar, motyl, ćma itp zostaje przez nią zjedzone.
Dwa razy miałem do czynienia z paskudna wielką, zieloną szarańczą (ta co gryzie) ukatrupiłem i dałem Shayerze. Po pięciu sekundach zostały tylko nogi |
|
|
|
|
zuuzuushii
Dołączyła: 06 Paź 2009 Posty: 1418 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro Lis 04, 2009 11:23
Zwierzątka: (*) za TM. 14 <:3)~ (*) |
|
|
To pewnie Pasikonik zielony Od dziecka uwielbiałam je*___* łapać^^ ale trzeba uważać, zerknijcie sobie na wiki co potrafią mieć w środku |
|
|
|
|
Strażnik
Dołączył: 02 Lis 2009 Posty: 25
|
Wysłany: Śro Lis 04, 2009 12:05
Zwierzątka: szczur |
|
|
Spoko, jak się takiego trzepnie to od razu brzuch mu się rozwala. Nie było w nich nicieni, na szczęście. |
|
|
|
|
Mangusta
ICanHasASnake!
Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 2458
|
Wysłany: Śro Lis 04, 2009 13:16
|
|
|
człowiek to nie mikroskop, żeby widział wszystkie pasożyty gołym okiem. nie musisz każdego pasikonika rozbebeszać bo i tak nic z tego nie wynika, jak szczur się zarazi to się zarazi i tyle, trzeba go będzie odrobaczyć, co nie jest jakąś tragedią, ja wszystkie swoje zwierzęta odrobaczam profilaktycznie raz do roku. |
_________________ Gadzinowe: Haribo, Gary; Czterokołowe: Hondziaszek, Granatowa Krowa |
|
|
|
|
Trykulec
Dołączył: 04 Lis 2009 Posty: 16 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie Lis 08, 2009 20:05
Zwierzątka: szczurki |
|
|
Miałem kiedyś samca. Dałem mu pewnego razu konika polnego całkiem dorodnego, ze 3 cm miał. Nie mogłem patrzeć jak on go pożerał.. najpierw oderwał mu głowe, za którą ciągnęła się jakaś brązowa maź, potem reszte pokolei WRRRRRRRRR. Jednak nic mu po tej przekąsce nie było, ale zrezygnowałem z tego ze względu na moje obrzydzenie |
|
|
|
|
futrzasta
Dołączyła: 11 Paź 2008 Posty: 385 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Wto Lis 10, 2009 14:08
Zwierzątka: pies,myszki rasowe, 8 ptaszników, skorpion, hod.karmowe |
|
|
ja swoim myszkom podaję co jakiś czas larwy mącznika młynarka, oczywiście takie świeżo po wylince żeby były mięciutkie |
|
|
|
|
|