|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Noszenie na ramieniu - czy każdy szczur to lubi? |
Autor |
Wiadomość |
Cerro
gdzie nogi poniosą
Dołączyła: 09 Wrz 2009 Posty: 154 Skąd: Kato
|
Wysłany: Czw Wrz 10, 2009 20:15 Noszenie na ramieniu - czy każdy szczur to lubi?
|
|
|
Słyszałam od znajomej, że ona swojego ogona nosi na ramieniu poza domem... czy to faktycznie możliwe? Czy można szczurasa nauczyć grzecznego siedzenia na ramieniu, także w sytuacjach stresujących (no, bo co, jeśli na przykład skoczy w jego stronę pies albo ktoś obok głośno wrzaśnie i ogólnie zacznie się dziwnie zachowywać na widok szczura?)? A może to raczej po prostu nieodpowiedzialność nosić takiego zwierzaka na ramieniu |
_________________ Gryfnioki |
Ostatnio zmieniony przez AngelsDream Pią Lip 26, 2013 11:03, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Szura
Wasza Wyskokowość
Dołączyła: 28 Paź 2007 Posty: 1069 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Wrz 10, 2009 20:18
|
|
|
Myślę, że na ramieniu szczur czuje się średnio bezpiecznie, o ile przyjemniej byłoby mu w ciemnej, przytulnej kieszeni czy kapturze? A i to pod warunkiem, że szczur to lubi. |
_________________ Jeśli powstaniesz choć jeden raz więcej niż upadłeś, uda ci się. |
|
|
|
|
Muflee
kocham szczury oUo
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 10 Lip 2009 Posty: 27 Skąd: Kielno
|
Wysłany: Czw Wrz 10, 2009 20:36
Zwierzątka: kotka Pusia Punia Majster |
|
|
A moja Mufka lubi siedzieć na ramieniu, w razie 'niebezpieczeństwa' wskakuje za bluzkę albo chowa sie w kapturze A pozostałe panienki albo w kieszeni albo w bluzie, to zależy |
|
|
|
|
Mao
Dorosłe dziecko
Dołączyła: 13 Lut 2008 Posty: 3056 Skąd: z Bąbaju
|
Wysłany: Pią Wrz 11, 2009 01:22
Zwierzątka: Gończy polski i 9 Maogonków |
|
|
Hinata ma 3 fazy spacerowe 1 - siedzi przodem do kierunku marszu, 2 - tyłem, 3 - idzie do kaptura i tak w kółko. Bez kaptura nie ma jednak tragedii, właściwie 0 strachu. Niedawno chodziłam po mieście z 2 szczurami, jedna siedziała na lewym ramieniu, druga na prawym. Ciepło mi było w szyję
Czasem do weterynarza nie biorę transportera, po prostu szczur jedzie na ramieniu (oczywiście nie wtedy, kiedy coś jej jest u weterynarza kupujemy karmę dla psa).
Wszystko zależy od szczura, mi akurat jak na razie trafiają się naramienniki Starsze się czasem powiercą, ale najmłodsza absolutnie. Jeździ na ramieniu spokojnie, schowana pod włosami. |
_________________ ... ponieważ bułka.
Nade mną i w : Hinata EM, Hexe EM, Óshi Óme Jagodzianka EM, Drei AR, Książę Mieszko, Milka Mieszkowa, Krówka - Kjówka, Mały Rycerzyk - Ligia Kallina, Uwertura Kalinka AR, Elena i Eta CarinaeEM, Yankes AR spod skrzydeł pszczoły, Lela i Perperuna SR, Malina, Madara SR i Rusinek SR.
