To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Mioty urodzone - rok 2008 - Miot I Emerald Moon (Inannka ['])

s_s_s - Pią Lip 03, 2009 18:17

Niestety dnia dzisiejszego odszedł Indigo...

Zaczęło się od niewielkiej narośli, która wyrosła mu przed tylnią łapką. USG wykazało liczne guzki nowotworowe, nieoperacyjne. Wszystko potoczyło się błyskawicznie... Nowotwór zaatakował wątrobę, leki nie pomagały... Mimo to Indiguś trzymał się bardzo dobrze, był żywotny, miał apetyt, wszystkie wizyty u weterynarzy znosił bardzo dzielnie.

Liczyłam że może jakoś uda mi się przedłużyć życie choć o kilka tygodni... Niestety sama musiałam mu je skrócić..

Dzisiaj rano zauważyłam że oddychanie sprawia mu wyraźną trudność, prawdopodobnie guz uciskał płuca. Nie pozostało mi nic innego, jak włożyć go do transportera i z ciężkim sercem zabrać w ostatnią podróż. Na miejscu, kiedy się z nim żegnałam, ostatkami sił rwał się do mnie z rąk pani weterynarz...

Indigo był szczurem jedynym w swoim rodzaju, niepowtarzalnym, z charakterem.. Darzyłam go wyjątkowym uczuciem, może głupio to mówić, ale spośród całej czwórki byłam z nim najbardziej związana. Ciężko mi ubrać w słowa, to co teraz czuje. Powiem tylko, że prawdopodobnie na nowe szczury nigdy się już nie zdecyduję, bo ból po ich odejściu jest niewyobrażalny. Zwłaszcza po odejściu takiego szczura, jakim był Indigo. Praktycznie nie mam nawet jego zdjęć, które przepadły po awarii komputera. Zostało tylko kilka, przypadkiem ocalałych... Liczy się jednak to, co zostało w sercu.


Z pozdrowieniami,
s_s_s...

marhef - Pią Lip 03, 2009 19:06

Kolejny szczurek z tego miotu z nowotworem :/
s_s_s, przykro mi bardzo z powodu Indiga, zwłaszcza, że był taki wyjątkowy :(
Nieprzyjemnie czyta się o śmierci rodzeństwa własnych słoneczek, trzymaj się :glaszcze:

L. - Pią Lip 03, 2009 19:28

s_s_s, strasznie mi przykro! to był na prawdę wyjątkowy szczur.
[*]

kiedy się zbierzesz w sobie proszę pobierz stąd www.shsrp.yoyo.pl kartę zgonu i wyślij na adres (domowy) mój lub marty, potrzebujemy to do dokumentacji.

gdyby człowiek wiedział, że w linii będą takie problemy pewnie by sie na ten miot nie zdecydował, ale takie są uroki hodowcy i hodowli...

oczywiście ja z całego serca mantruje, aby reszta szczurków trzymala się jak najlepiej :kciuki: :kciuki:

Anonymous - Pią Lip 03, 2009 20:17

s_s_s, bardzo współczuję :cry:

marhef napisał/a:
Kolejny szczurek z tego miotu z nowotworem

Dokładnie, mam strasznego stracha :cry:

nezu - Czw Lis 12, 2009 21:05



Tak wygląda dziś Ignac...
Chciałam zapytać co u reszty rodzeństwa?

Nie żyje Inuś, Inwazja, Imbirek i Indigo, ale co z resztą?...

