Planowane mioty - Rat's Troop Rattery Miot "M"
Łosoś - Czw Lis 15, 2007 15:14
Tak, czekamy i kciukamy
Anonymous - Nie Lis 18, 2007 14:14
Vanila jest prześliczna!
Hasa właśnie po kanapie. Jest tak zaabsorbowana nowym otoczeniem, że wzgardziła nawet gotowanym kurczakiem.
Jest nieustraszona! Wszystko musi natychmiast zobaczyć, obwąchać i zwiedzić. Po 10 minutach była już gotowa zejść na podłogę Jednocześnie pięknie przychodzi na zawołanie i chętnie wchodzi na kolana.
No i wychodzi na to, że ja się kompletnie nie znam, bo jak dla mnie, to ona nie jest husky agouti, tylko czarna.
A oto gwiazda w całej okazałości.
W czasie gdy wgrywałam zdjęcia Vani zdążyła już zejść na ziemię.
Matrix - Nie Lis 18, 2007 14:46
a ja ją widziałam na żywo! Cudowna jest,śliczna,piękna,obłędna i urocza Ukradnę ją
Layla - Nie Lis 18, 2007 17:22
Ja też widziałam Vani, jest fantastyczna!
Anonymous - Nie Lis 18, 2007 17:41
Świetna jest, to prawda.
Teraz jedzie już do sachmy.
sachma - Nie Lis 18, 2007 20:57
Viss, dziekuje za foty! i za pomoc, nawet nie wiesz jak jestem ci wdzieczna
Vani juz dzis o 22 bedzie u mnie jedzie cieplutkim samochodem i jest grzeczna jak dzwonilam ostatnio to spala
Anonymous - Nie Lis 18, 2007 23:18
sachma, nie ma za co, fajnie było, a Vani jest niesamowita. Podbiłaby świat, tylko jej pozwól Dobrze, że w aucie było ciepło, bo się martwiłam trochę o to. Dziś było tak lodowato, a ja się z nią trochę najeździłam (była po drodze awaria tramwaju ). Może lepiej nasłuchuj przez jakiś czas.
sachma - Pon Lis 19, 2007 11:14
Viss, Vani jest zdrowa nic nie slychac i nic nie widac
Ja wczoraj o malo na zawal nie zeszla bo dziewczyny zaczely sie kryc.. na szczescie nie bylo objaw ruji, wiec zwalam to na kart dominacji Co to wczoraj byla za euforia. jakie gonitwy, jakie szczescie i mase tulenia sie i iskania
Anonymous - Pon Lis 19, 2007 11:37
sachma napisał/a: | Co to wczoraj byla za euforia. jakie gonitwy, jakie szczescie i mase tulenia sie i iskania | stęskniły się, ranyyyy Cytat: | nic nie slychac i nic nie widac | kamień z serca.
sachma - Pon Lis 19, 2007 13:14
Vani wazy dzis 292g.. za tydzien, po codziennych warzeniach powiem cos wiecej
11.10 Vani wazyla 280g, wiec 12g w ciagu miesiaca to nic nadzwyczajnego.. zaluje ze jej nie zważyłam przed wyjazdem
L. - Pon Lis 19, 2007 17:19
sachma napisał/a: |
Ja wczoraj o malo na zawal nie zeszla bo dziewczyny zaczely sie kryc.. na szczescie nie bylo objaw ruji, wiec zwalam to na kart dominacji Co to wczoraj byla za euforia. jakie gonitwy, jakie szczescie i mase tulenia sie i iskania |
gdyby moje sie tak cieszyły, a nie lały
sachma - Wto Lis 20, 2007 10:34
dzisiejsza waga Vani (obudzilam ja, wiec tak jak wczoraj przed jedzeniem) :297g
polna - Wto Lis 27, 2007 16:38
Jak tam ślicznotka Vani i jak waga się jakoś zmieniła?
sachma - Wto Lis 27, 2007 19:38
wg mnie i mojej siostry (siostra nie widziala jej od dluzszego czasu) zrobila jej sie oponka nie duza ale jest, wg wagi nie utyla ani nie schudna znaczaco.. dzis wazyla 192g.
w piatek chyba przejdziemy sie na usg, a jak nic nie wykaże to w sobote do chlopa jedzie..
helen.ch - Wto Lis 27, 2007 20:00
sachma napisał/a: | dzisiejsza waga Vani (obudzilam ja, wiec tak jak wczoraj przed jedzeniem) :297g |
sachma napisał/a: | dzis wazyla 192g. |
nie schudła tak raczej, więc rozumiem, że ta pierwsza waga jest prawidłowa?
|
|
|