W rolach głównych: Nel - Bułka, Oleńka, Husaria, Pacta Conventa - Pecet, Rota, Chidori, Anahita - Anka oraz Dąbrówka jako caryca Maogonków
|
|
|
|
|
karola
Dołączyła: 10 Kwi 2009 Posty: 1236 Skąd: zza zachodniej granicy
|
Wysłany: Pią Wrz 11, 2009 07:02
Zwierzątka: szesnaście szczurzych łapek i cztery psie |
|
|
Moje szczury siedzą na ramieniu tylko gdy czują się maksymalnie bezpieczne. W przeciwnym razie złażą do dekoltu i tylko noski im widać I w taki sposób często z nimi gdzieś łażę. |
|
|
|
|
tamiska [Usunięty]
|
Wysłany: Pią Wrz 11, 2009 07:03
|
|
|
No wlasnie zalezy od szczurka. Np. Moje ogonki na ramieniu nigdy nie lubily siedziec, ale moze tez dlatego, ze ja czuje sie z tym srednio komfortowo jak mi ponad 600g siedzi na ramieniu i wpija sie pazurkami Rydzyk to szczur wylacznie transporterowy, a Stary zapazuchowy lub nareczny Kiedys jak bylo zimno to bralam go pod plaszcz tak, ze nosek mu tylko wystawal, a on usypial i pulsowal oczkami i tak sobie chodzilismy
[ Komentarz dodany przez: babyduck: Pią Wrz 11, 2009 09:35 ]
Lubiły od lubić, nie lubiać. |
Ostatnio zmieniony przez babyduck Pią Wrz 11, 2009 08:35, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Fea
Dołączyła: 21 Lis 2006 Posty: 1150
|
Wysłany: Pią Wrz 11, 2009 15:47
|
|
|
Moje baby uwielbiają ramię jako środek komunikacji, ale na tym ramieniu z reguły mam pęk dredów, więc mogą się w nie wplątać. Ogólnie noszenie szczura na ramieniu wydaje mi się średnio bezpieczne, szczury są ześlizgliwe, a mi się zdarza wierzgnąć, wolę je nosić w dekolcie. |
_________________ Można pogłaskać naszego królika i nadać mu imię. Królik ma to w dupie, a państwu będzie miło.
pisz, dopóki nie uwolnisz wszystkich |
|
|
|
|
szczu*milka
wszystko na odwrót ^_^
Dołączyła: 07 Gru 2006 Posty: 36 Skąd: Szczecin/Podgrodzie
|
Wysłany: Pią Wrz 11, 2009 16:05
Zwierzątka: Albi ^_^ |
|
|
Miałam 3 szczury w swojej karierze i jak do tej pory wszystkie lubiły/lubią na ramieniu czy w autobusie czy na spacerze, opcjonalnie kaptur czy dekolt lub "za pazuchą". To chyba zależy od stopnia w jakim szczur jest z Tobą zżyty i na ile czuje się swobodnie u Ciebie |
_________________ *Kami*,*Wacek* za TM
|
|
|
|
|
Muflee
kocham szczury oUo
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 10 Lip 2009 Posty: 27 Skąd: Kielno
|
Wysłany: Pią Wrz 11, 2009 16:45
Zwierzątka: kotka Pusia Punia Majster |
|
|
Pamiętam jak było lato i Mufka usnęła mi na ręce i swoją piąstke zacisnęła <D A Coco przeważnie się wierci, Maryśka w kieszeni a Esterka preferuje ramię chyba, albo mi się pomieszało ;p |
|
|
|
|
tamiska [Usunięty]
|
Wysłany: Pią Wrz 11, 2009 19:16
|
|
|
szczu*milka napisał/a: | To chyba zależy od stopnia w jakim szczur jest z Tobą zżyty i na ile czuje się swobodnie u Ciebie |
Nie powiedzialabym, bo Stary daje ze soba robic doslownie wszystko itd. i ciagle spi mi jak piesek przy nogach na wybiegu i od malego jest wszedzie ze mna, ale nie lubi siedziec na ramieniu.
