Wystawy szczurów rodowodowych - Pokaz szczurow we Wroclawiu?
blackowca - Sob Wrz 13, 2008 21:28
Ja też bardzo dziękuje zacudowny pokaz Warto było prawie nie spać;) Za to teraz padam dlatego zdjęcia jutro
Dziękuję przede wszystkim An bez której tego pokazu bynie było (jesteś niesamowita) oraz Azi, jestem pod wielkim wrażeniem Twojej wiedzy i uroku
Pozdrawiam mój wesoły samochodzik;)
Mam nadzieję do zobaczenia za rok na wystawie
LunacyFringe - Sob Wrz 13, 2008 21:32
Wesoły samochodzik odzdrawia
Było naprawde fajnie, aż brak mi słów
Zwłaszcza dzisiaj, bo razem z Fenomenem padamy na mordki
hefi - Sob Wrz 13, 2008 21:50
Off-Topic: | Pan Fenomen po chemii, depilacji i innych takich hehe... |
LunacyFringe, jeszcze ci nie dziękuje ale kto wie może dzięki Twojemu fuzzikowi nasza Cyntia będzie mieć koleżankę... ale ciii... nie zapeszam...
Azi - Sob Wrz 13, 2008 22:03
blackowca napisał/a: | oraz Azi, jestem pod wielkim wrażeniem Twojej wiedzy i uroku | nie przesadzaj szczególnie z tym drugim
hefi,
a ja powiem, że Indigo EM jest cudowny! Jest fuzzem-marzeniem według mnie i s_s_s powinna dostać naganę, że znikła zanim zdążyłam go memu lubemu pokazać
Anonymous - Nie Wrz 14, 2008 05:30
Hefi, czyli regularnie urabiasz polowice w sprawie fuzza?
Ciesze sie, ze wiekszosc z Was zamelodwana Pamietajcie, ze dzisiaj prezentacja i mozna przyjsc na targi juz bardziej prywatnie, a ja z checia powiem 'te panie sa ze mna'
Inna sprawa, ze dzis bede straszyc przechodniow wygladem, bo z nadmiaru emocji nie spalam prawie cala noc, a jak spalam, to przez sen udzielalm informacji o szczurach i kazalam dezynfekowac raczki, za co chlop mnie budzil
Pacyfka - Nie Wrz 14, 2008 08:29
Ach.. było cudownie Wspaniale było Was wszystkich poznać i wymiziać wszystkie futrzaki i te bezfutrzaki też Pierwszy raz miałam okazje dotknać fuza i totalnie zakochałam się na amen w Indigo A Cynthia, bez dwóch zdań zasłużyła na pierwsze miejsce, jeszcze nie widziałam tak towarzystkiego i odwaznego szczura
Było naprawdę świetnie, wróciliśmy całkowice padnięci, a Porto ponieważ przespał cały pokaz, to po powrocie do domu dostał takiej głupawki, że spać nie mogliśmy przez niego
Dziękujemy wszystkim, a zwłaszcza an, bez której ten pokaz w ogóle by się nie odbył
Fotki i film wrzucę dopiero we wtorek najwcześniej, bo kabelki zostały w Chrzanowie
ASPAHARIAN - Nie Wrz 14, 2008 08:59
Dziękuje za możliwość udziału w tym przedsięwzięciu Szczurasy tak samo milusińskie jak ich opiekunowie. Miło było was poznać i spędzić cały dzionek w tak przemiłym towarzystwie. Gratulacje dla laureatów konkursu... wszystkie trzy miejsca były zasłużone:) Super było zobaczyć na własne oczy jak różne są szczurze charakterki:)
Anonymous - Nie Wrz 14, 2008 10:09
moim zdaniem bardzo fajnie to wszystko wyszlo totalny sukces hehe pokaz mial wielu ogladajacych az nie moglismy sie dopchac najlepsze byly dzieci i babcie mam nadzieje ze na nastepnej wystawie bedzie powtorka ale w wiekszym gronie jednak jedno na wystawie mnie poruszylo bardzo w sekcji gadow w terarium z grupa malych wezy zbozowych zauwazylam oseski myslalam ze sa niezywe ale jeden zaczal biedny poomacku pelzac taka klusia wkurzylam sie bo mogliby na pokazie darowac sobie karmienie zywymi zwierzatkami a tym bardziej ze tam byly male dzieci mogli dac niezywe jak juz a najlepiej nakarmic przed pokazem bo wiem ze weze musza jesc.
