Konary i gałęzie |
Autor |
Wiadomość |
Viss [Usunięty]
|
Wysłany: Czw Mar 19, 2009 10:21
|
|
|
lilith, kasztanowiec brudzi, to kiepski pomysł. Jest też gorzki. Zalecane sa drzewa owocowe. |
|
|
|
|
lilith
Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 275 Skąd: krakow
|
Wysłany: Pon Mar 23, 2009 05:32
Zwierzątka: szczury myszy koty |
|
|
dzieki poszukam czegos innego akurat takie mam dostepne w tym momencie stad pytanie
pozdro |
Ostatnio zmieniony przez Layla Wto Mar 24, 2009 08:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ciacho
Dołączyła: 14 Maj 2008 Posty: 217 Skąd: Stargard
|
Wysłany: Pon Mar 23, 2009 21:42
|
|
|
Moga być tez jak najbardziej bukowe, leszczynowe lub osika (osika jest stosunkowo miękka), ale fakt najlepsze są drzewa owocowe |
|
|
|
|
tamiska [Usunięty]
|
Wysłany: Wto Mar 24, 2009 07:55
|
|
|
Ja mam z wierzby, bo owocowe sa za mlode i nawet nie maja takich grubych galezi Ogolnie ogonki cos tam obgryzly na poczatku, a pozniej zaczely na to sikac i strasznie smierdzialo... |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro Kwi 29, 2009 16:04
|
|
|
wracajac ze szkoly znalazlam galaz brzozy, sparzylam ja wrzatkiem.
Powinnam sciagnac ta biala, cienka kore? Bardzo im smakuje |
|
|
|
|
Ava
Dołączyła: 23 Kwi 2009 Posty: 118 Skąd: Kopenhaga
|
Wysłany: Śro Kwi 29, 2009 16:30
|
|
|
Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z balsą? Jest to bardzo lekkie i miękkie (można je zarysować paznokciem, kroi się je nożykiem do tapet) drewno z tropikalnego drzewa liściastego. Chodzi mi oczywiście o sezonowaną, sterylną deseczkę, jaką można kupić w sklepie modelarskim - pozbawioną całej zywicy i pachnąca jedynie artykułami papierniczymi .
EDIT: Literki |
_________________ "World is MINE, So I'm-a-put my marks all around it
So when i die I'll leave this place a little better than i found it"
|
|
|
|
|
ciacho
Dołączyła: 14 Maj 2008 Posty: 217 Skąd: Stargard
|
Wysłany: Śro Kwi 29, 2009 17:35
|
|
|
Ava, a jaka jest nazwa łacińska tego drzewa? Sprawdzę jutro w pracy w książkach, tylko łacinę muszę znać
katasza, kora nie jest trująca, jeśli drewno nie jest, zazwyczaj bardziej chodzi o te "płyny" w drewnie, w zależności od gatunku mają inny skład. |
|
|
|
|
Ava
Dołączyła: 23 Kwi 2009 Posty: 118 Skąd: Kopenhaga
|
Wysłany: Śro Kwi 29, 2009 17:39
|
|
|
Polska nazwa to Ogorzałka Wełnista, łacińska Ochroma lagopus Sw albo Ochroma pyramidale (za Wikipedią) |
_________________ "World is MINE, So I'm-a-put my marks all around it
So when i die I'll leave this place a little better than i found it"
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro Kwi 29, 2009 21:11
|
|
|
zostawilam kore.
jak beda z taka predkoscia ja gryzc jak do tej pory, to boje sie, ze jak jutro wstane to nic nie zostanie |
|
|
|
|
Ava
Dołączyła: 23 Kwi 2009 Posty: 118 Skąd: Kopenhaga
|
Wysłany: Śro Maj 06, 2009 21:51
|
|
|
Ze wzdlęgu na wyrośnięcie z wbudowanych zabawek w klatce, spróbowalam dzisiaj włożyć tą deseczkę . Mam nadzieję że dużej szkody nie wyrządzę. |
_________________ "World is MINE, So I'm-a-put my marks all around it
So when i die I'll leave this place a little better than i found it"
|
|
|
|
|
babli
Dołączyła: 09 Lip 2008 Posty: 366 Skąd: M.Podh.
|
Wysłany: Śro Maj 13, 2009 13:37
Zwierzątka: 8 wszędobylskich kobiet |
|
|
Mam lipę. I chciałam zapytać czy obedrzeć ją z kory? Potem będzie gorzej, a teraz jest 30min po ścięciu |
|
|
|
|
Viss [Usunięty]
|
Wysłany: Śro Maj 13, 2009 13:42
|
|
|
Ale po co, korę obdzierają sobie szczuraki same, przeciez na tym m.in. polega zabawa. |
|
|
|
|
babli
Dołączyła: 09 Lip 2008 Posty: 366 Skąd: M.Podh.
|
Wysłany: Śro Maj 13, 2009 13:50
Zwierzątka: 8 wszędobylskich kobiet |
|
|
Właśnie tego nie byłam pewna Dzięki |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto Maj 26, 2009 13:13
|
|
|
Moge dac szczurom galazki jabloni z listkami? Z sadu, z dala od drogi |
|
|
|
|
tamiska [Usunięty]
|
Wysłany: Wto Maj 26, 2009 13:17
|
|
|
taak owocowe drzewa nie sa trujace ja moim kazdego lata cos podrzucam |
|
|
|
|
|