Mi sie wydaje, ze to kwestia przyzwyczajenia. Ja nie lubie samcow na ramieniu bo znacza, a poza tym sa za blisko twarzy |
|
|
|
|
nutaka
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 04 Lut 2008 Posty: 3126 Skąd: BW
|
Wysłany: Sob Wrz 12, 2009 18:03
|
|
|
Po domu - owszem, kochają ramię.
Na dworzu wolą siedziec w 'nosidełku' czyli chuście przewiązanej przez szyję wyłożonej polarem. W ten sposób, mogą wystawic noski i oserwowac co się dzieje, lub zakopac się w polarki i uciąc sobie drzemkę. |
Ostatnio zmieniony przez H. Sob Wrz 12, 2009 21:13, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Nakota
Światowy transporterek
Dołączyła: 23 Maj 2009 Posty: 2954 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob Wrz 12, 2009 19:44
Zwierzątka: Dużo szczurów i kot |
|
|
U mnie tylko Sake potrafi grzecznie siedzieć na ramieniu. Jak się zmęczy bieganiem to potrafi wleźć na ramię i przysnąć żeby odpocząć. Sakata czasem też sobie siądzie, ale zaraz jej nie ma, tak samo jak Zydka .
Na dworze to raczej latają po całej mnie niż myślą o siedzeniu na ramieniu, choć Sake jest wyjątkiem . |
_________________ Kto walczy przegrywa czasem, kto nie walczy przegrywa zawsze.
Per aspera ad astra.
|
|
|
|
|
adrian
Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 34 Skąd: Opole
|
Wysłany: Czw Wrz 17, 2009 14:21
Zwierzątka: Rhinoceros |
|
|
Moje ogonki od ramienia wolą kaptur albo kieszeń, ale w ramach spacerku po właścicielu chodzą po ramionach. Czasami się kładą przez to, że są zmęczone jak oblazły mnie z góry do dołu. |
_________________ Ze mną: Fauna, Flora, Soya, Samika
Za TM: Kola, Sno, Bla, Islandia |
|
|
|
|
Bernadeta
Ewa
Dołączyła: 09 Lut 2009 Posty: 498
|
Wysłany: Czw Wrz 17, 2009 15:08
Zwierzątka: już tylko myszki |
|
|
Cerro napisał/a: | Słyszałam od znajomej, że ona swojego ogona nosi na ramieniu poza domem... czy to faktycznie możliwe? Czy można szczurasa nauczyć grzecznego siedzenia na ramieniu, także w sytuacjach stresujących |
Moje szczurki traktowały ramię jako środek transportu ,a w sytuacjach,które uważały za niebezpieczne w ich mniemaniu zaraz schowały się pod moją bluzkę.Tylko,że ja nosiłam w ten sposób szczurki tylko we własnym domu.Jedynym wyjątkiem była wizyta u weterynarza,tam również po wyjściu z transportera lokowały się na moim ramieniu i gdy uciekały ze stołu przed weterynarzem to zawsze na moje ramię. |
_________________ http://www.freerice.com/ |
|
|
|
|
Martuha
Dołączyła: 29 Sty 2009 Posty: 975 Skąd: Legnica/Polkowice
|
Wysłany: Czw Wrz 17, 2009 15:29
Zwierzątka: 3 szczurzynki,2 psy,królik,rybki ;) |
|
|
A moja Fetka [*] zawsze u mnie siedziała na ramieniu na dworze i nie chciała nigdzie indziej siedzieć.Obecnie mam 3 szczurasy i 2 z nich nie cierpią siedzieć na ramieniu,za to gajcia tylko by tam ciągle siedziała,nawet śpi mi na ramieniu,także zależy to od szczura,ja np. Gaje od początku nosiłam na ramieniu i to uwielbia,za to pozostałe dwie panienki rzadko dawałam i teraz jak tylko dam uciekają-nie lubią. |
_________________ Za TM : Białeczka,Łysa,Tycia,Iva,Gaja i kilkanaście innych aniołków
Ze mną;Lillka SunRat's,Koffi Abraxas i Fetka |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|