Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Niedowład tylnych łap
Autor Wiadomość
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Sty 01, 2016 02:58   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


Hoggu, świetny filmik, dużo pokazuje.
Oglądałam co prawda tylko z komórki, ale sporo widać, więc co mogę to napiszę:
1. Nie wygląda na przysadkowca - jest kontaktowy, reaguje na bodźce, wie co robi, poprawnie korzysta z przednich łapek przy jedzeniu (trzymanie suchego, ale i opieranie o miskę przy jedzeniu mokrego), nie wpada łapkami/pyszczkiem w mokre jedzenie, nie "zawiesza się".
2. Tylne łapki działają jak u 2-2.5 rocznego samca - jest ewidentny niedowład, ale to mi wygląda na zaniki mięśni lub ew. uraz kręgosłupa - cała dupka "przysiadła", wygląda na sflaczałą. Macnij jego udo i porównaj z udem innego ogona - prawdopodobnie mięśni będzie sporo mniej. Brak sił + podwijanie się łapek + te nieudane drapania to objawy typowe dla starszych samców - jak go podrapiesz w ucho albo po boczku to z automatu wywołasz takie nieudane drapanie się. Z pewnością nie ułatwia mu sytuacji spora nadwaga - on ma mało masy mięśniowej a duży ciężar do dzwigania. Spadek masy, o którym pisałeś może być spowodowany zanikami mięśni (mięśnie są stosunkowo ciężkie w porównaniu do tłuszczu) - odchudzać go teraz nie należy, ale przekarmiać też nie, chyba że będzie bardzo spadał z wagi. "Normalne" staruszki z niedowładem tylnych łap potrafią czasem wspinać się po piętrach klatki - muszą tylko wyćwiczyć przednie łapki, aby dały radę udzwignąć ciężar całego ciałka.

To co jest niepokojące to:
- zaniki mięśmi w dość młodym wieku (choć u mnie Jasiek też bardzo wcześnie stracił mięśnie i nie pomogły ani leki ani pole magnetyczne i masaże - ot, cecha osobnicza - dość długo potem sobie łazikował w klatce dla geriatrii - sprawdzę przy okazji w jakim był wtedy wieku)
- brak aktywności, o którym piszesz, a którego na filmie nie widać - albo go boli kręgosłup/stawy (nadwaga!), ale na filmie tego nie widać i powinien na to pomóc przeciwbólowy albo męczy się serce, które przy słabych mięśniach musi ciężej pracować albo jeszcze coś innego?

Z pocieszających rzeczy jest to, że nie wygląda to na stan ciężki, a bez działających tylnych łapek ogony świetnie sobie radzą.
_________________
Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB?
 
     
Hoggu 



Dołączył: 17 Wrz 2014
Posty: 50
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sty 01, 2016 10:11   

Pyl, dzięki! Ja też uważam, że wczoraj było bardzo dobre w jego wykonaniu i widzę delikatną poprawę. Trzymam kciuki za dzisiaj i tak dzień po dniu, byle było lepiej. Tak jak pisałem, RTG wykazało zwężenie odległości między kilkoma kręgami, natomiast nie był to na pewno zanik tej odległości. Czy leki, o których pisałem przyjmowane przez te kilka dni (do wizyty kontrolnej w pon.) nie zaszkodzą mu?
_________________
Pozdrawiam!
 
     
czartoria 



Dołączyła: 05 Cze 2011
Posty: 1341
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Sty 01, 2016 10:25   
   Zwierzątka: Gucio, Bryś, Amorek, psy i rybki


Teoretycznie jeśli to nie guz przysadki to nie ma sensu podawać Cabaseru, zwłaszcza że do końca nie wiadomo jaką dawkę czystej kabergoliny dostaje i to co dzień (może z czystej ciekawości zapytaj o tą dawkę w poniedziałek). Z drugiej strony nie namawiam do modyfikowania zaleceń weta.
To jest wet specjalizujący się w szczurach czy po prostu polecany przez właścicieli zwierząt wszelkakich?
_________________
http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=11606
Za TM: Dumbusia, Tchórzyczka, Tentej, Drechu, Tfety, Zygmunt, Borsuk, Sylwuś, Malinka, Maciusiu, Suszi, Sziszunek, Kreciu, Nesti, Abies, Holly, Czili, Liczi, Kofi
 
     
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Sty 01, 2016 10:26   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


Hoggu, nie, nie zaszkodzą :) I dobrze, że są próbowane, bo przysadka bywa bardzo zdradliwa i czasem lepiej dać wcześniej niż potem żałować, że się nie zdążyło.

