Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: mmarcioszka
Czw Paź 10, 2013 17:43
Miot dzikiej samiczki i samca z interwencji.
Autor Wiadomość
myaku 
samo zuo



Dołączyła: 17 Lut 2007
Posty: 298
Skąd: Ełk/Bielefeld
Wysłany: Sob Wrz 15, 2007 00:00   Miot dzikiej samiczki i samca z interwencji.
   Zwierzątka: pies


Temat odnosi się do tego miotu: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=2601
Udostępniamy miejsce do dyskusji. Przypominam jednak o obowiązującym regulaminie.
Ciągłość tematu jest zachwiana ze względu na wydzielenie - warto zapoznać się z jednym i drugim.



--------------------------------------------------------------------------
Kto wie, może właśnie te szczurki najlepiej zacząć rozmnażać w polskich hodowlach? Albo przynajmniej dać jakąś nową, zdrowszą linię..
Ostatnio zmieniony przez AngelsDream Sob Wrz 15, 2007 13:27, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Wrz 15, 2007 00:03   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Skoro ojcem jest samiec z interwencji, to wg mnie to dość ryzykowny pomysł i raczej wymagałby bardziej zaawansowanych warunków, niż oferują domowe hodowle. Szkoda - taka matka i bardziej sprawdzony samiec [nie mówię, że rodowodowy, ale o znanych przodkach...] to byłaby większa nadzieja.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
pituophis 
( . )( . )


Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 1431
Wysłany: Sob Wrz 15, 2007 00:56   
   Zwierzątka: węże, koty, jeż, rogatki, eublefary i sporo gryzoni


Cytat:
Liczymy na to, że silne geny matki zdominują ewentualne wadliwe geny ojca i w efekcie dzieciaki dobrze na tym wyjdą


A skąd pewność że matka ma "silne geny"? Wszyscy automatycznie zakładają że dziki szczur = zdrowy szczur. Tymczasem dzikie szczury czasem mają kiepskie zdrowie, czy umierają w wieku pól roku na nowotwory. Na wolności szczury rozmnażają się najwcześniej, jak tylko mogą, a żyją krótko - i choroby ujawniające się w wieku np. roku nie mają wpływu na sukces rozrodczy szczura, bo szczur już dawno jest zjedzony. Dzikie szczury "nie wiedzą" też, co to znaczy kojarzenie niekrewniacze, ani inteligentny inbred.

Faktycznie jest szansa, że krzyżówki będą zdrowsze niż pokolenie rodzicielskie, ale raczej na skutek heterozji - gwałtownego wzrostu heterozygotyczności przy krzyżowaniu daleko spokrewnionych osobników.
_________________
Love is a flaw, love never completely under will :]
 
 
     
Viss
[Usunięty]

Wysłany: Sob Wrz 15, 2007 02:31   

pituophis ma rację. Poza tym nie wiadomo, czy mała została porzucona, dlaczego ją znaleziono itp,, itd. Równie dobrze może to oznaczać, że samica jest słabaszym ogniwem, zatem jej przydatność jako puli genowej automatycznie maleje.
pituophis napisał/a:
ale raczej na skutek heterozji
dokładnie, tyle, że ciężko zakładać tu
pituophis napisał/a:
daleko spokrewnionych osobników.
.
 
     
pituophis 
( . )( . )


Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 1431
Wysłany: Sob Wrz 15, 2007 11:01   
   Zwierzątka: węże, koty, jeż, rogatki, eublefary i sporo gryzoni


Dlaczego? Samiec i samica są bardzo daleko spokrewnieni. Wprawdzie samiec pochodzi z niekontrolowanego inbredu, a samica też być może, ale mimo tego efekt ma szansę się ujawnić.
_________________
Love is a flaw, love never completely under will :]
 
 
     
Tygrys 



Dołączyła: 16 Sty 2007
Posty: 1133
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Wysłany: Sob Wrz 15, 2007 11:02   
   Zwierzątka: Maniek - kocie diablę ;-)


