Alloszczur

falka

nezu, wszystkiego nie przewidzisz - u moich znowu zaczyna się wysyp roztoczy, parę miesięcy był spokój, nie wiem czy to z karmy czy jaki szlag

już Skrętka ma dwie kropki na buzi a mała strupka na plecach... Ty widzisz z czym walczysz, a te roztocze takie podłe

Cola

cholera no

Oli · Dołączyła: 14 Sty 2007 Posty: 13184 Skąd: Warszawa

nezu niestety nie udalo mi sie dzisiaj zlapac kogos "kompetentnego" na katedrze parazytologii,ale z mojej wiedzy jaka posiadam (za tydzien ma egzamin z robali

) to tak jak pisalam na gadu - specyfika gatunkowa, co z reszta sie potwierdzilo. Poza tym nie jest to az tak bardzo grozna przypadlosc. Jak sie wyleczy to nie ma nawrotow (o ile zadne jajka sie nie zachowaly na skorze). Przenosi sie JEDYNIE przez kontakt bezposredni.

Tak jeszcze gwoli scislosci (przepraszam ale strasznie mnie to razi, tak juz mam) - "ten" wszol (czyli paskudztwo zwane wszolem,a nie wszola) - "ta" jest wesz i pchla.

Gość

nezu, czyli jezeli Colette i inne dziewczyny sa czyste to czy jednak bedzie krycie?

Trzymam kciuki za reszte stadka :przytul:

Kagero

nezuś - trzymam mocno kciuki za pomyślną i szybką kurację. tyle dobrze, że dziewczyny czyste.

nezu · Zaproszone osoby: 1 Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 5870

Biomectin, ivomec, ivermectin.
Jeden diabel.

Ale powiem wam jedno, uwielbiam ten "lek". W chwili obecnej NIC po moich zolzach nie lazi :mrgreen:

Za tydzien powtorka z rozrywki(czekamy na "wyleg"

), ale juz jestem dobrej mysli

.

Gość

nezu, czyli jezeli Colette i inne dziewczyny sa czyste to czy jednak bedzie krycie?

Strasznie sie ciesze ze juz nic po nich nie lazi :mrgreen:

nezu · Zaproszone osoby: 1 Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 5870

WIELKI EDIT.

Poniewaz nie mam jak teraz pojechac do Trojmiasta, a nikt nie jest w stanie przyjechac po Colette z Trojmiasta i zawiezc jej do samca, jestem zmuszona ZREZYGNOWAC.

Z planow wobec Colette.
Tym samym sama Colette stala sie SAMICA NIEHODOWLANA.

Przykro mi.

AngelsDream

Podnoszę.

nezu · Zaproszone osoby: 1 Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 5870

No dobrze, pojawil sie slad nadziei, cien cienia, ze moze byloby mnie sama zawiac to Trojmiasta. Ojciec widzial ze mi zalezalo i chcial pozyczyc.

Mam tylko pytanie, kto tak jak Matylda przepisal sie juz na mioty w innych hodowlach?
Bo jesli wiekszosc to mam w nosie kolory i Zollyego i kryje Colette Klenotem, dla rodowodu.
Hm?...

Piszcie w tym temacie:
http://forum.szczury.biz/...p?p=31992#31992

Zeby nie bylo juz offtopowania w tym..

Viss

nezu, nie krzycz, ale może jest jakaś szansa na zdjęcia? Strasznie mi tęskno do maluszka :oops: