Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: smeg
Sob Lis 22, 2014 15:23
Interwencja Trójmiejska
Autor Wiadomość
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Sie 28, 2014 12:03   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


Raczej reakcja zdziwienia na to, że decydujecie się dać samicy odchować kolejny miot - nie jest to jej pierwszy przypadkowy miot, to są zwierzęta, które były trzymane parami po to, aby produkować młode.
_________________
Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB?
 
     
Devona 
(astro)fizyczka



Dołączyła: 18 Sie 2008
Posty: 3981
Wysłany: Czw Sie 28, 2014 12:15   

Pylu, na razie jedna osoba postanowiła odchować młode. Ciąża była w bardzo zaawansowany stadium, kiedy ją potwierdzono i ja pewnie też bym się nie zdecydowała na zabieg w takiej sytuacji. A usypianie już narodzonych szczurów - no cóż, jak sama napisałaś, wielu osobom trudno się na to zdecydować… Rozumiem czemu, bo sama usypiałam.
_________________
za TM: W, S, J, DM1, K, M, P, DM2, S-a, N, L, B-o, Cz, Sh, OM3, G, A, R, Q, T, Po, Pe, C, B-a, E, Ś, B-k, MM
 
     
Starsza Pani 


Dołączyła: 23 Mar 2010
Posty: 159
Wysłany: Czw Sie 28, 2014 21:08   

Karena napisał/a:
.....
Na usg Amby i Fatimy oraz przy ogólnej kontroli wyszło (tak jak się spodziewałam), że na 95% obie są w ciąży. Jade powtórzyć usg za tydzień, bo ciąża jest wczesna i nie było dokładnie widać klusek. Było widać wczesne cosie, które trzeba potwierdzić.
Dopiero za tydzień będę w stanie potencjalnym domom dac znać jak ma się sytuacja.
Jeśli ciąża się potwierdzi - najpierw damy im odchowac maluchy a dopiero potem będę je wydawać do domków oraz ich młode.
W grę jeszcze wchodzi kastracja aborcyjna. Będę informować.


Nie rozumiem zupełnie, dlaczego nie wykastrowano dziewczyn natychmiast po odebraniu, skoro spodziewałaś się, że są w ciąży. Kastracja miała same zalety - mniej szczurów do adopcji na forum (a jest ich masa) i lepsze zdrowie samic.
Pieniądze na pewno by się znalazły na forum.

Nie rozumiem tym bardziej, że niedawno pisałaś tak:

Karena napisał/a:
off-Topic:
szczurxxx:-D, kastracja aborcyjna , to nie tylko oszczędzenie samicy trudów karmienia i obciążenia organizmu, ale również odpadają wady genetyczne maluchów wynikające z chowu wsobnego, z nieznajomości przodków i nieodpowiedzialności. No i jeśli zżyła się z samcem, to po kastracji nie trzeba będzie ich rozdzielać.

O uśpieniu decyduje się zazwyczaj wtedy, gdy miot jest za duży dla samicy. Każdy przypadek należy oczywiście rozpatrywać indywidualnie.


w tym wątku http://forum.szczury.biz/...er=asc&start=15
 
     
jancia 
czakramy zablokowane :)



Dołączyła: 14 Maj 2011
Posty: 2931
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Sie 28, 2014 21:43   
   Zwierzątka: Wszystkie za TM


Decyzja podjęta przez smeg, była całkowicie przemyślana i wspieraliśmy ją w tym wraz z wetką . Co więcej...już są pierwsze chętne domy na maluchy. Mamy nadzieję, że będzie dobrze. Dzieci urodzone przez Oliwkę nie obejmuje już umowa Otoz i mogą śmiało iść w świat.

Starsza Pani napisał/a:
Każdy przypadek należy oczywiście rozpatrywać indywidualnie.
Starsza Pani, przypadek został omówiony z wetem i rozpatrzony indywidualnie. I nie chodziło tu o pieniądze.
Starsza Pani napisał/a:
Nie rozumiem zupełnie, dlaczego nie wykastrowano dziewczyn natychmiast po odebraniu, skoro spodziewałaś się, że są w ciąży.
szczurzyce się sterylizuje :) zauważcie, że tak bardzo krótki czas minął od odebraniu szczurów z OTOZu a wizytą na usg u weta ( nasza 3 miejska wetka - jedyna dysponująca małą głowicą była na urlopie jak odbierałyśmy szczury ) tu w gr wchodziło tylko uśpienie miotu, a nie sterylka.
_________________
za TM: Harry 26.12.2008-12.01.2011, Franek 04.01.2011-21.02.2012, Edzio 04.01.2011 -31.05.2013, Kevin 15.02.2012 - 05.01.2014, Elvis 15.02.2012-27.03.2014, Freddie 25.10.2011 - 14.05.2014, Reksio 05.07.2013 - 06.09.2015, Jasper 5.07.2013 - 14.12.2015.
 