Anonymous - Sob Lis 14, 2009 08:33

Iris i Izolda są u mnie i mają się dobrze :) . Tylko niestety się starzeją... Nie szaleją już tak na wybiegach, Izoldce futerko się przerzedziło, Irisek często ma oczki w porfirynce :( . Są kochane i cudowne, nie wiem co będzie gdy je stracę... :cry:

Zrobione tak na szybkiego przed chwilą:

Iris


Izolda

marhef - Sob Lis 14, 2009 15:01

Moje Dzieci Chaosu nadal są Dziećmi Chaosu, starości po nich nie widać absolutnie, nadal są nie do ogarnięcia i mają tysiąc pomysłów na minutę ;)
Isztar miała niedawno problemy z oczkiem, zadrapanie zamieniło się w zapalenie, ale już wszystko jest okej. Z Itaką nie mam żadnych problemów. No, chyba że wychowawcze ;)

Fotki wstawię jakieś jak mi się aparat naładuje, bo w tej chwili jest zdechnięty.

nezu - Nie Lis 15, 2009 00:14

Cieszę się, że u dziewczynek wszystko w porządku.. :)
Mam nadzieję że będą się cieszyły dobrym zdrowiem.

No i czekam na zdjęcia Dzieci Chaosu... :oops:

Oli - Nie Lis 15, 2009 00:39

U Impka pimpka też wszystko w jak najlepszym porządku (tfu tfu). Śmiga jak niejeden maluch, nadal się wpina i oczywiście siedzi (nawet, o zgrozo! zasypia) na oparciu krzesła, czyli w najwyższym strategicznie punkcie na wybiegu. Jest mięciutki jak kaczuszka, tylko trochę przerzedzony. Wigoru i humoru mu nie brakuje, a po złamanej nodze fizycznie nie ma śladu - nikt by nie poznał, nie wiem jak to wygląda na RTG, ale póki jest ok to nie chcę go stresować.
marhef - Nie Lis 15, 2009 16:18

nezu napisał/a:
No i czekam na zdjęcia Dzieci Chaosu... :oops:

Wedle życzenia ;)
Na niektórych fotach widać jeszcze resztki infekcji Isztarowego oczka, jak się budzi to oczko ma zazwyczaj sklejone, dopiero po zakropieniu Gentamycyną skrzepy się rozpuszczają. Nie wiem czy nie trzeba będzie znów odwiedzić weta.
Dzieci Chaosu, zgodnie z imieniem zbiorowym, nie były w stanie usiedzieć na dupce tyle czasu, żeby dało się zrobić im zdjęcie, więc posłużyłam się wabikiem w postaci sucharka ;)

DZIEWCZYNKI RAZEM - RZUT Z GÓRY ;)



ISZTAR:



ITAKA:



I NA DESER - ITAKOWY BRZUSZEK :serducho:

nezu - Nie Lis 15, 2009 16:23

Młaaaaaaa :serducho:

jak sobie przypominam te kluski malutkie które ode mnie wyjeżdzały do Marty i konfrontuję to z widokiem tych dojrzałych ślicznotek, to mi się gęba śmieje. :mrgreen: :serducho:

Oli - Śro Sty 06, 2010 03:40

zapraszamy babcię do naszego tematu na foty grupowe http://forum.szczury.biz/...1319&start=2235

Impek nadal jest cuuudownym miziakiem, jak tylko kucnę podczas wybiegu panów, to od razu jest na moich kolanach, koniecznie chce się wspiąć na ramiona i czasem nawet m akaprys posiedzenia sobie na mojej głowie... :lol: Nadal jest brutalny w dawaniu buziaków, więc muszę się pilnować jak coś do niego mówię, a on staje słupka, bo za chwilę mogę mieć powiększanie usta darmowe i bez botoksu. :roll:

Anonymous - Pon Lut 22, 2010 19:49

Nasz kochane smrodki kończą dziś dwa lata :urodziny: :urodziny: :urodziny: . Dużo zdrowia i jeszcze wielu miesięcy jedzenia dropsów :serducho:
Anouk - Pon Lut 22, 2010 19:54

No to wszystkiego szczurzego! :urodziny:
magnes - Pon Lut 22, 2010 20:59

:urodziny: :urodziny: : urodziny: co najmniej jeszcze dwa razy tyle :urodziny: :urodziny: :urodziny:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group