Alloszczur

[sachma]

Lama, NIE
bo do poki nie znajde dobrego domu na wspolwlasnosc to dalsze pokolenia stoja pod znakiem zapytania

[ Dodano: Pon Lut 25, 2008 20:30 ]
foty Nemezis

[Savash]

Jaka Nemesis śliczna a swoją drogą czarniusieńki fuzz ... moje marzenie... może urobię rodziców na jeszcze jednego golaska

[ntliee]

aa piękna jest, już się nie mogę doczekać
mam nadzieję że znajdzie się dla mnie chłopczyk

[Justka1]

PIEKNA wnusia,piekna
Nie zapomnij sachma o babci

[sachma]

Justka1, nie zapomne

[TarI]

ja niemogę się doczekać małej czarnej hi hi

[sachma]

listy nadal otwarte

mala rosnie i coraz bardziej sie jej boje rozstawia nawet Vanilie po kątach co to bedzie jak zajdzie w ciaze

[Savash]

Tari a ja mam nadzieje, że będzie mały czarny i wyrośnie mi kolejny fuzz Loginowych rozmiaró

[sachma]

Bardzo WAŻNA informacja dla przyszłych domków !!! http://www.shsrp.pl/forum....php?f=39&t=381

[Viss]

Dlaczego mnie to nie dziwi..

Dlaczego mnie to nie dziwi..

[dimi]

hehe "mała czarna" rzeczywiście byłaby urocza, ale jakie jest prawdopodobieństwo na taką kruszynkę

nie mogę się doczekać, kiedy będzie można ogonki rezerwować udobruchałam właśnie rodzinę na 'powiększenie stadka' taktycznie nie podając im do wiadomości, jak bardzo to stadko ma się powiększyć (:D) i teraz ślinię się na czarną fuzzy.
bo czarniusieńką dumbo już wyśliniłam przez ostatni miesiąc.

a jeśli małe nie polubią się z moimi obecnymi pannami- w co wątpię- załatwiłam im już lokal zastępczy, i mogą mieszkać u mojego jeszcze nie zaszczurzonego chłopaka- zakochanego w fuzzych (;
zastanawiam się tylko czy taki szczurek jest trudniejszy w hodowli?

i takie pytanie do hodowców, czy istnieją 'Łysolki' o czerwonych oczętach?

[Savash]

Istnieją, Istnieją

[Justka1]

[dimi]

Hmm...myślę że warunki jakie trzeba spełnić gdzieś znajdę, ale oczywiście chętnie wszelkich uwag i wskazówek wysłucham. Twoje pytanie odnośnie posiadania i hodowli jest dość podchwytliwe. Nie chcę posiadać fuzza jako przedmiotu, raczej powiedziałabym że chciałabym go hodować bez rozmnażania.
Na zakładanie hodowli mam zdecydowanie za małą wiedzę o genach, choć kilka razy jej uzupełnienie przeszło mi przez myśl, jednak sądzę że przez najbliższe 5 lat nie wchodzi to w grę
Poprostu się rozglądam, bo z chęcią rozszerzyłabym stadko o takowego ogona, a w tym miocie mogą być czarnulki

[Oli]