Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Choroba a nowy towarzysz
Autor Wiadomość
Viktoria 


Dołączyła: 10 Lut 2017
Posty: 3
Wysłany: Pią Lut 10, 2017 14:24   Choroba a nowy towarzysz

Doradzcie proszę co robić. Dzis musieliśmy pożegnać się z jedną z dziewczyn, miała wysiane guzy w całym praktycznie ciałku. Druga została zatem sama. Ma ponad 2 lata, guza przysadki, coś też zaczyna rosnąć pod pachą. I teraz pytanie, czy szukać jej towarzystwa, czy stres związany z pojawieniem się nowego szczura nie pogorszy jej stanu? Czy gorsza będzie jednak samotność?
 
     
quagmire 



Dołączyła: 16 Maj 2008
Posty: 12121
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lut 10, 2017 15:11   
   Zwierzątka: Mati, Cielo oraz Finn


To bardzo delikatna i trudna kwestia.
Dużo zależy od jej aktualnej formy, ale stres może sprawić, że jej stan, zwłaszcza objawy guza przysadki, się nasilą, ale może się okazać, że nowa towarzyszka jej wcale nie zestresuje.
_________________
"I'm not going to ask you if you just said what I think you just said because I know it's what you just said."

Moje Słonka za TM: Syriusz, Lavian, Fado, Miluś, Ayanek, Oliś, Bibuś, Piesio, Ryjek, Zefirek, Nikuś, Deduś, Jumiś, Viguś, Jazzik, Hiruś, Karmelek, Ilduś, Indi, Szuwarek, Zeze, Ledusia, Mauryś, Kleoszek, Naboo, Przemysław, Remus, Marysia, Tosia :serducho:
 
     
Viktoria 


Dołączyła: 10 Lut 2017
Posty: 3
Wysłany: Pią Lut 10, 2017 16:38   

Ogólnie forma jest dobra, leczenie od razu przyniosło efekt. Nie robiliśmy rezonansu, u niej silne objawy pojawiły się nagle, po wprowadzeniu galastopu od razu był efekt. Wcześniej bywały wycieki porfiryny z jednego oka, wtedy oko przemywałam świetlikiem i podawałam betaglucan na odporność, nie spodziewałam się wtedy guza. Podobno beta glucan ma działanie hamujące rozwoj guzów, więc prawdopodobnie jakoś tego guziora hamował - do czasu.

Na facebookowej grupie o szczurach polecono mi opcje żeby wziąć np dwa maluchy, że z maluchami łączenie jest łatwiejsze, maluchy będą miały swoje toarzystwo do zabaw, a ona nie będzie sama. Może to faktycznie opcja lepsza niż drugi starszy szczur?....
 
     
quagmire 



Dołączyła: 16 Maj 2008
Posty: 12121
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lut 10, 2017 16:43   
   Zwierzątka: Mati, Cielo oraz Finn


Zależy jakie masz plany na przyszłość.
Jeśli chcesz kontynuować przygodę ze szczurami, to jest to dobra opcja.

Łączenie ze szczurzymi dziećmi jest zazwyczaj ok, ale są one bardziej aktywne i mogą się zajmować tylko sobą. Jakby Ci się udało znaleźć dla niej starszego, spokojnego szczurka (może być też kastracik), to wg mnie byłoby super, ale wbrew pozorom jest to zazwyczaj naprawdę trudne - wiem, szukałam kiedyś.
_________________
"I'm not going to ask you if you just said what I think you just said because I know it's what you just said."

Moje Słonka za TM: Syriusz, Lavian, Fado, Miluś, Ayanek, Oliś, Bibuś, Piesio, Ryjek, Zefirek, Nikuś, Deduś, Jumiś, Viguś, Jazzik, Hiruś, Karmelek, Ilduś, Indi, Szuwarek, Zeze, Ledusia, Mauryś, Kleoszek, Naboo, Przemysław, Remus, Marysia, Tosia :serducho:
 
     
Viktoria 


Dołączyła: 10 Lut 2017
Posty: 3
Wysłany: Pią Lut 10, 2017 16:50   

Bardzo dziękuje za rady :) też myślałam o starszym spokojnym staruszku. Ale tak jak mówisz, przekopuje internet i nie znalazłam.
Obgadamy to dziś rodzinnie i podejmiemy decyzję :)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.04 sekundy. Zapytań do SQL: 8