Ja jednego nie rozumiem, dlaczego zakładacie, że to może być chów wsobny lub rodzice są spokrewnieni?? przecież wyraźnie napisano że samiczka jest dzika, złapana na wolności i odchowana. jakie jest prawdopodobieństwo, że samiec interwencyjny jest z nią spokrewniony!! :shock:
_________________
Za TM: ogoniaste - Andrzej ['], Norris['], Speedy ['], Chuck['], Reynevan ['], Effendi Rat's Troop ['], Samson['], Hodari ['], Remi ['], Smirnoff Rat's Troop[']
Tofik - pierwszy mój osobisty pies [']
 
 
     
Viss
[Usunięty]

Wysłany: Sob Wrz 15, 2007 11:27   

pituophis, mówisz o daleko spokrewnionch rodzicach. Nie wiem jak się tu doszukiwać jakichkolwiek spokrewnień. Samica jest dzika, a samiec po sporym chowie wsobnym (co mu się genetycznie "uwydatniło" nie wie nikt). Gdzie tu jest szansza na pokrewną pulę genów?
 
     
Izabela 
zwierzomaniaczka


Dołączyła: 18 Gru 2006
Posty: 610
Skąd: Lublin
Wysłany: Sob Wrz 15, 2007 12:03   
   Zwierzątka: ogonki, smok


Jasne, rodzice są daleko spokrewnieni - dokładnie tak samo, jak wszyscy ludzie, toż przecież wszyscy pochodzimy od Adama i Ewy :P Absurdalne wnioski, moi mili, naprawdę. I po co w tej chwili offtopować w temacie, dyskutować o przydatności genetycznej matki czy ojca. Jest to miot wpadkowy, nikt go nie planował a małe zasługują na znalezienie dobrego domku, tak jak wszystkie inne szczurki w takich przypadkach. I Wasze dyskusje w tym nie pomogą - nie jest to ani czas ani miejsce na to. Te maluchy zasługują na kochanie, jak każde inne ogony, bez względu na to, jakich mają rodziców. Więc może zastanówmy się, jak im znaleźć odpowiedzialne domy, a nie doszukujmy się, jakie wadliwe geny ze sobą niosą.
_________________
u nas legwan Bazyli ; 2 ogonki z Merchowego Pola (Aayla i Ylesia) oraz Paja, Tea, Milka, Ashna, Dela, Nita, Navi, Ktosio, Misia, Gabi, (Celia i Chanel) of Anahata
TM:Gucia, Fela, Mela, Jaga, Vani, Buba (Erato of Zirrael), Blusia (Kiara Rat's Troop), Bonita, Kiva (Electra of Zirrael), Tola, Tanita of Zirrael, Kola, Estelka Merchowe Pole, Klarysa, Elwirka MP, Edgar MP, Rolfik Rattery Rattonia, Jadzia MP, Enya MP, Klemens, Jula MP, Geminia MP, Pela Baltic Rats, Gotika MP, Felisia MP, Karina, Irenka MP, Inka MP, Pola MP, Petra MP, Żytnie Ziarko of Smeagolie, Selonia MP, Zubejda of Smeagolie, Korina, Stefek [*][*] [*]
 
     
pituophis 
( . )( . )


Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 1431
Wysłany: Sob Wrz 15, 2007 12:12   
   Zwierzątka: węże, koty, jeż, rogatki, eublefary i sporo gryzoni


Viss, obawiam się, że się nie zrozumieliśmy. Dalekie spokrewnienie jest, bo każdy szczur wędrowny ( czy to laboratoryjny czy nie) jest bardziej spokrewniony z innym szczurem, niż z nieszczurem ;) . Natomiast jest szansa na wystąpienie znacznego stopnia heterozygotyczności u potomstwa i zniwelowanie tym działania wielu genów obniżających żywotność w stanie homozygotycznym.

Cytat:
Wasze dyskusje w tym nie pomogą - nie jest to ani czas ani miejsce na to


A jednak pewne elementy wypowiedzi wymagają wyjaśnienia.
_________________
Love is a flaw, love never completely under will :]
 
 
     
muchomor
[Usunięty]

Wysłany: Sob Wrz 15, 2007 12:47   

A czy czasem wskazania do usypiania tych szczurków nie były pozamedyczne? ARBOR VITAE zostawił miot mimo, iż jest studentem jednego z ostatnich lat weterynarii interesującym się szczurzą tematyką. Czy zostawiłby gdyby istnialy medyczne przewskaznia do zostawienia tego miotu, czy by je zlekceważył?
 