     
smeg 



Dołączyła: 18 Cze 2009
Posty: 2238
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Sie 28, 2014 21:53   
   Zwierzątka: brak


Dziewczynki trafiły do mnie w piątek 15 sierpnia. Podejrzewałam ciążę u dwóch najstarszych, Oliwka była szczuplutka i nic nie było po niej widać. W poniedziałek wybierałam się na umówienie sterylek, ale okazało się, że jak na złość w dwóch najbardziej zaufanych lecznicach w Trójmieście - u dr Bielskiej w Gdańsku i u dr Benkowskiego w Gdyni lekarze od szczurów byli na urlopie. Postanowiłam więc obserwować dziewczyny, ważyć je i doszłam do wniosku, że nie są w ciąży (co u starszych się potwierdziło). Po tygodniu w weekend Oliwce wywaliło brzuchol, w poniedziałek od razu po powrocie dr Bielskiej z urlopu pojechałam do lecznicy i zdecydowałyśmy o nierobieniu sterylki, bo ciąża okazała się zaawansowana. Mozzarella będzie sterylizowana w poniedziałek.

Co do Amby i Fatimy - być może również zostaną wysterylizowane, ale tu decyzja nalezy do Kareny.
_________________
Za TM: Ally, Majka, Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halinka SR, Oliwka, Lili, Margolcia SR, Mortadelka SR, Rudolf Czerwononosy SR, Frotka, Flaszka <:3 )~~
 
     
Karena 
SITH HAPPENS



Dołączyła: 14 Wrz 2010
Posty: 5324
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Czw Sie 28, 2014 22:03   
   Zwierzątka: szczurze damy


Starsza Pani, Nie napisałam, że są w potwierdzonej ciąży. Dr Bielska mówiła, że to mogły być zagazowane jelita i sama nalegała na powtórzenie usg. Nie będę ryzykować. Możliwe, że nie będę ich narażać na dodatkowy stres i ból pozabiegowy jeśli nie są w ciąży. Kolejny stres w ich przypadku to nic dobrego. Obie dopiero się oswajają i widzę jak wszystko przeżywają. Ufam weterynarzowi i ufam swojemu rozsądkowi. Powtórzę usg.

Szczury są z interwencji. Było oczywistym, że jest ryzyko, że są w ciąży.
Jestem świadoma tego co piszę, nie trzeba mnie cytować. Gdyby z tej interwencji nie były nie brałabym dnia wolnego, żeby jechać na drugi koniec Trójmiasta na usg.

Nie jestem przeciwna kastracji aborcyjnej, ani dawaniem samicom urodzić. Znam doskonale każde za i przeciw, czego dowodem jest np. podesłany cytat.
Decyzja należy do mnie. Komentarze i dyskusja za/przeciw aborcji nie będzie miała na nią wpływu.

Dziś wzięłam kolejne wolne, żeby odhaczyć wizyty przedadopcyjne. Niezależnie od mojej decyzji w sprawie ewentualnych ciąż dziewczyny mają już znaleziony przeze mnie dom stały. Robię wszystko żeby miały jak najlepiej.
_________________
♥♥♥  Zapraszamy do naszego wątku ♥♥♥ 

🐭 -Hamaki na forum-
▶ -Facebook : Hamaki od 'Wilki Szpilki"-
 
 
     
Devona 
(astro)fizyczka



Dołączyła: 18 Sie 2008
Posty: 3981
Wysłany: Czw Sie 28, 2014 22:47   

Tak przy okazji - szczurzyce się jak najbardziej kastruje. Sterylizacja i kastracja to dwa różne zabiegi, wykonywane u zwierząt OBU płci.

Kastracja u samic ma na pewno dużo zalet, pod warunkiem, że samica jest w dobrej kondycji, więc nie dziwię się Karenie, że woli uniknąć operacji na życzenie teraz, jeżeli nie jest konieczna.
_________________
za TM: W, S, J, DM1, K, M, P, DM2, S-a, N, L, B-o, Cz, Sh, OM3, G, A, R, Q, T, Po, Pe, C, B-a, E, Ś, B-k, MM
 
     
jancia 
czakramy zablokowane :)



Dołączyła: 14 Maj 2011
Posty: 2931
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Sie 28, 2014 23:23   
   Zwierzątka: Wszystkie za TM


Devona napisał/a:
Tak przy okazji - szczurzyce się jak najbardziej kastruje.
:oops: byłam pewna, że jest podział , ale się myliłam.

