Alloszczur

[ludovicae.vena]

Moja szczurzuca urodzila w wieku 3 miesiecy. Teraz mlode maja juz 6 tygodni i zostaly wydane, zachowalam tylko jedno mlode. Samice do dzisiejszego popoludnia byly jeszcze z matka. Samce zostaly oddzielone w wieku 4 tygodni. Kiedy zabralam jej wiekszosc dzieci, ta od tamtego momentu nie interesuje sie zadnymi smajolykami, skacze mi na ramie i pcha sie na rece, a wczesniej trzeba bylo ja przekupywac zeby na tece lub ramie weszla. Kiedy tylko otwieram klatke, mamuska pcha sie do mnie. Zaraz po zavraniu dzieci zaczela je tez szukac, gonila po calej klatce i wchodzila w kazdy zakamarek. Kiedy jej przejdzie? To normalne, ze nagle z godziny na godzine zaczela sie pchac na rece?

[mmarcioszka]

ludovicae.vena, gdybyś miała tyle dzieci uwieszonych na sobie przez tyle czasu też wybrałabyś ludzkie ręce
Wcześniej samica.była w ciąży, przygotowywała się do porodu, a później niejako broniła młodych, stąd jej niechęć do ludzi. Teraz widocznie czuje się już bezpieczna.

[cane]

ludovicae.vena, mam tylko 2 dzieci, a też zwiałabym przed nimi na ręce . Niestety, chętnych do noszenia mnie brak

[ludovicae.vena]

Kiedy ja wzielam, juz byla w ciazy. Czyli to, ze nie wchodzila wtedy na rece bylo spowodowane ciaza i macierzynstwem, a teraz ukazuje die prawdziwa ona? Jednak wydaje mi sie, ze ona tyvh dzieci szuka. Zostaeilam jej jedna core, a teraz lata po klatce i zaglada w kazdy kat, jakby czegos szukala

[mmarcioszka]

ludovicae.vena, bardzo możliwe, że szuka, ale minie jej to.