[ Dodano: Nie Wrz 14, 2008 11:10 ]
jak bedzie nastepny pokaz to moze z moimi chlopakami sie zglosimy :)
Mona i Kuba - Nie Wrz 14, 2008 10:24
Tylko zalowac, ze slub w rodzinie kazal jechac w zupelnie inny koniec Polski A to byla chyba wystawa najblizej Poznania....
A przy okazji z tego miejsca chcielibysmy pozdorowic An i Azi
Anonymous - Nie Wrz 14, 2008 14:15
tamiska, to czemu sie nie pokazalas?
Bylo swietnie. Tez nie spodziewalam sie takiego zainteresowania.
Wszyscy chcieli poglaskac, dotknac.
Najlepszy byl pan ktory chcial hefi szczura ukrasc, bo sie zakochal
Dzieki wam wszystkim za to, ze byliscie i moglam was poznac.
PALATINIE, za to, ze wytrzymala ze mna w hotelu. I an, za pokaz i za to ze mnie przygarnela (Bohun wlasnie pilnuje chodzacej po pokoju Arici
Anonymous - Nie Wrz 14, 2008 15:12
A ja odprawilam Katasze w strone dworca PKS i moge powiedziec 'nareszcie w domu'
Dzis przewidziana byla prelekcja. Nie wszyslo jednak tak jak to zaplanowalysmy, bo ludzie z kola mysliwskiego zajeli sale konferencyjna na caly dzien Musialysmy wiec zrobic prelekcje w hali glownej, przy naszym stoisku. Byl to pomysl taki se, bo ludzie przechodzili obok i nie wpadali na to, ze tam odbywa sie prelekcja.
Wycwanilysmy sie wiec i tu bardzo chcialam podziekowac MouseHouse Kasia przyniosla nam swoje 4 ogony w dunie (wiecej szczurkow nie mialysmy), prezentacje prelekcyjna zapetlimysmy i chodzila sobie w kolko, a my uswiadamialysmy ludzi, ktorzy przychodzili do szczurow MouseHouse Dzieki temu kilka godzin szybko nam zlecialo.
Za rok planujemy dwudniowa wystawe, wiec wstepnie zapraszam wszystkich, ktorzy nie dali rady w tym roku. Rezerwujcie sobie ktorys z pierwszych weekendow wrzesnia
Mona, tamiska, licze na Was. I na tegoroczna ekipe tez
Anonymous - Nie Wrz 14, 2008 17:13
katasza, mialyscie tyle ludzi ze ciezko bylo sie do was dopchac moje ogonki przy niektorych waszych co widzialam wczoraj to chyba niejadki sa niektore to byly takie szczurzyska ze ho moze moi jeszcze mlodzi i tez tacy wyrosna oby oby :D sie smialam do mojego narzeczonego ze chyba zaczne ich dokarmiac bo chude jakies noo postaramy sie byc za rok dwaj tacy mi sie trafili ze na wszystko alergicy. Juz po dwoch zastrzykach bylo tak dobrze a teraz znowu kichaja drapia sie a Stary jeszcze trzasl glowka w pn kolejna wizyta u weta ale mam nadzieje ze za rok beda w pelni sil zwarci i gotowi by rozpowrzechniac swoj gatunek
Quaxo - Nie Wrz 14, 2008 21:01
Super było zajrzeć i zobaczyć szczury z bliska. To zupełnie inaczej oglądać na żywo te wszystkie kolory szczurów, a nie w necie! Zwierzęta piękne, zakochałem się w tym beżowym husky* (którego imienia nie pamiętam... buu) Nawiasem mówiąc, pachniał przepięknie, nie wiedziałem, że szczur moze pachnieć czipsami bananowymi. No i nareszcie jestem pewien, że nie mam uczulenia na szczury i wobec tego zamieszkają u mnie wkrótce dwa piękne ogony!
Aha przygnębiła mnie jedna rzecz: obok była sala, gdzie sprzedawano (wystawiano ?) rogi łosi i skóry z niedźwiedzia, i tym podobne. Załamałem się. Świnie.
PALATINA - Nie Wrz 14, 2008 21:57
zieew...
Ja właśnie weszłam do domu.
Padam ze zmęczenia...
Anonymous - Nie Wrz 14, 2008 22:29
Quanxo, Ty wachales chyba syjamka - Porto
Witamy na forum
uff wrocilam. zaraz mykam spac, bo padam. Fiona tez wymeczona.
Dzieki jeszcze raz wszystkim.
|
|
|