Alloszczur

[Albireo]

Senthe, ja mam cały czas klatkę na podłodze (Perfect Maxi) i jestem z tego rozwiązania bardzo zadowolona. Nie wyobrażam sobie zresztą, żeby taka duża klatka stała na stole Ale miałam też ocynk wielkości Frodo, też był na podłodze. Z racji tego, że Perfect jest na kółkach, nie mam problemu z zabraniem ogonów z pokoju, gdy wietrzę. Łatwiej jest też z wybiegami - otwieram dolne drzwiczki, a szczury wychodzą i wchodzą gdy chcą, nawet staruszka ze słabszymi tylnymi łapkami. Nie mam problemów ze sprzątaniem ani meblowaniem.

[jokada]

Zaletą na podłodze są łatwiejsze wybiegi, szczury mogą wchodzić i wychodzić kiedy chcą - jest to plusem jak są nauczone załatwiania się do kuwety (moje nie załatwiają się poza klatką)
Plusem jest mniejszy rozrzut ściółki i jedzenia (jest niżej wiec mniejszy zasięg.

Zaletą podwyższenia jest możliwość wybiegiwania dwóch lub więcej stad na zmianę bez konieczności przestawiania klatek z podłogi lub blokowania obcym szczurom dostępu.

Miałam i tak i tak.

Wolę klatkę stojącą na podłodze.
Ale jeżeli będzie mi potrzebna przestrzeń do wybiegów drugiego stada lub innego gryzonia. To klatka wróci na niski stolik.

[Senthe]

Dziękuję za porady : ).

jokada, mniejszy rozrzut ściółki i koncepcja nauczenia potworów załatwiania sięwyłącznie w klatce mnie przekonały! Spróbujemy.

[jokada]

Ja miałam kilka razy przypadek że jakiś szczur został poza klatką na całą noc.
I wtedy one wracały w okolice klatki i się przy niej załatwiały - nie robiły gdzieś po katach.

Dodatkowo mam na podłodze kawałek wykładziny pcv, wiec jak jest jakiś szczur akrobata sikający przez pręty - to podłoga jest ochroniona.
Jak klatka stoi na podłodze - tak samo - mniejszy rozbryzg

[quagmire]

Ja mam na podłodze. Stoi po prostu na kocyku, żeby teoretycznie było cieplej. Starałam się wybrać miejsce bez przeciągów i trudno mi powiedzieć, czy gdyby klatka stała na stoliku, to by mi szczury mniej chorowały, zwłaszcza, że nie mam co jakoś szczególnie narzekać.

[limomanka]

Scaliłam temat z już istniejącym.