|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Jak się przygotować na ciążę i poród samicy? |
Autor |
Wiadomość |
smeg
Dołączyła: 18 Cze 2009 Posty: 2238 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob Mar 08, 2014 19:55
Zwierzątka: brak |
|
|
Jeśli to jakieś małe pojedyncze kropeczki, to może być porfiryna. Oznaka porodu też jak najbardziej. Obejrzyj na wszelki wypadek pochwę szczurki, jeśli przez kilka dni będzie z niej krwawić i nie urodzi, konieczna będzie sterylka. |
_________________ Za TM: Ally, Majka, Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halinka SR, Oliwka, Lili, Margolcia SR, Mortadelka SR, Rudolf Czerwononosy SR, Frotka, Flaszka <:3 )~~ |
|
|
|
|
aleksandrossa
Dołączyła: 26 Lut 2014 Posty: 91 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Sob Mar 08, 2014 23:47
Zwierzątka: Bipi&Pipi |
|
|
Na narządach płciowych nie widać żadnej wydzieliny, trzymając szczurcię na rękach też niczego nie zostawia.
Nosek, oczka czyste więc z nich to też nie jest (zawsze niby w czasie snu mogłaby wytrzeć nosek).
Powtórzę pytanie z wątku Bipi:
mam jeszcze taką obawę, że samiczka będzie chciała urodzić w hamaczku...
Czy jest taka możliwość? Przesiaduje tam większość czasu i trochę się tego boje.
Czy zabrać jej go czy samica sama będzie wiedziała co robić? |
|
|
|
|
aleksandrossa
Dołączyła: 26 Lut 2014 Posty: 91 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Nie Mar 09, 2014 10:58
Zwierzątka: Bipi&Pipi |
|
|
Dziś zauważyłam, że te kropeczki to chyba jednak była porfiryna.
Bipi ma wyciek jej z noska (dopiero dziś zauważyłam, wcześniej jej nie było).
Zaraz zaparzę jej miętę z rumiankiem Co jeszcze aktualnie mogę jej podać?
Jechać z nią jutro do weterynarza czy samej sobie radzić zważając na jej ciążę? |
|
|
|
|
smeg
Dołączyła: 18 Cze 2009 Posty: 2238 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie Mar 09, 2014 12:19
Zwierzątka: brak |
|
|
aleksandrossa, zabierz jej hamak i wszystkie półki, bo jeśli tam urodzi, młode mogą pospadać. Samica powinna zrobić sobie gniazdo gdzieś na dole klatki, daj jej materiały - jakieś nieprujące się szmatki. |
_________________ Za TM: Ally, Majka, Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halinka SR, Oliwka, Lili, Margolcia SR, Mortadelka SR, Rudolf Czerwononosy SR, Frotka, Flaszka <:3 )~~ |
|
|
|
|
Waterloo
Co ja tu robię?! :D
Dołączył: 23 Paź 2014 Posty: 72 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2014 22:28
Zwierzątka: szczur, mrówki |
|
|
Jakie czynniki wpływają na liczbę młodych w miocie? Nie mówię tu o płodności którejś ze stron...bo samica którą wziąłem dwa lata temu urodziła 3 młode, a u niektórych mioty liczą sobie nawet 15 młodych...Zawsze mnie to ciekawiło bo u Mastomysy to mała ilość białka w karmie powoduje "redukcję" miotu. Jak to jest u ogonków? |
_________________ We will cross any water...any water...
Ze mną:
Za TM: Mały, Beta, Grey, Heisenberg, Hebzagał
Znaleźli nowy dom: Gandalf |
|
|
|
|
limomanka
Dołączyła: 10 Wrz 2012 Posty: 6679 Skąd: Koty na Górnym Śląsku
|
Wysłany: Wto Lut 24, 2015 19:00
Zwierzątka: 2 kocury (Wolfgang i Nutek), ONkowa Masza |
|
|
Przeniosłam posty z pytaniem o klatkę tutaj. |
_________________ Dbajmy o pisownię i polskie znaki. Jest różnica, czy ktoś robi "łaskę" czy "laske", czyż nie?
Za Śmiercią Szczurów odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach, Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz Solo, Aria i Sopran |
|
|
|
|
Szczuronessa
Rats, rats everywhere...
Dołączyła: 12 Paź 2014 Posty: 92 Skąd: Polkowice
|
Wysłany: Czw Gru 03, 2015 13:46
Zwierzątka: Yuki, Lucky... |
|
|
Hej ;p
Pod swoją opieką miałam do tej pory dwie samiczki z podejrzeniem ciąży. Jestem zagorzałym wrogiem aborcji wszelakiej. Tak więc siedzę i czekam. Wczoraj brzuszki obu samiczek nabrały dziwnych zaokrągleń, a że posiadam swoje panny w przybliżonym wieku mogłam porównać brzuszki.
Dziś wyruszyłam do weta by się upewnić. Panienka husky jest na 100% ciężarna, natomiast kapturek na 90%. Na szczęście komplikacji żadnych nie ma więc zaczęło się przygotowywanie na ten wielki dzień zarówno u jednej samiczki jak i u drugiej. Przewidywalny termin jest do półtora tygodnia choć myślę, że nawet szybciej.
Nie mam informacji o tym ile siedziały z samcami i czy były spokrewnione. Jeśli maleństwa będą okazywać przejawy jakiejkolwiek choroby lub będą w nienaturalny sposób uformowane, zostaną uśpione. Wszystko będzie weryfikowane przez weta.
Naszykowane są już osobne klateczki i powrzucane polarki i kawałki ręczników papierowych. Husky niestety wszystko przesuwa i odgarnia żeby leżeć na plastikowej kuwecie. To norma
Jest coś jeszcze co mogę zrobić
Panny zaczynają dostawać dawkę białka, a karmę na razie mają taką jak reszta ogonków - Vilime. Pozostawić czy podawać inną?
Temat przerobiłam już cały, ale zawsze może być coś do przeoczenia więc wolę zawsze spytać niż pluć sobie w brodę, bo nie pomyślałam lub nie zrobiłam. |
_________________ Ze mną: Yuki; Lucky...
Za TM: Mika, Ach...
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|