Możesz jeszcze sprawdzić czy boli go kręgosłup jadąc dwoma palcami wzdłuż kręgosłupa od głowy do ogona - może być bolesna końcowa część - tak przy miednicy - jeśli będzie bolało to szczur "przysiądzie" bardziej, próbując uniknąć dotyku w bolesnym odcinku. Przy takich utrudnieniach w chodzeniu nietrudno o dodatkowy uraz jak ogon spada z półki - czasem nawet trudno potem zdiagnozować co było pierwsze: uraz czy zaniki mięśni, bo jedno napędza drugie.

/edit
czartoria, Zwierzętarnia to najlepsza z łódzkich lecznic, polecana - jest ok.
_________________
Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB?
 
     
Hanami 


Dołączyła: 22 Sty 2011
Posty: 3695
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Sty 01, 2016 11:08   
   Zwierzątka: ... Kawunia, Ukkinia, Lavinia, Totunia


Hoggu napisał/a:
Dostaje na chwilę obecną:

- suplementy HMB na wzmocnienie masy mięśniowej,


przyjmę każdą radę, która jest w stanie mu pomóc.

Nie neguję niczego, co zostało do tej pory napisane.
Czytałam gdzieś, że sportowcy po treningu jedzą soję z mlekiem na zwiększenie masy mięśniowej.
Należy ugotować soję do miękkości, jak fasolę czy groch. Zrobić z tego pappkę i rozprowadzić mlekiem.
Ale to po treningu, więc jeżeli masz możliwość przygotowywania mu takiego jedzonka, to przedtem (jeżeli szczuras pozwoli) masuj mu tylne łapki - mięśnie ud i podudzi, a potem daj to jedzonko.
Dla maluszka na zwiększenie dzielności i siły walki :kciuki:
_________________
449955886677
 
     
Hoggu 



Dołączył: 17 Wrz 2014
Posty: 50
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sty 01, 2016 12:23   

Dietę staramy się trzymać im zbilansowaną, chociaż pewnie jedzą za dużo słodyczy bo nie sposób im odmówić :-) Ale oczywiście poczytam o tym czy bez szkody dla zwierzaka można mu dać dietę "na masę" :-)

Wg. codziennej rutyny teraz po śniadanku i lekach jest pora na spanie więc wszystkie smacznie chrapią pochowane po kocykach, wieczorkiem jak się obudzą i wyjmę go na wybieg dam znać jak się sprawy mają :) Dziękuję Wam serdecznie!
_________________
Pozdrawiam!
 
     
Hoggu 



Dołączył: 17 Wrz 2014
Posty: 50
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sty 01, 2016 22:46   

Dziś chyba jest słabiej :cry: Przemaszerował tylko od klatki do kanapy i nawet noska nie wyściubi. Obmacałem mu nóżki, faktycznie wydają się jakby sama skóra i kości, zwrócę na to uwagę weterynarzowi. Przejechałem też zgodnie z tym co pisała Pyl palcem od grzbietu aż do ogonka po kręgosłupie, żadnej reakcji. Ponieważ większość czasu spędza na dole klatki wyłożyłem mu ją wykładziną, żeby miał miękko i wygodnie. Zaraz wieczorne leki i pewnie ciąg dalszy leżenia, ehhhh, smutek.
_________________
Pozdrawiam!
 
     
Hoggu 



Dołączył: 17 Wrz 2014
Posty: 50
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Sty 02, 2016 21:51   

Wideo zrobione przed chwilą: https://www.youtube.com/watch?v=-MHgH6ilEdg

Coś skopsałem z 1 sceną ale na pełnym ekranie widać jak powijają mu się nóżki. Dziś całkiem sporo pochodził, po ucieczce z końcówki filmiku (usłyszał coś za drzwiami i uciekł) schował się i leży pod szafą.
_________________
Pozdrawiam!
 
     
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Sty 03, 2016 01:28   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


Hoggu, różnicy w stosunku do poprzedniego filmu żadnej nie widać, ale też nie spodziewam się jej zobaczyć w ciągu paru dni.
Daj znać co powie wet w poniedziałek i postaraj się jednak ograniczyć im słodycze - wiem, że na potrzeby filmiku warto dać nagrodę, ale niech to będzie kawałek jabłka a nie drops. Jemu te dodatkowe gramy robią sporą różnicę, a z czasem będzie mu jeszcze trudniej - zaniki mięśni można co najwyżej spowalniać, nie da się tego zatrzymać czy cofnąć.
_________________
Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB?
 
     
smeg 



Dołączyła: 18 Cze 2009
Posty: 2238
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Sty 03, 2016 12:51   
   Zwierzątka: brak