Tym nie mniej , już w przypadku Oliv jest "po burakach", więc zaraz będziemy szukać domów, które na szczęście nie są ograniczone dla 3m, co daje dużo większe szanse. Jeszcze szczęśliwym tatusiom trzeba będzie założyć wątek adopcyjny.
_________________
za TM: Harry 26.12.2008-12.01.2011, Franek 04.01.2011-21.02.2012, Edzio 04.01.2011 -31.05.2013, Kevin 15.02.2012 - 05.01.2014, Elvis 15.02.2012-27.03.2014, Freddie 25.10.2011 - 14.05.2014, Reksio 05.07.2013 - 06.09.2015, Jasper 5.07.2013 - 14.12.2015.
 
     
Lowenstein 



Dołączyła: 26 Cze 2012
Posty: 872
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pią Sie 29, 2014 00:10   

A ja wam powiem tak:

- nie jestem z zasady za tym aby wsobny miot ratować, może z tego wyjść więcej złego niż dobrego w przyszłości maluchów

ALE!!

- nie podjęłabym się operowania tak drobnych, młodych i ledwie co ważących samic, które dopiero co dochodzą do siebie po bóg jeden wie jakich przejściach, które jeszcze 7 dni temu były tak słabe, że aż łyse.

Temat jest po to aby pomóc tym zwierzakom Od dyskusji "sterylka - za czy przeciw?" na pewno jest inne miejsce na forum. Zdaje sobie sprawę, że piszę szorstkim tonem ale ostatnio co otworzę jakikolwiek temat to jestw nim kłótnia i docinki i schodzenie z tematu właściwego na zupełnie inne tory. Panie!!! Panowie!!! Przy piwie, przy stole, w miły wspólny wieczór. Ale nie tak.
_________________
Ze mną: Kal-El+Mohinder+M. Guerin+Severus+Sirius Za TM: Elle [*] Timi [*] Dean [*] Dunek [*] Timey [*] Mosby [*] Mitra [*] Jasper [*]


BZOWA HORDA - Kal-El, Mohinder, M. Guerin, Severus, Sirius ,
 
     
cornflakegirl 



Dołączyła: 30 Lip 2012
Posty: 1602
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Pią Sie 29, 2014 10:31   
   Zwierzątka: 2 szczury i 2 psy


Zawsze można uśpić część miotu, zależy jak jest liczny.
_________________
moje dziewczynki: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=13637

ze mną: Nutelka i Mortadela na wiecznym DT
za TM: Elza, Siwa, Tola, Lusia, Wena, Nanna, Neska(*)
 
     
Karena 
SITH HAPPENS



Dołączyła: 14 Wrz 2010
Posty: 5324
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Pon Wrz 01, 2014 09:17   
   Zwierzątka: szczurze damy


Jutro na 9:00 dziewczyny są umówione na usg, a następnie na kastrację aborcyjną.
_________________
♥♥♥  Zapraszamy do naszego wątku ♥♥♥ 

🐭 -Hamaki na forum-
▶ -Facebook : Hamaki od 'Wilki Szpilki"-
 
 
     
smeg 



Dołączyła: 18 Cze 2009
Posty: 2238
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pon Wrz 01, 2014 11:10   
   Zwierzątka: brak


Mozzarella dzisiaj na kastracji, trzymajcie kciuki o 14 :kciuki:
_________________
Za TM: Ally, Majka, Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halinka SR, Oliwka, Lili, Margolcia SR, Mortadelka SR, Rudolf Czerwononosy SR, Frotka, Flaszka <:3 )~~
 
     
Karena 
SITH HAPPENS



Dołączyła: 14 Wrz 2010
Posty: 5324
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Pon Wrz 01, 2014 11:21   
   Zwierzątka: szczurze damy


smeg, Trzymam trzymam!
_________________
♥♥♥  Zapraszamy do naszego wątku ♥♥♥ 

🐭 -Hamaki na forum-
▶ -Facebook : Hamaki od 'Wilki Szpilki"-
 
 
     
Karena 
SITH HAPPENS



Dołączyła: 14 Wrz 2010
Posty: 5324
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Pon Wrz 01, 2014 16:51   
   Zwierzątka: szczurze damy


Karena napisał/a:
Jutro na 9:00 dziewczyny są umówione na usg, a następnie na kastrację aborcyjną.