     
Gość

Wysłany: Sob Wrz 15, 2007 12:49   

Te male byly takim samym miotem wsobnym jak dorosle szczury. Chyba glowna przyczyna usypiania ich bylo to ze juz duzo szczurow szukalo domu.
 
     
Izabela 
zwierzomaniaczka


Dołączyła: 18 Gru 2006
Posty: 610
Skąd: Lublin
Wysłany: Sob Wrz 15, 2007 13:08   
   Zwierzątka: ogonki, smok


Layla napisał/a:
Izabelo - decyzję o wydzielniu tematu zostaw nam.[/color]



No pewnie, w ogóle dziwne, że śmiałam się odezwać :roll: Bo najbezpieczniej jest nic nie pisać :twisted:

[ Komentarz dodany przez: AngelsDream: Sob Wrz 15, 2007 13:15 ]
Izabela daruj sobie taki ton - drugie ostrzeżenie słowne.
7. Ostrzeżenie można dostać za arogancję i impertynencję, lekceważenie uwag moderatorów i administratorów.
_________________
u nas legwan Bazyli ; 2 ogonki z Merchowego Pola (Aayla i Ylesia) oraz Paja, Tea, Milka, Ashna, Dela, Nita, Navi, Ktosio, Misia, Gabi, (Celia i Chanel) of Anahata
TM:Gucia, Fela, Mela, Jaga, Vani, Buba (Erato of Zirrael), Blusia (Kiara Rat's Troop), Bonita, Kiva (Electra of Zirrael), Tola, Tanita of Zirrael, Kola, Estelka Merchowe Pole, Klarysa, Elwirka MP, Edgar MP, Rolfik Rattery Rattonia, Jadzia MP, Enya MP, Klemens, Jula MP, Geminia MP, Pela Baltic Rats, Gotika MP, Felisia MP, Karina, Irenka MP, Inka MP, Pola MP, Petra MP, Żytnie Ziarko of Smeagolie, Selonia MP, Zubejda of Smeagolie, Korina, Stefek [*][*] [*]
 
     
Viss
[Usunięty]

Wysłany: Sob Wrz 15, 2007 13:48   

Off-Topic:
Temat jest w dziale rozmnażanie, a nie narodziny, więc jako taki może być dyskutowany ile wlezie. Dyskutowaliśmy inne mioty, ten także możemy. :]
Ja rozumiem Izabela, że teraz jesteś największą popleczniczką i obrończynią merch (a samicy merch nie dopilnowała i z jej winy jest ta wpadka), ale pozwól, żeby się ludzie mogli normalnie wpowiadać w temacie. Czy to na korzyść merch, czy nie. Zwłaszcza, że nie o niej, a o miocie rozprawiamy. :roll:


Pitu
, ale czy nie uważasz, że zbyt daleko jest jakimś tam (am na myśli jedego nieznanego osobnika )szczurom dzikim do domowych (tż jakichś tam)? Ja wiem, że genetyka szczuar a człowieka to nie to samo, jednak to jak porównywanie Azjaty do Białego. Chyba.. :mrgreen:
 
     
myaku 
samo zuo



Dołączyła: 17 Lut 2007
Posty: 298
Skąd: Ełk/Bielefeld
Wysłany: Sob Wrz 15, 2007 14:26   
   Zwierzątka: pies


Były już kiedyś propozycje, aby stworzyć nową linię, w którym rodzic miałby być dzikusem. Tak samo z karmówki. Może to nie jest najgorszy pomysł? Nie wiem, nie znam się na genetyce..

Off-Topic:
Buu, wczoraj na sprzątaniu części miasta przy szkole, pochowałam szczura wędrownego, miał wielkieeeego guza ;__;
 
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Wrz 15, 2007 14:30   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


myaku, pomysł byłby sensowny, gdyby oboje rodzice byli szczurkami dzikimi [jak zakładał pierwotnie plan hodowli RatsTroop] lub jeden rodzic był dziki, a drugi miał znanych przodków. Samiczka, która będzie matką miotu M w RatsTroop ma znanych przodków. tu zarówno matka, jak i ojciec to wielkie niewiadome.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.14 sekundy. Zapytań do SQL: 14