To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Mioty urodzone - rok 2008 - Miot I Emerald Moon (Inannka ['])

Dory - Nie Lut 24, 2008 07:24

Gratuluję :mrgreen: i kciukam :!: :!: :!:
nezu - Nie Lut 24, 2008 16:17

Na razie wszystkie żyją, wliczając w to także pannę słabiutką, która przyssała się do mamy na dobre i teraz wygląda jak bańka pełna mleka. :)
Właśnie zaczęły 3 dobę swojego życia ;) .

Prosimy o kciuki dalej, dają świetne efekty :) .

mc - Nie Lut 24, 2008 16:24

:jupi: :lapa: cały czas kciukam
pituophis - Nie Lut 24, 2008 16:51

Kciukam!
Pacyfka - Nie Lut 24, 2008 16:59

cudownie, ze wszystko dobrze i że malutka ma pełny brzuszek :)
kciuków nie puszczamy i mantr nie przerywamy :)

samar - Nie Lut 24, 2008 20:08

ja rowniez trzymam kciuki :) :lapa:
persefona4 - Nie Lut 24, 2008 22:04

Dołączam swoje kciuki :lapa:
polna - Nie Lut 24, 2008 23:03

nezu napisał/a:
Na razie wszystkie żyją, wliczając w to także pannę słabiutką, która przyssała się do mamy na dobre i teraz wygląda jak bańka pełna mleka. :)


Super! 8)

Trzymamy kciuki dalej

nezu - Nie Lut 24, 2008 23:28

Nosz choroba jasna no!
Jak nie urok to przemarsz wojsk.

Abra postanowiła zrobić inny odpływ wody w sporym pojniku skutkiem czego w gniezdzie zrobiło się bagienko, a w środku tego bagienka maluszki :( .

Co mogłam zrobić wywaliłam bagno, sypnęłam ściółką, dodałam chusteczek i na to świeże już podłoze położyłam maleństwa. Abra szajby dostała, biega, szaleje, przekopuje, przepycha.. Mam nadzieję że się uspokoi i maleństwami zajmie bo na razie zachowuje się jak wariatka.. Zabić nie zabija, ale wszędzie jej pełno tylko nie przy maluszkach... Staram się nie panikować i tą paniką jej dodatkowo nie denerwować, osłoniłam klatkę żeby miała półmrok i czekam.
Przy okazji jeden z ciemnych malców pokazał, że niezły z niego Speedy Gonsales. Słuchajcie, on nie ma nawet 3 dób, a BIEGAŁ po klatce, dosłownie BIEGAŁ, na wyprostowanych łapkach. Jak 3 tygodniowy a nie 2 i półdobowy gżdyl. Uspokoił się po 3 okrążeniach i uwalił na stercie rodzeństwa... Jakem wielokrotna babcia, czegoś takiego żem nigdy nie widziała...
Trzymajcie kciuki za unormowanie sytuacji, bo tu kociokwiku dostanę, Abrę mam ochotę zaciukać... :? ;(

AngelsDream - Nie Lut 24, 2008 23:40

nezu, masz nasze kciuki :lapa:
Mała Mi - Nie Lut 24, 2008 23:41

nezu, kciukamy mocniuteńko za wszystkie Ogonki, zwłaszcza Gonzalesa ;) i Abrę!!! :lapa: :lapa: :lapa:
Justka1 - Pon Lut 25, 2008 00:32

Tez mocno kciukam :lapa:
polna - Pon Lut 25, 2008 00:46

Oj ładne rzeczy tam się wyprawiają! :serducho: Zaciskamy kciuki. :P
Bulletproof - Pon Lut 25, 2008 01:08

Przeczytałam o biegającym noworodku i gały mi i z orbit wychodzą :shock: Czary-mary :shock:

Kciukam bardzo mocno :lapa: :lapa:

Pacyfka - Pon Lut 25, 2008 05:45

Abra Ty się nie wygłupiał i ładnie zajmij się dzieciakami :serducho: a nasze kciuki i mantry są nieprzerwane :lapa:
3 dobowy biegacz :shock: nieźle, jak tak wcześnie zaczyna to co to będzie jak dorośnie :twisted: :serducho:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group