Fatima nie doczekała i urodziła 6 młodych.
Amba jedzie na zabieg tak czy siak.
_________________
♥♥♥  Zapraszamy do naszego wątku ♥♥♥ 

🐭 -Hamaki na forum-
▶ -Facebook : Hamaki od 'Wilki Szpilki"-
 
 
     
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Wrz 01, 2014 18:36   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


Karena napisał/a:
Na usg Amby i Fatimy oraz przy ogólnej kontroli wyszło (tak jak się spodziewałam), że na 95% obie są w ciąży. Jade powtórzyć usg za tydzień, bo ciąża jest wczesna i nie było dokładnie widać klusek. Było widać wczesne cosie, które trzeba potwierdzić.
Karena napisał/a:
Fatima nie doczekała i urodziła 6 młodych.
Amba jedzie na zabieg tak czy siak.
Powtórzę to co napisałam wcześniej i co napisałam w PW.
Samiczki zostały oddzielone od samców 15.08, czyli w najlepszej sytuacji zostały zapłodnione 15.08.2014, co daje obecnie minimum 2.5 tygodnia ciąży. Jest to okres, w którym wykonywanie kastracji jest już zagrożeniem dla życia matki - operacja może wywołać akcję porodową, znacznie większe jest wtedy również ryzyko krwawienia. Oczywiście można prowadzić operację kastracji (np. w sytuacjach ratowania życia), ale nie jest ona w tym stadium ciąży wskazana.


I parę faktów zaczerpniętych z wątku, żebyśmy jednak uczyli się na błędach i wyciągali wnioski, a nie tylko siedzieli przy piwie i spędzali przyjemnie wieczór:
- zwierzaki były przemieszane płciami - jancia oddzieliła samce i samice 15.08.2014
- od samego początku była proponowana była opcja przewiezienia ogonów do Warszawy i objęcia ich opieką weterynaryjną - w szczególności dotyczyło to potencjalnie ciężarnych samic,
- dziewczyny na bieżąco kontrolowały ogony u weta (17.08 dyżurny wet, potem już "szczurzy" weci: 25.08, 27.08, 1.09...)
- informacja o problemach z dostępem do trójmiejskich weterynarzy (dokładnie z dostępem do USG) pojawiła się dopiero dzień przed porodem Oliwki;
- "wczesne cosie" były oceniane w co najmniej 12 dniu ciąży, czyli najlepszym okresie diagnostycznym (najłatwiej można wtedy ocenić ciążę w badaniu palpacyjnym) - weci nie byli w stanie potwierdzić ciąży z wykorzystaniem USG,
- kondycja szczurów jest nieodgadniona - z jednej strony Karena pisze "Ogony kondycyjnie są podobno w stanie zadowalającym. Ufamy, że tak jest bo oglądał je szczurzy weterynarz Dariusz Krefft.", z drugiej strony Lowenstein "nie podjęłabym się operowania tak drobnych, młodych i ledwie co ważących samic, które dopiero co dochodzą do siebie po bóg jeden wie jakich przejściach, które jeszcze 7 dni temu były tak słabe, że aż łyse."
- urodziły szczury małe i młode: Oliwka 155g ok. 3 miesiące, Fatima 120g ok. 2 miesięcy (wagi podawane przez dziewczyny parę dni przed porodem)


Moje wnioski z tej interwencji:
1. To za co mogę być niezmiernie wdzięczna to szybka i sprawna organizacja akcji - od jednego telefonu udało się zorganizować pomoc, rozdzielenie ogonów płciami, klatki, podział zadań, DT...
2. To co widać i co również jest niezmiernie istotne to stała troska i opieka nad ogonami.
3. To z czym nie mogę się nijak pogodzić to brak świadomości / doświadczenia w zakresie organizacji pomocy ciężarnym samicom.

Dla porównania mogę wskazać tylko akcję wrocławską, gdzie szczurów było znacznie więcej, a udało się zorganizować transporty szczurów do innych miast, sortowanie w zależności do stopnia zaawansowania ciąży (coś na podobieństwo TRIAGE - pilne kastracje wykonane były drożej w Warszawie, na mniej pilnie potrzebujące pomocy zwierzaki wysłane zostały do "tańszego" Białegostoku).


I jeśli komuś nie odpowiada poruszanie tutaj tego tematu to proszę o przesunięcie gdziekolwiek - mi jest zupełnie obojętne, gdzie będziemy poruszać ważne tematy. Dla mnie istotne jest, abyśmy nie ograniczali się na forum do zachwytów nad ogonami, tylko wzajemnie wymieniali doświadczeniami i wiedzą - również tą niewdzięczną, bolesną czy kontrowersyjną.
_________________
Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB?
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.2 sekundy. Zapytań do SQL: 13