Hoggu, w związku z ospałością, brakiem siły i leżeniem przez większość czasu sprawdziłabym szczura raczej pod kątem chorób serca - to częsty objaw, a same problemy krążeniowe często występują u otyłych szczurów. Problemy z łapkami również wynikają wg mnie z otyłości, stawy powoli siadają, ale tym aż tak bardzo bym się nie przejmowała - z filmu wynika, że problemy są niewielkie, a szczury nawet z całkowitym niedowładem tylnych łap radzą sobie i nie powoduje to ich cierpienia. Skupcie się raczej na zmniejszeniu masy ciała, zbadaniu serca i wprowadzeniu ew. leków profilaktycznych. Kiedy występują bardziej oczywiste objawy (jak duszności czy sinienie łap i pyszczka) zazwyczaj na leczenie jest już za późno.
_________________
Za TM: Ally, Majka, Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halinka SR, Oliwka, Lili, Margolcia SR, Mortadelka SR, Rudolf Czerwononosy SR, Frotka, Flaszka <:3 )~~
 
     
Hoggu 



Dołączył: 17 Wrz 2014
Posty: 50
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Sty 03, 2016 13:09   

smeg, Pyl, dzięki za sugestie. Popytałem też na zagranicznych forach i w połączeniu z naszą rozmową tutaj mam garść informacji do przetrawienia i przygotowania worka pytań dla weterynarzy jutro :) Mam nadzieję, że się na mnie nie obrażą ale nie mogę siedzieć bezczynnie :) Na pewno dam znać co u nas.

Niestety wszystkie nasze szczurki mają delikatną nadwagę, to moja osobista porażka bo nie potrafię odmawiać im jak stają na łapkach i patrzą tymi świecącymi węgielkami :) Zabrałem się właśnie za lekturę dot. idealnie zbilansowanej diety i będę próbował wykluczyć smakołyki.
_________________
Pozdrawiam!
 
     
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Sty 04, 2016 00:48   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


Hoggu, to poczytaj też wątek o nadwadze/otyłości.
A jak coś sensownego wymyślisz to podziel się koncepcją.
_________________
Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB?
 
     
Hoggu 



Dołączył: 17 Wrz 2014
Posty: 50
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sty 04, 2016 17:48   

Póki co na kolejnej wizycie zrobiliśmy badania krwi (jakby kogoś interesowały wyniki to są TUTAJ ).

Wynika z nich... no właściwie to nic z nich nie wynika :( Myślałem, że to kłopot z nerkami (tak zasugerował mi pewien pan z Kanady (tak - byłem już wszędzie i pytałem wszystkich), który ponoć miał identyczną sytuację. Z wyników badań nie można jednak potwierdzić tego, żeby jego nerki pracowały niepoprawnie.

Spróbujemy rehabilitacji, będę masował mu nóżki, delikatnie rozciągał żeby nie miał przykurczy.

Lista leków, które na dzień dzisiejszy będą mu podawane:
HMB,
Cabasar,
wit B12
dodaliśmy Prilium na serce i naczynia nerek.

Dodatkowo zioło Ostropestu na wątrobę (której wyniki wyszły chyba w sumie najsłabiej).

I to tyle właściwie z frontu mojej prywatnej wojny o nogi Bronka...
_________________
Pozdrawiam!
 
     
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 05, 2016 14:00   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


Hoggu, czy ustaliłeś w końcu jaką dawkę kabergoliny dostaje i czemu tak często? Zostało to utrzymane? Na jak długo?
_________________
Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB?
 
     
Hoggu 



Dołączył: 17 Wrz 2014
Posty: 50
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sty 05, 2016 22:08   

Nie, zapomniałem o tym niestety. Dostaje ile dostawał, jeszcze bodaj 2 dni (tyle zostało lekarstwa).

To stan na dziś: https://www.youtube.com/watch?v=AJ0Pr3hKpsM

Nie ma poprawy, nie ma pogorszenia, nie wiem czy się cieszyć czy nie. Masuje mu delikatnie uda, na tyle na ile sobie pozwala nim się zniecierpliwi.

Rozważam spróbowanie Verafloxu i Metacamu na własną rękę, żeby upewnić się czy to nic nie da. Poza tym skończyły się właściwie opcje i będę, w przypadku porażki, zmuszony pogodzić się z tym, że moja mordka nie będzie już biegać.

Aaa, jeszcze ciekawa sprawa, mimo diety (obcięliśmy całkowicie podjadanie słodyczy itp. poza odrobiną do podania leków) ma wyjątkowo zwiększony apetyt i waga poszła o 11g w górę w ciągu 3 dni.
_________________
Pozdrawiam!
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.19 sekundy. Zapytań do SQL: 11