Alloszczur

[Tawtute]

JAkiego posta ? Mojego ?

[smeg]

[Tawtute]

Oki dzięki za wytłumaczenie. Mój tata wszystko sprawdził-ta pani jest w tym związku,nie hodouje ogonków dla kaski , poprostu hoduje je z miłości do tych futerek.

[ Dodano: Pon Paź 13, 2014 14:28 ]
może ja je też adoptowałam nie wiem , bo na pewno ta pani nie rozmnaża ich dla kaski. tata coś tam mówił o rodowodzie ale nie wiem dokładnie o co muu chodziło

[ Dodano: Pon Paź 13, 2014 14:31 ]
jeszcze później napisze i zmienie te zdjecia teraz nie moge - jestem w szkole - jeszcze raz thx za wtytłumaczenie

[Karena]

Tawtute, Skoro Pani rozmnaża szczury dla zabawy, to jest pseudohodowlą.
Warto zapytać tatę czy zapłacił za szczury.

[smeg]

Jeśli będziesz chciała mieć w przyszłości kolejne szczurki, polecamy przygarnięcie ich za darmo u nas na forum Dzięki temu możesz pomóc potrzebującym szczurkom szukającym domu, podobnie jak np. przygarniając psa ze schroniska

[Tawtute]

Tak zapłacił 50 złoty za jedną samiczkę. nie wiedziałm normalnie bym adoptowała

[ Dodano: Pon Paź 13, 2014 19:24 ]
Ale dzxięki za rady i wgl , a mam pytanie ! Czy możecie usunąc mój post ? 'Stado w mieście Pierników xD ' ? ( jesteście moderatorami więc chyba możecie nie wiem xD )

[ Dodano: Pon Paź 13, 2014 19:44 ]
Znaczy ja nie wiem czy dla zabawy ale na pewno ni epo to żeby je męczyć czy coś (chybaa...)

[ Dodano: Pon Paź 13, 2014 19:48 ]
Aha i plisa usuńci etan post jak możecie

[Karena]

Tawtute, Proszę o zwracanie uwagi na pisownię oraz edycję postów.
Postu w temacie nie usuniemy.

[Tawtute]

Dobra sorry za błędy-mam dysleksje Ale czy ja mogę usunąć mój post albo chociaż nic nowego nie dodawać i nie edytować tych zdjęć - poprostu zostawić ten post ?

[ Dodano: Czw Paź 16, 2014 17:41 ]
? mogę ? odpowie ktoś ?

[Naamah]

Ja też wychodziłam z takiego założenia (i mama mnie namawiała - po co ci 2 szczury, najpierw jednego kup i zobaczysz, zresztą jak będzie sam to może będzie cię traktował jak większego przyjaciela i będzie bardziej przywiązany)... no i już widać, że to był błąd. Była sama jakiś miesiąc, trochę czasu zajmowało jej oswojenie się, ale i tak większość czasu siedziała w domku i nie była zbyt ruchliwa.

Po przywiezieniu jej koleżanki szczurek stał się nie do poznania - teraz to większość czasu biega, skacze, razem się bawią, a co dla mnie jest super - jeszcze chętniej do mnie przychodzi A mała Leela, pełna strachu, zgapia od Jolie i dużo szybciej przestaje się bać niż Jolie Już sama wchodzi mi na rękę mimo, że mam ja dopiero od kilku dni. WIdać, że szczurki obserwują się nawzajem i uczą.

No kochane są, nigdy więcej samotnego szczurka! Czy więcej roboty z dwoma to sie okaże, ale bez wątpienia są szczęśliwsze